Tęsknić czy być oszukiwaną?

Od paru dni zastanawiam się co gorsze, kochać, być samemu i tęsknić za nim jak cholera, czy być z nim kochac i być oszukiwaną?

tęsknic bo to kiedyś minie i daje szanse na poznanie kogos wartosciowego ta druga opcja sie nigdy nie sprawdzi ...

i szaleć z tęsknoty, nasłuchiwać dzwonka telefonu, który nie dzwoni, a wtedy zastanawiać się czy jest z inną...

i szaleć z tęsknoty, nasłuchiwać dzwonka telefonu, który nie dzwoni, a wtedy zastanawiać się czy jest z inną...

pomimo bólu myślę o Tobie w każdej minucie, nawet sen nie pomaga, bo snię o Tobie...

widzisz wiele dziewczyn chce sie ludzic nadzieją,i wmawiac sobie ze sa szczesliwe mimo tego ze facet sprawia ci zawod takie zwiazki sa chore gdzie dziewczyna zrobi wszystko dla faceta tesknota minie a ty moze poznasz kogos wartosciowego:) i bedziesz szczesliwa

pomimo bólu myślę o Tobie w każdej minucie, nawet sen nie pomaga, bo snię o Tobie...

Aniele Stróżu to nie nadzieja, to miłość, głupia, slepa, bazndziejną... dlaczego darzymy kogoś uczuciem a ten ktoś ma nas i nasze uczucie gdzieś...

ooo, widzę że nie ja jedna mam takie rozkminki ;]

Passion a co u Ciebie sie dzieje?

a to juz zalezy o typa faceta zazwyczaj jest tak ze to kobiety sa zranione,i cierpią najbardziej musisz mieć bardziej optymistyczne nastawienie liczac ze poznasz tego jedynego:)

też mam to samo :( kłócimy sie , rozstajemy, odnosimy bez szacunku do siebie.... ale ja idiotka kocham

Zastanawiam się, czy udawać, że nie widzę, jak głęboko ma mnie w d..., starać się wciąż, słuchać rzucanych na wiatr słów, próbować wierzyc, że będzie lepiej, rozmawiać, tłumaczyć i płakać w poduszkę, czy może tęsknić niesamowicie, zadręczać się pytaniami i rozmyślaniami, wyczekiwać na cud i hmm starać się zapomnieć...? wiadomo, co lepsze. Łatwo powiedzieć, a tak trudno skorzystać z dobrych rad, które zna się już na pamięć :/

Zaufaj,że lepiej bedzie tęsknić ! Mam podobny problem ... I tak zbyt dlugo dawałam sie oszukiwac i zylam złudzeniami . Czas leczy rany i przyzwyczaja do bólu ...

Mój myślę, że ma to w genach, tzn juz ex, jak wypije biega za każdą ładną dziewczyną, jak trzezwy ukradkiem pisze smy i spotyka sie z "koleżankami ", którym mówi, ze nie ma dziewczyny na kawę...

Krukurka, bardzo chcesz sie zadręczać. szlachetność, wow! widzisz się jako osobę szlachetną i taka dobra o wielkim sercu. I na tym sie prszejedziesz. Nie warto nastawiać się tak jak ty to robisz. Tylko ty masz władze nad swoją głową. Na razie źle z niej korzystasz.

najgorsza jest myśl, ze ręce, ramiona ciało, które dotyka Ciebie, przed chwilą dotykało inną...

Krokodylka1 mój ex mawiał naiwna... trudno taka jestem wierzęe ze mozna sie nie zdradzać, kochać, szanować nie mogę obiecać nikomu, ze za 20 moze 30 lat nie zdradzę! ale teraz... rok razem... Myslałam, ze go zmienię, ale ludzie się nie zmieniają...

ja też się baardzo długo oszukiwałam, od tygodnia skończyłam sie z nim kontaktować i zajmuje mnie praca, ale są momenty kiedy nie mam już siły i odechciewa mi się dosłownie wszystkiego, a wyczynem jest dla mnie zwlec się z łóżka... Nie wiem, czy wytrzymam :/

Mam już dość czytania ukradkiem archiwum gg, jak pisze do byłych, ze jest sam, mam dość czytania o imprezach na których byliśmy razem ze był sam, mam dość dostawania smsów, od znajomych, ze był na dyskotece, ze całował inną, mam dość jego ciągłego chowania komórki przedemną, kasowanych szybko smsów, mam dość!!! ale zapomnieć o nim tak cholernie trudno!!!

Ludzie się zmieniają, jeśli SAMI bardzo tego chcą. Naiwność? Nie, to nie to. Ty zakładasz, że jak ofiarujesz... nie wiadomo komu swoją "miłość", to w zamian za to dostaniesz coś, niejako w prazencie. Ty sama wiesz, że tak nie będzie ajednak wolisz myśleć, że dostaniesz to co chcesz niejako darmo. Poświęcasz się... i oczekujesz. dostaniesz: nic.

To takie chore, bo wiesz dobrze, że on jest taki i taki... wiesz, jak bardzo Cię rani, a jednak dalej w to brniesz ;/ i ja też ;] i myślę, ile teraz, na wakacjach moglibyśmy razem zrobić i wkręcam sobie, że później to skończę... później, później... i tak się przedłuża. I czekam tylko, kiedy się odezwie, kiedy zrobi coś, żebym mogła powiedzieć, że to on się postarał i próbował, a ja.. ja daję mu szansę, bo mi na nim zależy i zaryzykuję. Oszukiwanie siebie ;]

Nie wiem czasem juz myslę, ze nie ma na tym świecie porządnych ludzi... ze wszystko jesdno wielkie oszustwo, ze juzn nikt nie mówi prawdy Ale dlaczego mówił do konca, ze kocha, ze uwielbia, ze zyc bezemnie nie moze!!! to dlaczego one wszystkie, po co mu były potrzebne!!!

kurka, weż się ogarnij! Tracisz czas na rozczulanie. A życie tylko jedno... wiem, że cięzko zapomnieć, ale trzba nad tym pracować.

Obłęd!!! oglądając pogodę na weekend łapie się na tym co moglibyśmy razem robić...

Krokodylka1 on był moją odskoczną, mieszkam z rodzicami w toksycznej rodzince, a teraz siedzę w domu samotnie, z cholerycznym, krzyczącym ojcem i podporzadkowaną i przestraszona mamą

Krokodylka1moż masz i rację wzięło mnie na rozczulanie a on w tej chwili pewnie dobrze się bawi, ide spać moze jutro będzie leszy dzień. Dziekuję wszystkim za rozmowę. Dobrej nocy :-)

przykro czytać, to musi byc szok dla organizmu. Poszukaj innej odskoczni! Może dzięki temu spróbujesz nowych rzeczy i się rozwiniesz. Staniesz się przez to bardziej atrakcyjna. Poznasz kogoś. NAJLEPSZYM LEKARSWEM NA MIŁOŚĆ JEST... druga miłość!