Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co zrobić z tym

narzeczona nie zgadza się na intercyzę

Polecane posty

Być może, jak mówiłam, nie znam się. Umowa jak umowa - wydaje mi się,że każdą można spisać. To jest Twoja wola i notarialnie wszystko można praktycznie zapisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komik - w takim razie trzeba zmienic prawo :P zreszta ja rozwazam emigracje z tego Euro-zoo (vel tuskowej Krainy Wiecznej Szczęśliwości) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może, jak mówiłam, nie znam się. Umowa jak umowa - wydaje mi się,że każdą można spisać. To jest Twoja wola i notarialnie wszystko można praktycznie zapisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobić z tym
byłem kiedyś zdradzony, fakt miałem 24 lata i dla takich sytuacji chcę mieć zabezpieczenie, już pisałem ludzie zmieniają się, nigdy nie poznasz drugiej osoby, ja bardzo chcę z nią być, ale zachowuje trzeźwość umysłu, wolę zapobiegać niż leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość costamcostam
Art. 33. Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego Do majątku osobistego każdego z małżonków należą: 1) przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej, 2) przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił, 3) prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom, 4) przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków, 5) prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, 6) przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; nie dotyczy to jednak renty należnej poszkodowanemu małżonkowi z powodu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość, 7) wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej jednego z małżonków, 8) przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków, 9) prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa twórcy, 10) przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Nie mam zielonego pojęcia skąd ktoś wziął informacje o zgodzie małżonka na surogację (wtf?). Jeśli będziesz w stanie udowodnić że pieniądze na dom otrzymałeś np. od rodziców jeszcze przed ślubem albo w ogóle kupisz go przed ślubem to żadna intercyza nie jest potrzebna. intercyza może ci ewentualnie pomóc trzymać w swych szponach ciężko zarobione pieniądze i nie podzielić się ani groszem ze swoją ukochaną żoną. Jeśli mam sie odnieść do moralnych aspektów twojej decyzji - intercyza = nie ufam ci,na pewno wykrecisz mi numer. Jestem prawnikiem i nieźle zarabiam ale nigdy nie myślałabym i zadnej intercyzie, w uczuciach nie ma miejsca na kalkulacje i tyle, tak mnie wychowali rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz się
costamcostam lepiej nie pisz swojego zdania bo autor zaraz na Ciebie naskoczy i obrazi bo tylko to potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie mam zielonego pojęcia skąd ktoś wziął informacje o zgodzie małżonka na surogację (wtf?)." Postawił pytanie " Jeśli będziesz w stanie udowodnić że pieniądze na dom otrzymałeś np. od rodziców jeszcze przed ślubem" i sam sobie odpowiedział... magiczne słowo "jeśli" a jeśli nie? a do tamtej mundrej - nie u notariusza nie można spisać wszystkiego, bo żaden notariusz nie będzie wypisywał idiotyzmów... a nawet jeśli już takie znajdziesz, to potem będzie miał niezły ubaw sędzie podczas rozwodu gdy zaczniesz powoływać się na zapisy tak skonstruowanej umowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz się
costamcostam lepiej nie pisz swojego zdania bo autor zaraz na Ciebie naskoczy i Cię obrazi bo nie popierasz jego poglądów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobić z tym
nie jestem kobietą żeby się obrażać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne, a ty jeśli masz wykształcenie prawnicze, czy jakieś pochodne, bo zdaje się,że reprezentujesz ogromną wiedzę na tym obszarze, to doradz autorowi najlepsze rozwiązanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erduk im ezl
komiczne nie jest od doradzania tylko od sprawiania wrażenia inteligentnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madchen_12345 Ładna jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jemu nie ma czego doradzać - umowy u notariusza zawiązuje się w sposób bezsporny... czyli obie strony muszą posiadać wolną wolę zawarcia takowej umowy... on jej chce, ona nie... czyli albo w wyniku negocjacji on zrezygnuje z umowy, albo ona ją podpisze... innego wyjścia nie ma... oczywiście można kombinować - założyć lokatę bankową na rok czy dwa przez ślubem i bezpośrednio ze środków na niej zgromadzonych nabyć potem nieruchomość... ale przy złej woli małżonki, w razie sporu ona znajdzie świadków, którzy potwierdzą, że środki na lokacie leżały, ale obowiązek całego utrzymania spoczywał z tego powodu na niej i że ciągle dokonywała nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobić z tym
no i kupię innego wyjścia nie widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp.....
To dziwne i bardzo podejrzane że sie nie zgadza. Przeciez intercyza to w dzisiejszych czasach cos normalnego. Dlaczego jeden małżonek ma wnosic do małżeństwa wszystko a drugi nic a potem nagle wszystko jest wspólne? Ja tez mam intercyzę z tym że w moim przypadku odwrotnie bo to ja mam duze mieszkanie a mój mąż ma długi. On sam mi zaproponował intercyzę żebym ja za jego długi nie musiała kiedys odpowiadać. Wiem że wszystko to było przed slubem ale mimo to chcielismy sie zabezpieczyć. teraz po slubie wszystko co kupujemy np. samochody kupujemy na 2 osoby, robimy współwłasnośc. skoro narzeczona robi problem to wg mnie nie ma dobrych zamiarów. chce sie ustawic twoim kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femiiii
mamy z mezem intercyze. w zaden sposob nie wplynela ona na nasz zwiazek, podpisanie jej traktowalismy jako cos oczywistego, zalacznik do aktu slubu. Polecam mniej emocji w tym temacie. Milosc miloscia, a prawo prawem. W milosci my jestesmy wierni zasadzie, ze jestesmy ze soba tak dlugo jak sie kochamy i ani minuty dluzej. Kwestie prawne musza byc uregulowane, to jest abc. Wsyztskim polecam intercyze. Zapobiega ona natretnym myslom, jakie ma autor topiku " a moze ona jest ze mna dla kasy?" - nie podpiszesz - nie dowiesz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ukajali_z_diabli_dali
A ja popieram autora w 100%. Różnie to w życiu bywa...Skoro się oboje kochają i ufają sobie to ja nie widzę żadnych przeszkód aby ona miała się nie zgodzić na podpisanie intercyzy. Masa jest bab, co łapią faceta na dziecko, albo tylko po to, aby nie być same, albo lecą na jego majątek...Stary, ja Cie popieram, może nie naciskaj na nią i nie stawiaj jej ultimatum że albo intercyza albo nie będzie ślubu...ale powinniście poważnie porozmawiać o tym i dojść do porozumienia. Nie daj się stary opiniom jakiś bab tutaj na forum, co Ci wciskają że to brak zaufania, i takie tam ble ble ble...Współczuje Ci że raz już "przejechałeś się uczuciowo" i właśnie doskonale rozumiem teraz że chcesz po prostu się zabezpieczyć... Pomysł z kupnem mieszkania przed ślubem jest bardzo dobry...Ja bym po prostu skonsultował z prawnikiem dokładnie co i jak z tą intercyzyą i wtedy będziesz wiedział co da się w tej kwestii zrobić... I właśnie, jeśli ONA ZGODZI się na intercyzę to jest właśnie oznaka PEŁNEGO ZAUFANIA! A nie pieprzeznie, że to brak zaufania, i inne głupoty jakie Ci trują tutaj jakieś baby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak ...
Jestem ZA intercyzą i też będę ją spisywać :).. za dużo znam przypadków gdzie podczas rozwodu druga strona bez skrupułów sięgała po nie swój majątek, a wcześniej były deklaracje typu "jestem z Tobą z miłości itd." :o śmiechu warte bo w dzisiejszych czasach nie ma miejsca na prawdziwe uczucia bo NIGDY do końca nie pozna się tej drugiej strony - teraz dla większości ludzi liczy się tylko kasa/pieniądz, a nie miłość i to jest przykre :/. Reasumując ja uczuć i majątku nie wsadzam do jednego wora, a słowa typu " intercyza to brak zaufania więc jej nie podpiszę" jest w stylu emocjonalnego szantażu drugiej osoby, tak zachowują się małe dzieci, które buntują się rodzicom bi Ci nie chcą kupić im jakiejś zabawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarisakli
Na palcu świeci już diament a przygotowania do śluby pomału się rozpoczynają? Jesteście parą narzeczonych, którzy chcą razem spędzić życie, kochają się, ale kłóca o pieniądze, bo każdy z was ma inne przyzwyczajenia? Chcecie dojść do porozumienia w tej kwestii - napiszcie do nas. Pomożemy wam tak samo jak innym. Podajcie imię oraz nr tel na wiola.waligora@gmail.com - oddzwonimy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem intercyza to świetna sprawa. Ja z żoną podpisałem przed ślubem, potem na sali sądowowej przy rozwodzie było znacznie mniej problemów. Żona domagała się zmiany na jej korzyść, ale szczęśliwie adwokat z http://www.kancelariagliwice.pl/ mnie wybronił. Tak więc taki papier należy podpisywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie miałam intercyzy,to..potem prawie 5.lat dochodziłam przy podziale majątku(po rozwodzie)prawa do mieszkania,które kupili mi Rodzice.O innych częściach wspólnego majątku nie wspomnę-zrezygnowałam,gdy zobaczyłam prawne kombinacje eksia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat odkopany po dwoch latach,ale wciąż wazny i aktualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jakby mi narzeczony cos takiego zaproponowal, to bym uznala to za brak zaufania, no chyba ze dla kogos kwestie meterialne sa az tak wazne, bo dla mnie nie sa, i dlatego jesli wyjde za maz, to za kogos, kto tak samo uwaza." >> Tak samo uważa i ma kase...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex123
W czasach gdy większość małżeństw kończy się rozwodem intercyza czy rozdzielność majątkowa powinna być normą. Zwłaszcza w sytuacji gdy jedena ze stron ma wyrażnie większy majątek lub możliwości zarobkowe. To że kobieta podpisuje intercyzę pokazuje że wychodzi za mąż z miłości , a nie dla kasy. Gdybym związał się z o wiele biedniejszą partnerką i ślub wisiał by w powietrzu to zarządał bym intercyzy , gdyby odmówiła to nie było by ślubu i poważnie zastanowiłbym się nad tym związkiem i nad motywami dla których ta kobieta jest ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
intercyza to zupełnie normalna sprawa tak samo jak badania na ojcostwo po urodzeniu się dziecka. Takie nastały czasy, że tylko głupi tego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna kobieta na to nie pójdzie, przecież kobiety chcą ślubu po to aby w razie jak partner zejdzie z tego świata móc po nim dziedziczyć, każda laska taki podaje argument gdy zapytasz ją co ślub zmienia i po co jest potrzebny. Dla kobiet kasa to priorytet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wasze pokolenie nie potrafi kochać więc potrzebna wam intercyza,nie tylko pieniądze są waszym problemem ,jak jedno poważnie zachoruje i przestanie przynosić korzyści drugie pójdzie w siną dal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×