Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaklopotany zazdrosnik

Czy w Egipcie bardzo lecą na blondynki???

Polecane posty

Gość Zaklopotany zazdrosnik

Wykupowałem dzisiaj z narzeczoną wycieczkę i wychodząc gośc powiedział, że współczuje mi, że zabieram blondynkę o niebeskich oczach, bo tam bardzo podrywają kobiety o tej urodzie. Czy to prawda? Bo jestem zajebiście zazdrosny o nią... wrrrrrrr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ............y
niestety ja byłam zaczepiana na karzdym kroku :) w hurghadzie :D gdzie jedziesz? w turcji to samo. z reszta w takich krajach to standard ze im sie podobaja blondynki (naturalne) masz przjebane chłopie :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnasaskia
ja jestem brunetka i sama jak raz poszlam na targ to wrocilam po 2 minutach, podrywaja to za malo powiedziane-oni wrecz obmacuja, dotykaja w intymne miejsca !!! tak normalnie przy ludziach, koszmar, pierwszy i ostati raz w jebanym egipcie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady. Ogólnie to wszystkie turystki zaczepiają, ale jak będziecie razem chodzić, to nie będzie tak źle. I na zaczepkach się kończy, więc nie masz czym się martwić. Nic jej nie zrobią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaklopotany zazdrosnik
No to pieknie. Hurghada właśnie!! Ma jasne blond włosy, piękne błękitne oczy i wpierdole każdemu kto ją śmie dotknąc!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolezka był w zeszłym roku ze swoja blond laską i jak poszli własnie na targ to co chwila miałaa arabskie łapy na swoich cyckach i posladkach :O. A jak szturchnął arabusa to dostał wpierdol od wszystkich i takie miała atrakcje w egipcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaklopotany zazdrosnik
No nie... myślałem, że to żart i mnie tak koles podpuścił z tymi blondynkami. No cóż całe szczęscie, wyglądam bardzo postawnie i będę ją przy sobie trzymał bardzo blisko. Sama nie wyjdzie nigdzie na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaklopotany zazdrosnik
No dobra, na ulicy jeszcze zniose. Ale w hotelu i na jego terenie w ogrodzie goście z obsługi chyba aż tak bezczelni nie będą i przystopują z podrywaniem?? Tam chyba moze sama sie poruszac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arabusy tym się róznią od polaków, że jak polak dostaje wpierdol od kogoś to nikt mu n ie pomoże. tamte idą za soba w ogien wiec jak bedziesz chciał jakiegos opukac to sie zastanów. lepiej zagryźć zeby i iśc dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnasaskia
to nie przesada chyba sobie nie zmyslam, jak nie wierzysz sam/a pojedz i sie przekonaj, to dziki narod, takiego czegos w zyciu nie widzialam. pamietam jeszcze jak raz poszlam do spozywczaka i podszedl do mnie arab i mowi sluchaj tu za rogiem mam sklepik z bizuteria, jestes taka ladna ze chcialbym dac ci prezent. a ja na to nie dziekuje, to ten dalej ale nie boj sie nic od ciebie nie chce naprawde, na co ja dalej ze nie ale w koncu za ktoryms razem mowie no dobra tak dla sw spokoju. poszlam z nim i mowi tak to wybierz sobie cos, wskazalam na jakis pierwszy lepszy wisior na to on ok przyblizyl sie do mnie i powiedzial to dam co go ale musisz mnie pocalowac z jezyczkiem, jak spierdalalam to az sie zakurzylo. a byly tam w naszej grupie tez laski ktore wybraly sie do egiptu same - chyba potzrebowaly rwania a po kilku dniach zauwazylam ze non stop na basenie siedza, w ogole na miasto nie wychodza-chyba same mialy dosc. takze po prostu z oka jej nie spuszczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłem ze swoja kobitą w Turcji to obsluga w hotelu była na normalnym poziomie. Ogólnie jak sie poruszasz po miejscach gdzie jest dużo turystów to bedzie ok ale jak sie zapuścisz własnie na jakies jarmarki czy inne miejsca gdzie już jest mniej turystów to uważaj na nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandryja
byłam w Sharm, byłam w hurgadzie i wszędzie tak samo smyrają po cipce i piersiach. tragedia i nic do nich nie dociera sa natretni i natarczywi a jak stanowczo się odnosiłam to miałam wrażenie, że najchetniej by mnie walnął w pysk i wziął siłą. W Sharm poznałam dwa małżeństwa i w 5 wychodziliśmy bo sama to ja tylko na terenie hotelu sie poruszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BędęTwojąDziś
Bez przesady:) Najważniejsze to: nie łazić w "ich tereny" będąc prawie w stroju Ewy :D Nie chodzi o samo podrywanie, oni czują "zaciekawienie" + wiele pań jara się takimi zaczepkami, chodzą tam gdzie nie powinny więc jest to troszkę nasilone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaklopotany zazdrosnik
Kurwa mac no, a miało być tak przyjemnie i miło. Dzięki za rady. Mam nadzieję, ze nikt jej nie porwie i nie bedzie aż tak nagabywana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy tam byłam
ale takich historii nawet nie słyszałam. Z łapami !!??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaklopotany zazdrosnik
Kurwa!! Te łapy arabskie mnie przerażają!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnasaskia
dwa razy tam bylam-to gdzie ty bylas????? kazdy wie co tam sie dzieje, a moze po prstu, bez zlosliwosci nie jestes bardfzo atrakcyjna? nie zebym ja jakas byla gwiazda, ano ale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy tam byłam
"każdy wie co tam sie dzieje" no oczywiście :sodoma i gomora sie dzieje, a ja rzeczywiście jestem paszczur i jeżdze tam dla takego "towarzystwa" ale niestety nikogo nie udało mi sie wyhaczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osz kurva a ja chciałam zawsze do Egiptu :( Pecha mam w Polsce z zaczepkami, a co dopiero tam... To może lepiej nie wychodzić z hotelu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laskaaaaaa
o kurwa:O jak to czytam to mi sie płakac chce a tak bardzo chcę zobaczyć na własne oczy piramidy egipskie. Mam włosy blond do pasa ale pewnie jak zafarbuję na ciemno to i tak nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laskaaaaaa
to bym musiałą 2 ochroniarzy wielkości pudziana wynająć:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy tam byłam
piramidy tak naprawde wcale nie zachwycają tajemnicy tam już chyba nie ma żadnej a przeciętny Egipcjanin to 160-170 w kapeluszu :) na co ci ktoś o posturze Pudziana, wystarczy przeciętny polski narzeczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie by nie podrywali, bo nikt tego nie robi. ale moja kuzynka opowiadała jak była, że było ogólnie bez sensu bo ilez mozna leżeć i się opalać? :/ a każde wyjście w teren oznaczało jakieś idiotyczne zaczepki, świństwa itp. i zwiedzanie piramidek traciło cały swój urok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpok
W 80% przypadkow do Egiptu jezdza sfrustrowane, przecietne kobiety, ktore sie jaraja faktem, ze sa podrywane, nawet jesli udaja oburzone:D Co wieczor stroja sie na maksa i wychodza w nadziei na podrywy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaklopotany zazdrosnik
Jeszcze raz dzięki za wypowiedzi. Będę miał wszytsko na uwadze. Pozdrawiam i obiecuję, ze jak wrócimy to wpadnę tu i zweryfikuję tę tezę o tym podrywaniu. Pozdro!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnasaskia
no koniecznie daj znac:)) jestem bardzo ciekawa, ale zycze jak najmilszych wakacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimiiiiii
naprawdę przesadzacie.... jestem blondynką i wiele razy byłam w arabskich krajach a tak obleśnych zaczepek nie przeżyłam (i wcale nie jestem kaszalotem). najpierw jeździłam z koleżanką a teraz z facetem. jak jeździłam z kumpelą to rzeczywiście ciężko było przejść ulicą ale wystarczyło w ogóle nie zwracać uwagi i przede wszystkim unikać kontaktu wzrokowego. odkąd wakacje spędzam z facetem jest ok. jego za to zaczepiają czy nie chce kupić trawki (biorą nas za niemieckich turystów bo oboje blondasami jesteśmy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem szatynka, niekotrzy mowia, ze brunetka :D Bylam w Tunezji i tez mnie zaczepili, masakra... Chociaz bylam z facetem, to zagadywali i mialam dwie glupie sytuacje, ale ja nie reaguje na takie zaczepki, bo sa prostackie :o Z checia znowu pojechałabym do 'arabowa' :D no moze jeszcze Turcja, ale przez te niemile wspomnienia to sie odechciewa. Nawet w hotelu gapia się jak sroki w gnat i staraja się podrywac kobiety, bo 1 na 10 sie da i jest sukces :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzyć ten Egipt !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×