LONDYN samotnosc

do autora tak, na emigracji jest ciężko kogoś poznać. jeśli masz wysublimowany gust jeśli chodzi o ludzi i pewien typ osób Ci nie odpowiada, to niestety jest ciężko - tym bardziej jesli chodzi o drugą połówkę. przez 4 lata byłam sama, mimo tego, że faceci zaczepiali mnei na ulicy, pytali o numer telefonu, a ja wciąż byłam sama. 2 lata temu poznałam kogoś i jesteśmy razem, w listopadzie będzie druga już rocznica. :) nie muszę już mówić o tym, że jeśli chodzi o znajomych, to takich niestety nie mam. mój luby owszem miał kolegów, ale to jest tak zwane: rozrywkowe, wiecznie zapite towarzystwo. czyli nie nasze preferencje. powodzenia :)

te autor niezle z ciebie ciacho, moglabym cie przeleciec....:p

Ilez lat kolego siedzisz w tej betonowej dzungli, ze nasz ojczysty jezyk staje sie dla Ciebie obcy? Jesli piszesz na publicznym forum i chcesz sie odpowiednio zareklamowac to sposob pisania wiele o Tobie zdradza..niestety na niekorzysc :( Jak bedziesz pannie wysylal takie smsy z bledami to porazka na calego..no chyba, ze wlasnie trafi Ci sie taka laseczka spod leytonowskiej Asdy ;)

Tak dawno juz nie bylam na Kafeterii, ze zapomnialam jak tu kazdy kazdego atakuje. Autor pisze, ze czuje sie samotny i szuka dziewczyny, a tu zaraz atak zolci na niego, ze pewnie za wybredny/za biedny/za glupi itp. I po co tak sie wyzywac na Bogu ducha winnym facecie, zaden Polak was nie chcial i teraz sie mscicie czy co? :O Sluchaj kolego, na Twoim miejscu nawet bym sie nie tlumaczyla, moze zaloz sobie lepiej konto na portalu randkowym jak szukasz kogos w necie, bo tu Cie tylko skrytykuja od czubka glowy po piety, nawet jakbys byl Bradem Pittem.

a Ty Enamorada obronczyni pokrzywdzonych czy co? skoro pisze na kafe to chyba ludzie maja prawo mu powiedziec co mysla, nikt go tu nie wyzywa, nie obraza, a jak ktos napisze pare slow prawdy to juz wielkie halo!

wejdź na polishdating

Czlowieka inteligentnego to szlag trafi odrazu czytajac takie wypociny z bledami!!!!! Jakie Ty studia konczyles? Kto Cie przepuscil z takimi bledami? To odrazu razi w oczy! Zadna inteligentna dziewczyna Cie nie zechce....a jak Ty piszesz, ze niby umiesz pisac poprawnie, ale Ci sie nie chce to tylko swiadczy o braku szacunku do czytajacyh , czyli ew. przyszlej partnerki, ktorej tutaj usilnie poszukujesz.....moze rzeczywiscie zaloguj sie na jakims portalu randkowym...

w sumie wiecej tego bylo ... wynika z tego ze w ogole to beznadziejny jestem :) nie ma to jak komus poprawic humor

Tutaj kazdy z radoscia przypieprza innym, bo ludzie sa anonimowi i nie widac ich wlasnych wad ani zyciowych porazek. Kazdy sie wiec wymadrza ile wlezie i udaje Bog wie kogo... No, moze nie kazdy, ale wiekszosc. Ze stron internetowych to znam tylko polishdating, tam sa dziewczyny z UK i moze znajdziesz kogos dla siebie. Choc z miloscia to nigdy nic nie wiadomo... ale zawsze czym wiecej poznasz ludzi, tym wieksza szansa, ze trafisz na "swoja" :)

Głos z serca przyznać Ci trzeba żeś urodziwy chłopcze :)

Do sroga nauczycielka ... Liczy się osobowość gościa na którą (na szczęście) nie składa się tylko i wyłącznie bezbłędne klecenie zdań z kropkami i przecinkami, ważna jest zawartość , darujmy SE ortografię w takich okolicznościach . To nie list motywacyjny a miejmy nadzieje szczere pogaduchy ...w gronie ludzi którzy mają podobne problemy , te nauczycielki ...heh

Ja troszkę z innej bajki (vel topic-u) rycerzu i raczej fotek tu swoich publikować nie będę :) bo po co? od tak... wyrażam swoje zdanie ....

Na siłę nie szukaj , bo nie znajdziesz , po prostu poznawaj ludzi , rozmawiaj , bądź pisz, a to czego tak szukasz przyjdzie z czasem :) ani się obejrzysz i zatęsknisz za kimś , będzie Ci tego kogoś brakować, będziesz szukał kontaktu . To jest miłość .

mieszkam w Londynie od 4 lat cięzko cos tutaj znalezc

"coś " hmmm ja tam wiecznie "coś " znajduję nawet nie wychodząc z domu . Wczoraj na przykład znalazłam 2 zł za łóżkiem . Czasami jest fajnie nie wysprzątać na błysk , bo może nas spotkać miłe zaskoczenie :) ale o czym ja to wcześniej hmmm

To jak pisałes głosie z serca ,że jedna mogłabyc Twoją zoną ,która kochałes straciła prace i wróciła do Pl .Gów** ja kochałes dlaczego za nia nie pojechałes ,mogłes ja utrzymywac przez jakis czas dopoki by nie znalazła nowej pracy ??nierozumiem tu czegos,szukasz sam nie wiesz czego .No i szybko zapomniałes o niej szukajac pocieszenia u innych .Moze ona od ciebie uciekła bo nie mogla patrzec na twoje romanse . Smutne to wszystko a zarazem załosne .

Duzo pisania na jej temat tak szybko chciala dokonczyc studia mgr ja juz mam tak wiec nie bylo dla mnie sensu wracac.. Nie nie mam romansuj jak z kims jestem szanuje 2 osoba i tego samego oczekuje od 2 osoby aby i mnie szanowala.. Czy szukam ? W londynie baaardzo ciezko o kandydatke na zone i trzeba jakos sobie pomoc :) A Ty jak tam pijsze sama kawe ? taki sam problem ?

Tak piję sama kawę .......;)