Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ryututuututu

CO miesiac niszcze w ten sposob moj zwiazek nie mam sil

Polecane posty

Gość ryututuututu

tydzien przed okresem jest nieznosna dla mojego chlopaka,o wszystko sie czepiam,placze zaraz sie wqrzam on mam juz dosc:(ja tez.... nie wiem juz co robic naprawde..wlasnie sie z nim poklocilam przeze mnia ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryututuututu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samira chandra
wyluzujcie - ja też przed okresem jestem nieznośna płaczliwa i nawet czasem potrafię powiedzieć coś przykrego i bez sensu mojemu facetowi, ale on jest mądry i naprawdę wyrozumiały i... cierpliwie czeka aż mi te 2 lub 3 dni przejdą :) Jak już naprawdę daję mu popalić to tylko ciężko wzdycha i mówi - i tak Cie kocham :D Więc ty się nie martw bo to normalka a chlopakowi zalecam więcej cierpliwości i wyrozumiałości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wytłumacz mu że kobiety tak maja i już:D Ty staraj się zapanować nad sobą trochę a on niech się postara być trochę bardziej pobłażliwy w tym okresie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, to nie normalka, to wyżywanie się na Bogu ducha winnym facecie. nie każdy musi być aniołem i znosić cierpliwie humory swojej dziewczyny. polecam jakąś melisę, nie wiem, tabletki uspokajające czy inną formę leczenia farmakologicznego, skoro nie jesteś w stanie zapanować nad swoim zachowaniem... zrób coś, jeżeli Ci na nim w ogóle zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samira chandra
tak jasne - ona ma się truc co miesiąc farmakologicznie bo facetowi tak bardzo na niej zależy że brakuje mu do niej cierpliwości :O Owszem, trzeba trochę próbować nad tym panować ale takie wybuchy przed okresem to jest normalka, a tylko imitacja kobiety stwierdzi inaczej. Facet wiedząc że kobieta jest przed okresem musi po prostu być cierpliwy i tyle, a jak nie umie to niech on pije meliskę, czy niech kupi sobie tabsy na uspokojenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
petit renard nie, to nie normalka, to wyżywanie się na Bogu ducha winnym facecie. nie każdy musi być aniołem i znosić cierpliwie humory swojej dziewczyny. polecam jakąś melisę, nie wiem, tabletki uspokajające czy inną formę leczenia farmakologicznego, skoro nie jesteś w stanie zapanować nad swoim zachowaniem... zrób coś, jeżeli Ci na nim w ogóle zależy. Widać że to jakiś facet to napisał :D:D Co Ty wiesz o Ciele kobiety i zmianach jakie w niej w tym czasie zachodzą? Pewnie nic,więc następnym razem pomyśl nim coś chlapniesz 🖐️ Autorko nie przejmuj się, to jest (niestety) normalne. Ja w tym czasie krzyczę,gryzę,klnę jak szewc, płaczę i godzinami się nie odzywam. Na szczęście to nie trwa wiecznie więc spróbuj to wytłumaczyć swojemu mężczyźnie, niech nie zwraca uwagi na te zmiany nastrojów :) trochę więcej zrozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdfgdgdgfg
Nie,to nie jest normalne. Normalne jest kiedy odczuwa sie lekkie napiecie przed okresem,jakis dolek czy podenerwowanie ale jesli ktos nie potrafi sie kontrolowac i wyzywa sie na innych to cos jest nie halo.Ja tez przed okresem nie czuje sie najlepiej,czasem jestem zla czy placzliwa,ale potrafie nad tym panowac i nie wyzyweam sie na swoim chlopaku.Idz do ginekologa i zbadaj swoje hormony. Pozatym chlopak nie ma obowiazku znosic himerow dziewczyny jesli ona sie na nim wyzywa.Ja rozumiem miec gorszy nastroj bo jak mowie wiekszosc kobiet to dotyka,ale jesli ktos usprawiedliwia swoje himery tym ze ma okres to to nie jest w porzadku wobec faceta.Ciekawe czy jakby bylo na odwrot to tez byscie byly takie wyrozumiale wobec facetow.Biedny misio ma PMS wiec niech sie na mnie powyzywa...Juz to widze :o I pisala to dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtkuytk5u
Wszystko do czasu. Facet w pewnym momencie ci podziękuję i znajdzie inną. Ciekawe, jak bedziesz się zachowywała, jak naprawdę przyjedzie Ci się zmierzyć z życiem czy macierzyństwem. Masz taki charakter a zasłaniasz się okresem. Uwazam, ze jestes niedojrzała. Niektóry zachowują się inaczej po kopniaku w cztery litery, wtedy za późno na zmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtkuytk5u
Wszystko do czasu. Facet w pewnym momencie ci podziękuję i znajdzie inną. Ciekawe, jak bedziesz się zachowywała, jak naprawdę przyjedzie Ci się zmierzyć z życiem czy macierzyństwem. Masz taki charakter a zasłaniasz się okresem. Uwazam, ze jestes niedojrzała. Niektóry zachowują się inaczej po kopniaku w cztery litery, wtedy za późno na zmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lol, ja jestem kobietą, i to nie z tych co przeżywają miesiączkę w 4 dni :D także wiem o czym mowa, ale szanuję mojego mężczyznę i nie wymagam od nikogo cudów. nie wiecie, że związek to kompromis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i popieram jtkuytk5u i fgdfgdgdgfg i jeszcze dodaję od siebie, że wredne i roszczeniowe małpy jesteście :P facet ma pokornie znosić płacze, krzyki, gryzienie (?!), a jak nie znosi to nie kocha, tak? jeszcze ma podawać czekoladę, masować stópki i co chwila przepraszać, że to wy macie okres, a nie on. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×