Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniabra

do osob ktore nie potrafia byc asertywne

Polecane posty

Gość aniabra
bo mial duzo innych zalet kwestia nie jest to, ze on nie chcial sie zmieniac, ja od niego tego nie wymagalam potrzebowalam informacji zwrotnych, tego zeby chociaz powiedzial "nie, wiesz co, wole tak jak jest, nie chce tego zmieniac" i tyle by mi starczylo chodzi mi nie o zmienianie kogos na sile a raczej o rozmowe, dowiedzenie sie tego co mysli druga osoba, bardzo bym byla szczesliwa gdyby mial na tyle sily i pewnosci zeby powiedziec "wole inaczej". szkoda ze zrobil to w taki sposob. pomijajac mnie calkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Santa Esmeralda
To moze powinnas byla na co dzien byc cieplejsza... Wiesz, znalazlam rozne twoje wypowiedzi na kafe... Mialam dzis troche wolnego czasu, poprzegladalam sobie rozne tematy... Napisalas w ktoryms topicu, ze uwazasz, ze to niedobrze, jak dziewczyna jest ciepla, jak sie odkrywa, ze uwazasz, ze kobieta powinna byc malo wylewna, bo jesli okaze komus uczucie, to na tym traci... Pomyslalam wtedy, ze naprawde tworzysz bardzo, ale to bardzo spojny obraz zimnej, egocentrycznej dziewczyny, ktora mysli tylko o sprawowaniu wladzy. Bo masz racje, ten kto jest zimniejszy, ma silniejsza pozycje w zwiazku. Ten, kto kocha chlodniej, ten rzadzi, a ten, kto kocha cieplej, bardziej ulegle, ma gorzej. Nie potepiam cie, tacy zimni i wyrachowani ludzie tez sa po cos na swiecie... nawet ponoc sa potrzebni - na przyklad w polityce. Ale serdecznie wspolczuje twojemu chlopcu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabra
nikt nie jest idealny chetnie bym popracowala nad tym, gdyby mi powiedzial ze brakuje mu czulosci kiedys go pytalam o to jak sie z tym czuje , to powiedzial ze mu passuje, ze nie lubi wylewnych kobiet. wszystko mu pasowalo co bym nie robila. zgroza. kurcze ja bym sie ucieszyla, bardzo tego potrzebowalam zeby przyszedl i powiedzial co czuje i czego chce. Poczulabym ze mu na mnie zalezy i na tym, zeby bylo nam dobrze.poczulam ze jest ludzki, ze mysli i czuje. a taka gadka ze wszystko mi jedno, wszystko mi pasuje....jest g warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Santa Esmeralda
Link nie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Santa Esmeralda
Dobranoc, Aniu, już koniec weekendu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabra
wierze ze to nie brak argiumentow tylko chec pojscia spac... zeby nie bylo, nie uwazam ze jestem swieta. mysle ze popelnilam duzo bledow. zaluje wielu slow. ale nie uwazam tez ze jestem potworem i wydaje mi sie ze moj chlopak sam w glownej mierze sie doprowadzil do stanu w ktorym sie znalazl ja wierze w to, ze szczerosc jest wazna, bez wyrazania uczuc i emocji wprost tez jest ciezko funkcjonowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabra
moj chlopak,w odroznieniu do mnie, twierdzi ze on nie zrobil nic zlego, ze wszystko co zle jest moja wina super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Santa Esmeralda
Aniu, jest pierwsza w nocy :) i tak poświęcilam ci dziś mnóstwo czasu i uwagi, nie uważasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabra
czy to jest fair zeby miec do drugiej osoby ukryte pretensje. nic nie mowic, wrecz odwrotnie chwalic ja i wywyzszac. kompletnie zmieniac obraz sytuacji. a na koncu ja rzucic w cholere i wyrzygac ze tak naprawde byla beznadziejna? czy to jest uczciwe?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mederecki
nie, mysle ze to nie jest fair, bo to do niczego nie prowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×