nerwowe wybuchy partera/ odkladanie sluchawki etc

Moja dziewczyna czasem zachowuje sie do mnie w dziwny sposob. Agresywny, niegrzeczny, arogancki. Jak rozmawiamy przez telefon, a ona jest zdenerwowana zdarza jej sie odlozyc sluchawke. czy spotkaliscie sie z czyms takim? a moze tak robicie? czasem jak do niej dzwonie to odbiera jakby miala pretensje ze do niej dzwonie w stylu"co chcesz" co z tym zrobic? czy powinnismy sie rozstac? czy ona jest chora psychicznie

nie ma szacunku nie ma zwiakzu pozdrawiam :)

czyli powinienem ja zostawic...

czy jest to powod do zerwania?

no nie wiem, moze jej zwroc uwage najpierw?!

najpierw na spokojnie, jak już ochłoniecie, ustal z nią, że bardzo nie lubisz, jak odkłada słuchawkę i żeby tak po prostu nie robiła.

Dodam dla pełnego obrazu zagadnienia, iż zasadniczą rysą na naszym słodkim pożyciu jest moja 5,7896 cm mirkoknażka, którą szarpię pod filmiki z biciem kobiet :O

no ludzie, jesteście dorośli chyba. jak cię kocha to powinna wziąć to sobie do serca. A jak nie dotrze i zrobi ci tak jeszcze parę razy to po ptokach.

Zupełnie jak mój facet... A na jego "Co!!!?" Zaczęłam w pewnym momencie odpowiadać Gówno!! i się rozłączać. Ostatnio jak ja się tak rozłączyłam, pomogło. Ale dlatego że dzień wcześniej sam się rozłączył nie dając mi wytłumaczyć pewnej rzeczy i tym samym rozpoczynając dziką awanturę.

to wyzej nie ja napisalem! no ale czy to nie jest oczywiste ze tak sie nie robi? aczkolwiek moze dla niektorych to normalne u fryzjera przysluchiwalem sie kobiecie ktora w podobny sposob gadala z mezem "co chcesz...mow szybciejl...etc"

ja też bywam baaardzo nerwowa ale bez przesady żeby od razu zrywać?

może ma zły dzień, problemy i ma słownictwo jakie ma, przecież nikt świętoszkiem nie jest

mowi tez ze jestem za malo energiczny, flegmatyczny i "jecze"

To wszystko mówi gdy penetruje moją zaropiałą dup.ę wielkim strap-onem z kolcami. Wtedy mnie boli najbardziej, aż w jelicie cienkim. :O

Z tego co autor pisze to raczej nie jest to jednorazowy wybryk :o Dla mnie to nie jest normalne :o Tez mam wybuchowego faceta ktoremu pare razy zdarzylo sie trzasnac sluchawka ale za 10 minut wydzwanial z przeprosinami... Twoja dziewczyna zachowuje sie jak niewychowana prostaczka. Czlowiek ktory ma szacunek do drugiej osoby nawet jesli sie zdenerwuje to potrafi nad soba zapanowac. Nastepnym razem jak zadzwonisz i Cie przywita tekstem "Czego?" to jej odpowiedz "gowna psiego" i walnij sluchawka,nie wiem no cos w tym stylu zeby zobaczyla jakie to "mile" kiedy ktos Cie nie szanuje.

jeżeli to jest notoryczne to przykro bardzo że tak wychodzi jak wychodzi. Ma widocznie taki charakterek

Parę razy próbowałem jej coś powiedzieć, ale wtedy oddawała mnie gangowi swoich koleżków, a oni przez kilka godzin tłukli mnie po mordzie a potem nie pamiętam :O Boli mnie dupa :O

"no ale czy to nie jest oczywiste ze tak sie nie robi?" Najwyraźniej nie jest i trzeba ustalić pewne zasady.

Powiedz jej spokojnie: "Proszę, nie rób tak i tak. Bardzo tego nie lubię, okropnie mnie to wkurza i nic dobrego nie wnosi. Dobrze?". Może spróbuje się kontrolować.

widocznie jej rodzice tak ją traktują i od nich się tego nauczyła

Raz przydymiłem do jej ojca (189 cm, 103 kg) to kazał mi wypierdalać pod zlew a potem jeb.nął mi tak w tubę że trzy dni żygałem do miednicy :O

ona jest taka w goracej wodzie kapana

mówi do ciebie tak jakby cie nienawidziłi..co, czego? albo jkaby traktowała cie jak rzecz.. jesli dzwonisz po długiej przerwie...to nierozumiem skad ta złosc? i to słowo czego? powinna sie ucieszyc, ze dzwonisz, miło przywitac.

nie no dzwonie kilka razy dziennie ona sie jakos malo cieszy jak do niej przychodze i zawsze zajmuje sie czyms innym a nie mna;(