Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiullllllkaa

nie chce mi się żyć, mąż chce rozwodu, ja chce umrzeć

Polecane posty

Gość kassssssssssiulkaa
DO "WASSMIN": czego chce??? chciałabym żebyśmy byli razem, żebyśmy tworzyli normalną rodzinkę, żeby on miał chcociaż troche czasu dla mnie i dla dziecka, żeby bylo między nami dobrze, bez tajemnic, żeby on stał sobie już na tych bramkach na dyskotece, w kasynie, jezdził na interwencji ale nigdy nie pozwole mu an burdele go-go itp. chciałabym żeby się ocknął i żeby pod koniec lipca powiedział mi że wszystko sobie przemyslał i że chce być ze mną i z dzieckiem, bo zrezsztą sam prosił dzisiaj w smsie o czas do konca lipca mimo że wiedział ze juz mam załatwioną przewózkę meblio i rzeczy na sobote. powiedział żebym odwołała przewózke i że mu tego wszystkiego żal... napisałam mu :" dobrze, daje ci ostatnią szansę, zrobisz co będziesz chciał, sam wybierzesz sobie drogę w życiu, nikt cie do niczego zmuszać nie bedzie, ja musze znać odpowiedź do konca lipca bo musze zrobić przewózkę, zarejestrować się w posredniaku żeby mi podbili ksiązeczkę ubezpieczeniową itd. Bo ja go naprawde nie rozumiem, najpierw mnie wyganiał, potem mówił że trzeba dac sobie czas na przemyslenia i odpocząc od siebie, potem powiedział że mam sie wyniesc, jak już spqakowalam wczoraj wsyztsko i całyu pokój stoi w tobołkach, walizkach itd... to on dzisiaj napisał tego smsa, że mu przykro, że nie chce tak szybko decydować, że ma wielkie zamieszanie w głowie... napisalam mu na to : ok, zrobisz co zechcesz, ale musisz wybierac albo ja i dziecko i tworzymy normalny dom albo twoje patologie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassssssssssiulkaa
bo wszyscy w rodzinie mi mówią że meble i rzeczyu to w jeden dzien mozna poprzewozić i potem żałowac, że lepiej niech sobie nad tym sam pomysli, posiedzi sam w domu zobaczy że samemu nie jest tak fajnie, że dziecko moze go zmienić jak je zobaczy skoroo tak mu an dziecku zależalo i tak chciał je mieć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiuiuuulka
napisze ktoś coś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna mamamamma
co myślicie o tym jego ostatnim smsie w ktorym prosił o czAS I PISAŁ ŻE mu z tym wszystkim jednak źle...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda mi niektórych
durna prowokacja i tyle...laska nie wie ile ma lat raz 23 innym razem 21.raz pisze jako Kasia i za chwilę jest Karinką.No proszę Was nie dajcie się tak nabierać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia-zyczliwa
Ja bym Ci radziła zebyś przestała o nim myśleć. Prędzej czy póżniej poznasz kogos z kim będziesz szczęśliwa i kto bedzie Cię szanował. A jeśli mąż i przyszły ojciec chce pracować w burdleu to znaczy że nie szanuje żony. Poza tym jeśli jesteś w cąży to nie powinnaś się denerwować a on nie myśli o tym i grozi rozwodem, co też swiadczy o tym że jak najdalej od niego powiannaś uciekać. Dasz radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazek
witam mam dziewczynę,lubię ją ale mam problem.Bo widzę po niej że chce się ze mną kochać,ślubu nigdy nie chce brać a ja się boję że jak zajdzie w ciążę i poźniej mnie zostawi to będę płacił alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem depresję, ale chyba dobrze się maskowałem w pracy. Sam w domu wpadałem w jakieś melancholie, cofałem się myślami w przeszłość i nie potrafiłem żyć do przodu. Doszedłem do wniosku, że przyczyną jest niskie poczucie własnej wartości. W kontakcie z ludźmi nie potrafiłem podtrzymać rozmowy. Nie wiedziałem o czym mówić. Jedynie z najbliższymi nie miałem tego problemu. Jestem osobą wykształconą, ale nie potrafiłem zrozumieć ani skupić się na tym co ktoś do mnie mówi. Dobrze uczyłem się jedynie samodzielnie. W kółko zapominałem. Niby inteligentny a w oczach innych wychodziłem na idiotę. Pomogło mi oczyszczenie aury ze strony http://energiaduchowa.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×