Jadę na wakację z BYŁĄ -JAK Kolega z Koleżąnką- Czy to Normalne ?

"Od razu desperaci, może trochę wyrozumiałości dla łosi, hę?" dla łosi mam wyrozumiałość tylko gdy są moimi kumplami :D

"nie róbmy z kaffe rykowiska bo paru jeleni tez by sie znalazło" impossible ;-)

ale wy wszyscy jesteście wredni :P a chłopca po prostu serce boli i ciągnie w stronę byłej:P

"dla łosi mam wyrozumiałość tylko gdy są moimi kumplami " nie skomentuję tej męskiej solidarności, żeby nie zabrzmiało dwuznacznie i żeby nie stanąś w sprzeczności ze swoja jakieś dwa lata temu nabytą opinia na Twój temat ;-)

JAK TO NIE GRACIE???? PODCHODÓW NIE ROBICIE???? NIE STOSUJECIE ŚRODKÓW PERSWAZJI??? HIPOKRYCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

chyba jak ona się postara..............

"ale wy wszyscy jesteście wredni " Hurra, załapałam się! :P

motylku, anie widzisz że to prowo. Ty się wczuwasz chcesz poradzić, atak naprawdę to Tobą się autor bawi i igra na Twoich emocjach. Są tematy serio i w realu. Ale i są podpuchy. I to jest urocze, móc się pobawić, pożartować i uśmiechnąć. A kiedy trzeba to naprawdę wesprzeć. Szkoda że nie masz poczucia humoru, a może to tylko ja "Aluzju nie poniał"

NIE STOSUJECIE ŚRODKÓW PERSWAZJI???" niektórzy maja zbyt mocno zakorzenioną tzw godność

"ale wy wszyscy jesteście wredni " Hurra, załapałam się! :D:D:D myślałam, że nie muszę dopisywać "oprócz lusi" - bo to oczywista oczywistość :P

raczej nie prowo http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4496999 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4500784

o właśnie, ktoś wpadł na podobny pomysł, żeby sprawdzić w wyszukiwarce :-)

"myślałam, że nie muszę dopisywać "oprócz lusi" - bo to oczywista oczywistość" Ike, każdy ma lepsze i gorsze momenty w przebiegu procesu myślenia, a winni się tłumaczą :P

ke, każdy ma lepsze i gorsze momenty w przebiegu procesu myślenia, a winni się tłumaczą dlatego przyjmijmy mój- cytowany przez ciebie- post za fakt i nie powklejajmy się już nad nim:P

podupajmy nie rozwlekajmy

:D nie mogę was zdzierżyć, puszycie się niemiłosiernie... godność a perswazja... eee... co ma piernik do wiatraka? idź po mózg i spójrz najpierw w swój życiorys :P

up up up :P na marginesie ten Mikołaj to faktycznie niezłe jazdy lubi :P

"żeby nie stanąś w sprzeczności ze swoja jakieś dwa lata temu nabytą opinia na Twój temat " tzn? ;)

nie mogę was zdzierżyć, jakich środków perswazji zamierzasz użyć, żebyśmy przyznali ci rację i zaczęli ci pasować ?:)

na marginesie ten Mikołaj to faktycznie niezłe jazdy lubi zazdrościsz?:P

"nie mogę was zdzierżyć, puszycie się niemiłosiernie... godność a perswazja... eee... co ma piernik do wiatraka? idź po mózg i spójrz najpierw w swój życiorys" nie rozumiesz .. gra, naturalna, toczy się między partnerami cały czas... jest jakaś rywalizacja, są jakieś tam wybiegi... różnice stanowi skala tego zjawiska... jeśli kobieta chcąc wzbudzić zazdrość partnera delikatnie wspomni o koledze z pracy, który ją podrywa, to jest spoko... jeśli z nim wyjdzie na weekend by to zrobić, to już jest debilizm...a w tym przypadku wygląda to tak, jakby z tym kolegą zamieszkała...

"tzn?" tzn jeżeli nie pamiętasz, to trudno od jakiegoś czasu rozumiem zagrożenia czyhające na osoby ze zbyt dużym ego i staram się jak mogę nie przyczyniać do dalszego wzrostu wspomnianego ;-)

zazdrościsz? o tak , tak :) też bym chciał by mnie laski prosiły o podawanie konta , po czym wpłacały mi kasę na konto :P

"tzn jeżeli nie pamiętasz, to trudno" no właśnie mi wypadło z głowy... ;) a co do ego - oczywiście nie piszesz o mnie, bo ja to zakompleksiony chłopiec jestem :P

oświecenie To może Cię oświecę, bo widać że tępy jesteś jeśli chodzi o kobiety. Jej nadal na Tobie zależy, a te fochy, które stroi to po prostu badanie terenu. Patrzy na Twoją reakcję. Podobnie myślę nie jestem jakiś Hahaha Desperat :) Co za dziewczyna po rozstaniu.. Mówi że na WYCIECZKĘ MOŻEMY POJECHAĆ JAK KOLEGA Z KOLEŻANKĄ.. i cały czas to przypomina żebym na nic nie liczył bo tam jedziemy koleżeńsko... Jak ja do niej mówię KOLEŻANKO.. to się wkur*** Spytałem się jak ona to widzi ta wycieczkę TO jej TXT.. Czego oczy nie widzą temu sercu nie żal.. I NIE CHCIAŁA BY MNIE Jednak ZOBACZYĆ JAK CHODZĘ Z INNA LUB SIĘ CAŁUJĘ HEHE... No ale jestem jej tylko kolegą.... tak. no dokładnie, bada teren może chce zobaczyć jak wam się będzie spędzało ten czas razem bynajmniej mało koleżeńskie relacje skoro nie chce innych znajomych ze sobą o coś jej chodzi na pewno a może to ostatni gwóźdź do trumny.. Już rok temu byliśmy razem na wakacjach i było miło ;) Albo będzie miło z czasem na tym wyjeździe albo BĘDĄ TO WAKACJE naj Ch*** :)) oświecenie Ewidentnie chce, żebyś o nią zawalczył. Jeśli mówi: "możesz całować się z innymi" tzn, że chce usłyszeć: "kocham Cię, nie będzie żadnych innych". Tak w skrócie. Generalnie przykro mi to mówić, ale żal mi Was. Nie dorośliście do związków, skoro odstawiacie takie cyrki. Mi też jest głupio mógłbym mieć inne panny przez ten okres czasu jak jestem z nią jako KOLEGĄ -KOLEŻANKA ..Ale hehe mam psychiczną blokadę na razie przez tą wycieczkę... Dla tego jadę i zobaczę co ma być to będzie tak jej powiedziałem wczoraj... Chociaż wiem że to jest Chore, jechać z BYŁA NA WSPÓLNE WAKACJE.. podejrzewam ze ona peknie i wyladujecie w wyrku albo poderwie kgos i bedziesz wsciekly chodzic, albo ty ja uprzedz i kogos wczesniej poderwij Co ma być to będzie tak jak już pisałem zobaczymy ... Ciekawi mnie zachowanie jej tak jak już pisałem, jak poznam kogoś ;) i nie chce widzieć żebym się z inna całował itp.. Ciekawe jak na to zareaguje... Ja jak powiedziałem jej a ty.. to ona nie chce się niczym zarazić odparła od innego kolesia.. I że ona chce się relaxować... Miło spędzać czas... rosomak A na tę wycieczkę to jedż, jest jeszcze okazja pofiglować. Na pewno będzie jakaś kolacyjka, miły nastruj, może nawet potańczycie jakieś tango-przytulamgo, i nie wiadomo kiedy ona sama zaciągnie cię tak po koleżeńsku do łóżka, apotem powie żebyście tak jeszcze raz zaczęli wszyyyyyyyystko od nowa. Hmm jak cały czas mówi że na nic mam nie liczyć na tym wyjeździe:) że to tylko wyjazd koleżeński i nic po za tym... Ona wszystkim rozgadała gdzie jedzie i może dla tego głupio jej... teraz odmówić..A z drugiej strony nie ma z kim jechać bo wszystkie inne jej koleżanki mają mężów dzieci itp... Wiem jedno kopne ja w d... po tym wyjezdzie,jak będzie nadal grać w swoje gierki Kolega-Koleżanka ( Jak można jechać z było-sam sie dziwie że coś takiego robię ) bo szkoda czasu mi na nią mam 26 lat ona 27.. Jeżeli coś do mnie czuje to wrócimy do siebie.. a jeżeli nie... To tego kwiatu to pół swiatu.. Tak to widzę

bo ja to zakompleksiony chłopiec jestem biedactwo:)

"a co do ego - oczywiście nie piszesz o mnie, bo ja to zakompleksiony chłopiec jestem" Moze jeżeli poprę swoim autorytetem z błękitnymi skojarzeniami dotyczącymi zawartości układu krążenia i napiszę ze zabrzmiało bardzo wiarygodnie, to ktoś uwierzy??? :P

zazdrościsz? o tak , tak o cholera takiej reakcji się nie spodziewałam:P za karę streść to co tam mikołaj próbuje nam przekazać :P

Moze jeżeli poprę swoim autorytetem z błękitnymi skojarzeniami dotyczącymi zawartości układu krążenia i napiszę ze zabrzmiało bardzo wiarygodnie, to ktoś uwierzy??? na wszelki wypadek ja nabrałam się "przed" :P

Ludzie to było tak. Mikołaj lat 26 jego panna lat 27. On ją zapyla, okazuje się że panna zaskoczyła 72 godz po każe jej łykać tabletki na wywołanie poronienia. Dziewczyna jest w szoku. Dupek ją przeleciał, każe się truć ją zostawie z rozterkami i całym bajzlem moralnym i konsekwencjami. Ona chce jechać z nim na wakacje razem, aby poważnie porozmawiać i zorientować się czy to jest FACET czy to jest DUPEK, A ten fajfus rozpisuje różne topiki na forum i jest generalnie emocjonalnie i umysłowo niedorozwojem o mentalności 10 latka. Tak naprawdę szkoda takiej panny, że pogubiła się z debilem. Ale podobno miłość jest ślepa