Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oskar Laild

Dlaczego Polacy nie chca, by chorzy na padaczke mieli prawo jazdy?

Polecane posty

Gość Oskar Laild

Skad wynika ten brak akceptacji? Nie moge tego pojac. Przeciez chorzy jezdza znacznie bezpieczniej niz normalni kierowcy, statystycznie powoduja 30 razy mniej wypadkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to nigdy nic nie
wiadomo czy akurat podczas jazdy nie dostanie padaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalllala
mój facet ma prawko i niby ma padaczkę, ale ataków nie miał od dawna, bo jest na lekach, normalnie jeździ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jak sie wk... za kierownica i dostanie ataku, to może mnie zabić dlatego nie chcę, żeby kierowal samochodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To logiczne. Atak może wystąpić w każdej chwili: podczas jazdy samochodem, pilotowaniem samolotu, pływaniem czy skakaniem ze spadochronu, dlatego też ogranicza się takie zagrożenia. Nie muszę chyba tłumaczyć bardziej sensu tych ograniczników. Jeśli stan zdrowia pacjenta się poprawi, wyniki badań EEG będą lepsze wtedy można 'zaryzykować'. Ponadto nie tylko Polacy są za podjęciem takiej decyzji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alojmer
Gdyby tak na to patrzyc, to osoby z okularami tez nie powinny jezdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 878787878875555
taaaaaa atak padaczki i kierowcy tira w miescie o: wyobrazacie to sobie? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gloooowkaaa
a co maja okulary do padaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjfjfdjgd
Gdyby tak na to patrzyc, to osoby z okularami tez nie powinny jezdzic A co to za bzdura? Masz odpowiednie bryle i jedziesz. Żadnego niepodziewanego ataku z tego tytułu nie dostaniesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjfjfdjgd
niespodziewanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamikadze chick
Polacy nie chcą, weź nie żartuj!!! Nie mam nic do osób chorych na padaczkę, ale w Austrii osoby chore na epilepsje też nie mogą mieć prawa jazdy, ponieważ mogą stanowić zagrożenie w ruchu drogowym. Gdyby mówić o dyskryminacji, to można byłoby powiedzieć, dlaczego nikt nie pozwala mieć prawa jazdy dla osób chorych na narkolepsję. Bzdura! Po prostu są pewne choroby czy schorzenia, które mogą stanowić zagrożenie dla innych w ruchu drogowym i tyle i w takiej kwestii nie można mówić o dyskryminacji, wszakże ja nie chciałabym być przejechana przez np. człowieka, który za kierownicą dostanie ataku epilepsji lub np. zaśnie. Trochę szacunku dla życia innych osób i nie postrzegania siebie jako ofiary ze względu na chorobę. To nie jest dyskryminacja, ale po prostu profilaktyczne zapobieganie dodatkowym potencjalnym nieszczęściom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamikadze chick
A jeśli chodzi o statystyki, chorzy powodują mniej wypadków, gdyż statystycznie osoby chore w znacznie mniejszym procencie posiadają prawa jazdy, niż osoby zdrowe i żadna to dyskryminacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alojmer -> tylko że okulary w 100% korygują wadę (no chyba ze ktoś am słabe oko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój znajomy ma padaczkę, ataki ma średnio raz na 2-3 tygodnie, a samochodem jeździ, bo lubi i uważa, że nic mu się nie stanie :o Nawet zignorował to, że kiedyś dostał ataku padaczki w pracy, a pracuje na budowie i jeździ koparka. Trochę wyobraźni! I oczywiście popieram, żeby osoby chore nie prowadziły samochodu. Podobnie zresztą jak ludzie starsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój znajomy ma padaczkę, ataki ma średnio raz na 2-3 tygodnie, a samochodem jeździ, bo lubi i uważa, że nic mu się nie stanie :o Nawet zignorował to, że kiedyś dostał ataku padaczki w pracy, a pracuje na budowie i jeździ koparka. Trochę wyobraźni! I oczywiście popieram, żeby osoby chore nie prowadziły samochodu. Podobnie zresztą jak ludzie starsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr Very Bad Guy
Osoby z padaczka powinny jezdzic samochodem. A wypadki - kazdy ponosi ryzyko jezdzac na drogach - jesli sie to komus nie podoba, niech jezdzi PKP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inpekcjawerto
bo wola zeby pijani jeżdźili samochodami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mr Very Bad Guy - tak każdy ponosi to ryzyko tylko czemu taka osoba która wie że ryzykuje swoje życie i innych ma jeździć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdas
mowicie ze chorzy na padaczke nie moga jezdzic samochodem bo stwarzaja zagrozenie na drodze...a ci co wsiadaja do samochodu po pijanemu to zagrozenia nie stwarzaja..dlaczego oni moga jezdzic i zabijac niewinnych ludzi????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×