Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

straszny_kocur

czy dajecie swoim dzieciom słodycze??

Polecane posty

Co do przypraw to dużo zależy od wieku dziecka. Swojej rocznej córce gotuje osobno bez przypraw. Starsza 3,5 letnia je z nami. Używam ziarenek smaku, sól, pieprz, majeranek, bazylia, oregano, czosnek, kolendra, mieszanki gotowe itp itd, a kostek juz nie używam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blekotek
nie, nie daje. Chce tak jak najdłużej jak się bezie dało. Nie widzę uzasadnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje bliźniaczki jedzą sporadycznie czekoladę lub lody. mają 3 lata. prowadzę pewnoego radzaju indoktrynację anty słodyczową, nie jestem zwolennikiem kompletnego zakazu ale też nie uznaje danonków, batonów czipsów - tego co sama nie jadam. dziewczynki owszem widząc cukierki, mówią że chcą, ale poczęstowane zawsze wypluwają (wiem może to i mało kulturalne ale pracuję nad tym). w przedszkolu Panie stosowały cukierki jako kartę przetargową.... moje jako jedyne z 40 dzieciaków nie poczęstował się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ma roczek i je tylko biszkopty, paluszki, albo specjalne chrupaczki dla dzieci, chrupki kukurydziane, czasem zje jakiś wafelek śmietankowy a właściwie jego malutką część bo reszta zawsze ląduje na podłodze. Moja bratowa ma dziecko rok i 7 miesięcy i daje jej wszystko: czekolada, kinderki, ptasie mleczko i to w naprawdę dużych ilościach i mała ma tyłek jak berlin. Poza tym jak przyzwyczaisz to na pewno potem bdzie jadło non stop. Daj sobie spokój, owoce górą;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamiz
Moja mała ma prawie 2 latka, nie daję jej nic z cukrem, czasem dostanie coś od dziadków. Jest bardzo zdrowa, zero antybiotyków i problemów. Cukier niszczy odporność u dzieci. Jedyne słodycze jakie dla niej kupuję to ze sklepu www.rawfoods.pl smaczne i zdrowe, mała się zajada, nie czuje, że inne dzieci mogą jeść słodkie a ona nie... zobaczymy jak będzie później ;) czytałam, że to czym się karmi właśnie od najmłodszych lat formuje nawyki żywieniowe na całe życie, także myślę, że warto dawać dzieciom zdrowe przekąski zamiast karmić je cukrem i sztucznymi barwnikami. Kiedyś widziałam kobietę jak dała 2-latkowi colę... szok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obydolata
dziecko nie potrzebuje sztucznych słodyczy, zeby być szczesliwe! owszem, słodki smak jest przyjemny, ale cukierki i zelki można zastąpic suszonymi owocami, miodem albo nawet słodyczami ekologicznymi(npHolle). mamy, nie idzcie na łatwizne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze robisz a koleżanek nie sluchaj. Dziecko i tak odkryje istnienie sztucznych słodyczy a im pożniej to nastąpi tym lepiej dla jego zdrowia. Jest przecież tyle zdrowych, słodkich rzeczy na tym świecie: choćby owoce - idealna przekąska i można je podawać w dowolnych ilościach. Moj syn 6 lat je uwielbia, przyzwyczajony do ich smaku od malego. Wiem ze czasami ceny owocow potrafią być ehem przerażajace ale jeśli wyrzuci się ze swojej diety sztuczne slodycze i jeszcze gorsze napoje które też tanie nie sa, to akurat wystarczy. Mozna tez je mrozic. Latem sa tansze. A zimą nic tak nie cieszy jak kluchy na parze z sosem jagodowym xD Są jeszcze domowe wypieki. Wolę dać małemu kawałek sernika, babki, oponka, drożdzowego ciasta, nalesnika czy racucha które zrobilam sama i wiem co jest w środku. Owszem to tez "słodycz" ale wydaje mi sie być naturalniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×