związek po zdradzie sie rozpadnie. zawsze.

teraz juz nic nie wim

okres to ja miałem przejściowy. Jakieś trzy tygodnie temu. może trochę więcej. I z psyche u mnie ok. Ale wyznaję jedną zasadę. Nie pcham się drzwiami ani oknem jak pokazują mi szyld ZAMKNIĘTE.

Jestes psychicznie chory i nic tego nie zmieni staruchu.

pa

kto się czubi ten się lubi :)

http://www.youtube.com/watch?v=Wct7Hoq-aN4&playnext=1&list=PLC02191AD94401155&index=17

Ktoś tu napisał 28.12 22:38 przeczytaj. i pomyśl. A jak pomyślisz i coś postanowisz to daj znać za jakiś czas. Podejrzewam że to nastąpi za jakieś 2 może 3 lata.

i już nie jest sterylnie a jednak szkoda...idę wynieść śmieci a wy wypijcie spokojnie kawkę

Popatrz co się zaczyna dziać. Czy ty naprawdę nie jesteś kumata ? Przecież ta TWOJA publika nie chce mnie tu oglądać. Proste. Chcesz mieć burdel z topiku ? to zostanę. Jak odejdę topik zniknie. Jak by nie patrzeć i tak się zesrało. Więc spierdalam na z góry upatrzoną pozycję. Ja nie jestem osobą uzależnioną od portali. A szczególnie kafetrii. Więc wybacz mi to moje chamstwo. Ale ja wybrałem sobie inne towarzystwo. Też masz prawo wyboru. Chyba już jaśniej nie mogłem Ci wytłumaczyć

sory zamieszanie przepraszam za intruzow fujaro nie zaznaczyłam ze pisze, nie bylo startu( jak to ujmiesz) bloku czy cos tam dlatego pojawil sie wpis kogos z sieci przepraszam

Kobieto to nie o Ciebie chodzi. Tu chodzi o coś czego chyba autorka nie chce przyjąć do wiadomości. Jest tu paru idiotów. Może i ja też nim jestem. Ale są pewne granice których nie można przekroczyć. Ile czasu można ignorować ? A majtki, barchany czy inne pantalony. Twoja opinia wiesz gdzie ją ............. Wszystko zależy od pewnych rzeczy. Punktu widzenia i punktu siedzenia. Na razie wypowiedziałem się dzisiaj i tak za dużo. cześć Ogródek wolny można śmiecić dalej.

http://www.youtube.com/watch?v=BP3XMGRbJ8A&feature=related

ok rozumiem

Ale żeby tradycji stało się zadość W Nowy 2011 Roku życzę Ci spełnienia wszystkich, ale to wszystkich marzeń Żebyś już w życiu nie zaznała żadnych problemów, smutków i rozczarowań. I......... Dla pozostałych i naprawdę wszystkich odwiedzających Twój topik Życzenia pomyślności i spełnienia Waszych pragnień i marzeń. Pozdrawiam wszystkich.

If someone wants to say something to someone it is transmitted only to that person. A bullshit story for the audience already ceased to entertain me. Remain a friend, not because I gave my word. Will stay with him because I am a sincere heart. Offered friendship and not love. For you this may not matter. But for me it means a lot.

wiesz co, Fujaro, Masz okres. Udajesz nagle, że przejmujesz się tym, czym wiem, że sie nie przejmujesz. Jesli potrzebujesz pretekstu żeby odejść z topiku - to niech ci bedzie, że ten pretekst łyknęłam. Znudziło ci się - przyznaj otwarcie i powiedz. Bo mam dosyc obrażających sie facetów. Rozumiesz? nadwrażliwych, obrażających sie, delikatnych itp itd. Nie będe czytac miedzy wierszami, bo mnie to męczy. Nie będe przepraszaz za to, czego nie zrobilam, bo... NIE ZROBILAM. Wolisz inne towarzystwo - OK. Ja mam w dupie pomaranczowe chamskie wpisy, które ignoruje. Pomarańczowe nie chamskie czytam z przyjemnością. Jestem tu dla siebie, Ciebie i dla nich. W takiej a nie innej kolejności. Czasem dla Ciebie, siebie i dla nich. Jestem dorosła. Dzieci czasem lubią zachowywać sie jak dzieci. Ich psie prawo. A ja moge to ignorować. Jeśli nie wiesz jaka jest srednia wieku na forach tego typu - radze zajrzec do literatury fachowej. Istnieje taka. Polecam biblioteke UW. I ja nie mam problemów z kojarzeniem, i w miare lotnie posluguje sie umysłem. Mógłbys sie zdziwic. Więc nie insynuuj mi, że myslę 2-3 lata. Ja po prostu czasem nie mówie, kiedy coś mam w dupie, licząc na to, że sie domysli. (i to bynajmniej nie dotyczy Ciebie, bo do Ciebie zawsze mialam szacunek, czego o Tobie jakoś powiedzieć nie mogę) Więc jesli chcesz odchodzic to odchodź. tylko zachowaj się jak facet i przyznaj dlaczego to robisz. Zrobisz mi tym wielka przykrość, ale wole to niz jakieś owijanie w bawełnę. ta, co coś tam

fujara lecz sie..ta co zniszczylanie lepiej ma zryty beret.

ale w sumie to ty juz wszystko wyjasniłeś. Nie doczytalam """Ja nie jestem osobą uzależnioną od portali. A szczególnie kafetrii. Więc wybacz mi to moje chamstwo. Ale ja wybrałem sobie inne towarzystwo. Też masz prawo wyboru. Chyba już jaśniej nie mogłem Ci wytłumaczyć""" Tez ci zyczę cudownego Nowego Roku. ta, co zniszczyła

Wiesz napisałem bardzo długi post i go skasowałem. Mija się z celem wałkowanie tematu. Gdybym chciał odejść napisałbym to jasno i wyraźnie. Ale chyba pora zdecydować się na inną formę kontaktu. Napisałem właśnie krótko i zwięźle. Jak do tej pory nie zmieniałem Twoich zasad. Topik ma sens i znaczenie nie tylko dla Ciebie ale i dla innych osób. Wkurzyłaś się o coś czego nie było. Nie obrażam się na Ciebie. ""Więc jesli chcesz odchodzic to odchodź. tylko zachowaj się jak facet i przyznaj dlaczego to robisz. Zrobisz mi tym wielka przykrość, ale wole to niz jakieś owijanie w bawełnę."" N.I.E...O.D.C.H.O.D.Z.E. Więc nie mam się do czego przyznawać.

Tylko znów początek uciekł gdzieś tam. ""Popatrz co się zaczyna dziać. Czy ty naprawdę nie jesteś kumata ? Przecież ta TWOJA publika nie chce mnie tu oglądać. Proste. Chcesz mieć burdel z topiku ? to zostanę. Jak odejdę topik zniknie. Jak by nie patrzeć i tak się zesrało. Więc spie**alam na z góry upatrzoną pozycję." teraz dopiero całość ma inny wymiar. Znów zdanie wyrwane z kontekstu. Jak ładnie można odwrócić znaczenie całości. I TO SIĘ NAZYWA MANIPULACJA

"Ale chyba pora zdecydować się na inną formę kontaktu."

"Ale chyba pora zdecydować się na inną formę kontaktu."

A odnośnie fragmentu: """Więc wybacz mi to moje chamstwo. Ale ja wybrałem sobie inne towarzystwo."" Miałem na myśli TWOJE TOWARZYSTWO a nie tego chamidła. No teraz dopiero się wkur.... i to na poważnie, Sama widzisz piszesz coś ja odczytuję inaczej. Ja coś piszę Ty odczytujesz podteksty. Jak tak długo można ?

"Ale chyba pora zdecydować się na inną formę kontaktu."

"Ale chyba pora zdecydować się na inną formę kontaktu."

normalni nie sa

Fujaro, wkurzyłam się, bo masz jakiś mimozowaty nastrój dzisiaj. a ja mam alergie na facetów z fochami. wiem, co cie drazni. wiem, że chciałbys zmienic kanał. wiem, że wkurzaja cie krytyczne opinie. wiem, że lubisz byc górą. wiem DLACZEGO. wiem to od dawna. dawna dawna dawna ale: nie jestem w stanie zmienic kanału. na razie nie jestem w stanie. myslałam, że to juz przerobilismy. załozyłam temat tutaj, wiedzac, że to forum. Nie szukalam w książce telefonicznej ani przy kawiarnianym stoliku. Z pewnych powodów. O których wiem ja , a ty - jesleś inteligentnym gosciem - pewnie sie domyslasz. PRZEPRASZAM ŻE CIE PO RAZ KTÓRYS ROZCZAROWAŁAM. tO CHYBA BEDZIE MOJA NOWA PASJA - ROZczarowywanie facetów. Zreszta chyba robiłam to od zawsze. Albo odchodzilam kiedy bardzo kochali, albo niszczyłam i wyrzucałam kiedy mnie nienawidzili , krzywdzili i jednoczesnie najmniej sie tego spodziewali. chyba robie sie bełkotliwa. a nic nie piłam prócz kawy. może zreszta dlatego. przepraszam ale sie troche dzis zdenerwowałam. wybacz mi ten słowotok. w końcu jestem zolzą, ta, która zniszczyła. czegóż sie po mnie mozna spodziewać. powinnam skasować ten wpis, tak jak ty zrobiles, ale poprzestane na wykasowaniu obszernych jego fragmentów. a reszta - niech idzie. mam powody, u uwierz mi - mam powody do tego nastroju. no i teraz publika pewnie mi znów dowali jaki mam "zryty beret" (? - swoja droga fajny ten slang - zryty beret - niezłe!)

Czas nie leczy żadnych ran; zwyczajnie przyzwyczajamy się do życia codziennie z bólem - on wcale nie słabnie...

11111111111111111111 leczy leczy jak moje troche zabliźnił - tak, że mogę sie już z tego nawet smiać - a kiedys leżałam na podłodze nie mogąc złapać oddechu - to każde uleczy. Najpiekniejsze , ale i najgorsze w czlowieku jest to, że sam nie wie, ile jest w stanie z nieść, i do jakich skurwysyństw może sie posunąć.

o, trafiłam w godzine 00