Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mikolajjjj

Jadę na wakację z BYŁĄ -JAK Kolega z Koleżąnką- Czy to Normalne ?

Polecane posty

Hej Jadę na wakacje z byłą jak kolega z koleżanką ona mówi cały czas żebym na nic nie liczył na wakacjach... Rozstaliśmy się 2 miesiące temu... Jedziemy tylko we dwoje, będziemy mieć wspólne łózko itp.. Nie dawno nawet robiliśmy wspólne zakupy na wakacje... Jak wybieraliśmy strój kąpielowy dotknąłem ją to odparła żebym jej nie dotykał, i się na nią nie patrzył ... itp.. To mówię może ustalimy jak mają wyglądać wakacje.. Powiedziała że mogę się bawić..Tylko żeby ona nie widziała jak całuję się z inna dziewczyną itp..przy niej bo popsuje jej wakacje,ale dodała później co oczy nie widzą tego sercu nie żal...a ja jej odparłem żeby również nie całowała,bawiła się się z innymi,przy mojej obecności a ona ze nie chce się zarazić itp.. Że jedzie na te wakacje odpocząć.. Ale ona jest tylko koleżanka przecież teraz,sama tak mówi cały czas, a Ja TYLKO Kolegą teraz jak na nią patrze po takich txtach to chce mi się rzygać i odrzuca mnie od niej... Jak zachowywać się na tych wakacjach ??..Nie powiem ciągnie mnie do niej i chciałbym ponownie z nią być ale po takich txt... to... Czy już ktoś coś takiego przechodził??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moskala
może darujcie sobie ten wyjazd? niech ona jedzie z koleżanką i np. ta koleżanka ci kasę zwróci albo sam jedź a ona nie. będziecie się na siebie wkurzać cały czas a jak któreś kogoś poderwie nie wyrobicie z emocjami. jest jeszcze opcja druga że nie wytrzymacie i do siebie wrócicie ale po zachowaniu twojej dziewczyny ciężko chyba na to liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikołaj krótko i na temat ... Idz lepiej z kumplami na piwo :D to co przeczytałem , nie nadaje sie nawet do skomentowania Brak logiki i poszanowania dla własnej osoby ... Totalny samobój !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po rozstaniu trzeba było przenieść wyjazd na inny termin,żeby nie jechac razem-sa oferty wyjazdów dla singli. widocznie cos musisz do niej czuć skoro chcesz z nią jechać. Ale wierz mi pojedziecie pobawicie sie chwile bedzie fajnie,a potem laska Cie kopnie w dupe. wiec sie zastanow czy warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jej powiedziałem że mam propozycję... Jechać z kolegą którego dobrze z na i z jego dziewczyną i koleżanka jego dziewczyny to spytała się dlaczego jej to mówię to odparłem żeby wiedziała... i zrobiła minę taką :(.. Ona ma rzeczy jeszcze u mnie, była u mnie parę dni temu... I wzięła te rzeczy które potrzebuje resztę zostawiła.. Powiedziałem żeby wzięła resztę to nic nie odparła.. aha mogliśmy oddać wycieczkę ja jej powiedziałem że jak nie chcemy to nie jedziemy nie odzywała się parę dni po czym napisała i wpłaciła mi resztę sumy chociaż mamy wykupioną opcję ze zwracają 100%.. Mówi że jedziemy tam jak kolega z koleżanką.. Po czym jak ja mówię koleżanko będzie ci zle w tym lub dobrze to zaczęła się WKURWIAĆ że tak mówię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleś czy normalny jesteś ? laska ci fochy robi , obraca cie w koło palca jak chce a ty masz jeszcze watpliwosci czy jechać z kumplami czy z nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolego - to co robisz to już jakieś wyższe stadium debilizmu... Ja rozumiem, jakbyś sobie z byłą jechał, żeby mieć co poruchać zanim nic innego nie znajdziesz, ale przy takich jazdach? Ja bym już wolał w domu posiedzieć, niż się w taki wyjazd ładować... Laska gra w jakieś gierki, nie wiadomo o co jej chodzi, zresztą mniejsza o to - kop w dupę i zerwać znajomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oświecenie
To może Cię oświecę, bo widać że tępy jesteś jeśli chodzi o kobiety. Jej nadal na Tobie zależy, a te fochy, które stroi to po prostu badanie terenu. Patrzy na Twoją reakcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokładnie, bada teren :D może chce zobaczyć jak wam się będzie spędzało ten czas razem bynajmniej mało koleżeńskie relacje skoro nie chce innych znajomych ze sobą o coś jej chodzi na pewno ;) a może to ostatni gwóźdź do trumny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedziemy tylko we dwoje, będziemy mieć wspólne łózko itp.. po prostu szykuje się wielki come back tylko ty jeszcze o tym nie wiesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że się na koleżeńskich stosunkach :P nie skończy to pewne, ale po co się w taką intrygantkę bawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że prędzej czy później wylądujecie w łózku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym ją zaskoczył i trochę pokrzyżował jej plany ;) bo ewidentnie takowe posiada , Ty zresztą też .. tak więc zrób coś co ją zaskoczy, a wyjdzie Ci to na lepsze .. uwierz mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oświecenie
Ewidentnie chce, żebyś o nią zawalczył. Jeśli mówi: "możesz całować się z innymi" tzn, że chce usłyszeć: "kocham Cię, nie będzie żadnych innych". Tak w skrócie. Generalnie przykro mi to mówić, ale żal mi Was. Nie dorośliście do związków, skoro odstawiacie takie cyrki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że się na koleżeńskich stosunkach nie skończy to pewne, ale po co się w taką intrygantkę bawić? może te stosunki :P są tego warte:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @@@motylek@@@
dlaczego nie dorośli? przecież nie od wczoraj wiadomo, że związki międzyludzkie, zwłaszcza damsko-męskie podlegają ciągłym grą, ustawicznym podchodom, sprawdzaniem się jak daleko można się posunąć i co jeszcze można osiągnąć. Tylko psychologiczny bełkot zakłada szczęśliwość relacji od a do z w rzeczywistości jednak to niekończąca się amplituda. Nie wszystko jest matematyką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podejrzewam ze ona
peknie i wyladujecie w wyrku albo poderwie kgos i bedziesz wsciekly chodzic, albo ty ja uprzedz i kogos wczesniej poderwij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdffasfas
bedzie dobre ruchanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosomak
Panowie powoli, powoli. Dziewczyny to takie istoty, u których logiki brak.Jest tylko taka ich mentalność. Same ładują się w szambo, inaciągają strunę do granic wytrzymałości bo z natury i z urodzenia są głupie. Idealne kobiety to nasze matki. Ale to by zakrawało na zboczenie. Bo z dziewczynami to nie wie się, oj nie wie się...... Tak kiedyś śpiewał Połomski. Z nimi żle bez nich gorzej. Facet potrafi postawić sprawę jasno. Tak to tak. Nie to nie. A panienka? A jakby go podrażnić? Co z tego wyniknie. Facet jej mówi nie zagladaj do tej dziury bo wpadniesz i sobie coś połamiesz, no to ona musi zajrzeć, bo on tam pewnie coś ukrywa, no i wpada, łamie sobie ręce i nogi i ma do niego pretensję, że był z nią nieszczery. To nie jest logika. To mentalność. A na tę wycieczkę to jedż, jest jeszcze okazja pofiglować. Na pewno będzie jakaś kolacyjka, miły nastruj, może nawet potańczycie jakieś tango-przytulamgo, i nie wiadomo kiedy ona sama zaciągnie cię tak po koleżeńsku do łóżka, apotem powie żebyście tak jeszcze raz zaczęli wszyyyyyyyystko od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apotem powie żebyście tak jeszcze raz zaczęli wszyyyyyyyystko od nowa." a później tak całe życie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A na tę wycieczkę to jedż, jest jeszcze okazja pofiglować." problem z tym, że z taką to już się nie chce figlować... jak mawiają tego kwiatu jest pół światu - i nawet niektóre nie są takie głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak mawiają tego kwiatu jest pół światu - i nawet niektóre nie są takie głupie" dokładnie ! jestem tego samego zdania ! i sie oczywiście do tego stosuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem z tym, że z taką to już się nie chce figlować..." otóż to ale zdarzają sie wyjątki ;) Mało jet tutaj na kaffe topików płaczących panów za swoimi kobietami , mało jest topików zakładanych przez męzczyzn którzy usilnie od kilku lat walcza o to by ich panna do nich wróciła :P te wyjątki to desperaci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
Odpowiedz brzmi: nie, nie normalne. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @@@motylek@@@
ale wy wszyscy jednak jesteście mentalnie na poziomie szkoły gimnazjalnej, no może co niektórzy przeskoczyli dwie klasy wyżej ale ogólnie to 3 na szynach i to bardzo naciągane z wiedzy o społeczeństwie o życiu międzyludzkim. Ja nie wiem jak wy będziecie żyć... Czarno to widzę. Rosomak ty lepiej wróć do swego naturalnego środowiska i tam obnoś się ze swoją nonszalancją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"otóż to ale zdarzają sie wyjątki" nie no jasne - są ludzie, którzy całe życie albo trwają w jednym chorym związku, albo pakują się z jednego w kolejny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale wy wszyscy jednak jesteście mentalnie na poziomie szkoły gimnazjalnej, no może co niektórzy przeskoczyli dwie klasy wyżej ale ogólnie to 3 na szynach i to bardzo naciągane z wiedzy o społeczeństwie o życiu międzyludzkim" jestem powalony na ziemię głębią Twych przemyśleń... Uświadomię Cię jednak... W NORMALNYM związku ludzie - NIE rozstają się na próbę, żeby zobaczyć co będzie, NIE wyjeżdżają na wspólne wakacje tuż po rozstaniu, NIE prowadzą ze sobą podstępnych gierek mających na celu uzyskanie przewagi i podporządkowanie sobie drugiej strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od razu desperaci, może trochę wyrozumiałości dla łosi, hę?" ale Lusiu nie róbmy z kaffe rykowiska :P bo paru jeleni tez by sie znalazło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×