Dla nowoczesnych mam :)

czesc dziewczyny;) chcialam was przeprosic bo chyba sie nie zaliczam do waszego grona;) wczoraj zbytnio nie mialam czasu poczytac wypowiedzi;) ja butelek nie wyparzam, ale ciuchy prasuje, chociaz mialamby siedziec w domu przy 35 stopniowej tem. na dworze ;) ja lubie miec wyprasowane ciuchy i dla synka tez bede;) chodze to kosmetyczki regularnie , ale dla mnie to tez nie jest priorytetem w zyciu;) w ciazy sie nad soba uzalam bo lezalam w szpitalu, karmilam piersia tylko miesiac , walczylam , ale mleczka bylo coraz mniej i mniej...ale bardzo zaluje ze tak sie stalo:( zabawki jak spadna na podloge myje, nie wyparzam ale umyje bo sama czegos co by na podloge spadlo nie wziela bym do buzi... no i jak moje dziecko podrosnie i sie przewroci nie bede sie nad nim uzalac, ale napewno nie zostawie na ziemi samego sobie;) ot tyle:) tym kobietom ktore jeszcze nie urodzily zycze szczesliwego rozwiazania;)

ja tez zycze powodzenia i zobaczymy za kilkadziesiąt lat które dziecko sobie lepiej w zyciu poradzi czy moje noszone na rękach, tulone, którego rodizce reagują na jego potrzeby przez co same uczy się empatii, nie jest zakompleksione a jest pewno siebie i odważne, a przy okazji zdrowe bo karmione dlugo piersią .. czy wasze wychowywane na zimnych twardzieli ale przy okazji zakompleksione i z problemami emocjonalnymi bo ikt nie reagował na ich potrzeby w dziecinstwie przez co sami stali się egoistami, często przekarmiane butlą (najlepszy uspokajacz gdy płacze) przz co ze skłonnością do otyłosci dziekuje za taką nowoczesność, dla mnie nowoczwsnosc to wlasnie odejscie od nieprawidłowych teorii naszych babc np. nie nos dziecka bo sie przyzwyczai, daj mu do jedzenia to co nam, mleko krowie jest najlepsze, daj mu butle bo placze itp, albo przegrzewanie dziecka, przyspieszanie jego rozwoju np przez sadzanie i okladanie poduszkami gdy dziecko nie jest na to gotowe, dawanie mu cukru, przesadne unikanie przeciagow itp itd

no i piore ciuchy synka w proszku dla niemowlat;) i nosze go w chuscie;)

Z egoistycznych pobudek nie karmić piersią? To nie ma nic wspólnego z nowoczesną mamą. Raczej z waszymi problemami emocjonalnymi. Nowoczesna mama to taka, która potrafi zagospodarować czas w taki sposób aby zaspokoić potrzeby dziecka i swoje.

Do Blanka2009 - Ja się tylko zastawiam będąc przelotem na tym dziale, jak Twoja córka mogła urodzić się w dniu, który nie istnieje, a mianowicie 31.06? Albo zmyślasz, albo pomyłka. Radzę zmienić dla poprawy wiarygodności:)

kobitka z klasą- racja;)

dopisalabym sie do topiku bo uwazam sie za nowoczesna matke, mam luzne podejscie do pewnych spraw, dbam o siebie itd. tylko ze juz w pierwszym poscie mnie zdyskwalifikowalyscie za to ze karmilam syna cyckiem do roku zycia.. wiec juz sama nie wiem :) dodam, ze nie kierowalam sie radami "nienowoczesnych" matek, bo u mnie w rodzinie nikt nie karmil, ani moja matka ani nawet babka, ani nawet zadne ciotki, i mnie ciagle o to ganili "karmisz jeeeeeeszczeeee? o jeeeeny ile jeszcze" :D

Autorka myli pojęcie "nowoczesna mama" z "egoistyczną mamą". Ja jestem nowoczesną mamą, a karmiłam dziecko ponad rok piersią, prasowałam ubranka, prałam w proszku dla dzieci, a jak się wywróciło ZAWSZE przytulałam i sprawdzałam, czy wszystko jest OK. Więc ten topic tutaj to jakaś pomyłka.

ktos poruszyl tu temat szczepienia;) szczepilam i bede szczepic na kazde obowiazkowe....

"Nie karmię piersią, również z egoistycznych pobudek i dla wygody... paliłam przez całą ciążę." - no faktycznie, jesteś nowoczesną matką... truć dziecko jeszcze przed urodzeniem , gratulacje

W życiu nie chciałabym być "nowoczesną mamą" w mniemaniu autorki i co poniektórych osób tu piszących :-o

Blanka a ty nie wiesz że czerwiec ma 30 dni- nowoczesna mamusio,ha,ha!!

zauwazmy ze "nowoczesne mamusie" w tabelce to gówniary nie dojrzale do macierzynstwa owszem zdarza się ze dwudziestoparolatka jest dojrzala, ale w wiekszosci to jeszcze egoistyczne małolaty

dokładnie same idiotki

nowoczesna mama ale nie tak to pewnie o mnie mowa;) juz sie wypisalam z topiku, nie wiedzialam ze to o takie sprawy chodzi m.in jak palenie w ciazy(jest nowoczesne WOW) myslalam ze nowoczesna mama to ta ktora daje duzo milosci dla swojego dziecka ale zarazem nie robiz z niego mamunim:) ktora znajdzie czas i dla siebie i dla dziecka i dla meza;) prasuje, gotuje, sprzatam , ale mam czas i dla siebie, maz ma swoje hobby i ja tez;) myslalam ze jestem nowoczesna ale chyba 100lat za murzynami;)

palenie jest akurat bardzo nie na czasie.. :)

to chyba jakas patologia a nie nowoczsnosc;)

zgadzam sie z poprzedniczkami co ma nowoczesność matki do szczepień dziecka, karmienia piersią czy prasowania ubran. W ogole co to za określenie.... myśle, że takie słowa powinno się rozumieć raczej jako macierzysnwto z ktorego czerpie sie radość, satysfakcję. Matka ktora o siebie dba, o swoją kondycje, wygląd, o swoje potrzeby, o rozwój zawodowy czy udane życie partnerskie bedzie dobrą matką dla swojego dziecka a co za tym idzie, będzie "nowoczesną" matką, ktorej temat zupek i kupek nie przysłonił calego świata.... czyż nie o to chodzi??

Bo to jest temat dla glupich a nie nowoczesnych mam :O Dajcie juz spokoj, niech sobie blanka ma swoj topik. Moze sie jeszcze czegos ciekawego dowiemy o jej pojmowaniu nowoczesnosci? :D

ja wcale nie jestem malolatą. Chociaż chciałabym młodszą być:-) Nie prasuje bo to strata czasu - wystarczy dobrze rozwiesić, dotyczy to również moich ubrań. Tylko mąż prasuje sobie koszule i to wszystko. Chodzi o to zeby nie wykonywac zbednych czynnosci, lepiej pobawic sie z dzieckiem. Aha wlasnie dla mnie nowoczesna mama to tez taka, ktora bawi sie z dzieckiem a nie tylko pierze, prasuje, gotuje, strofuje a na placu zabaw pytluje i nnymi babolami zamieast poszalec z dzieckiem:-)

Obstawiam ze Blanka to małolata a dziecka nie ma, bo która matka zapomina kiedy rodzi się jej dziecko i wpisuje datę 31 czerwca, śmiech na sali. Prowokacja;]

Witam :) Hehheheh, wiecie co? Mi się wydaje, że ten temat to nie wypał zupełny. Dla każdego coś innego oznacza "nowoczesna mama" ..... Ja napisałam na stronie 3 co robię, czego nie i tyle odemnie w temacie. Palenia w ciąży też do nowoczesności nie zaliczam a do głupoty. A karmienie butelką przez wygodę ? Kurcze, ja karmiłam piersią bo tak jest wygodniej, nie wypbrażam sobie wstawania w nocy, robienia mleka itp itd - dla mnie właśnie karmienie piersią było wygodne.... no ale cóż. Dla mnie nowoczesna mama to coś innego niż to co wyszło tutaj w temacie. Tak jak pisałam, wypisuje się stąd bo większość rzeczy mi nie odpowiada. A to, że jestem młoda to moja spawa, dziecko było planowane, urodziło się 3 lata po ślubie i to jest moja sprawa. Tym co jeszcze nie urodziły również życzę szczęśliwego rozwiązania i lekkiego porodu. Nick................Wiek.............Skąd............Dzie ci..........Wiek Blanka2009........23...............Poznań.........Blanka ...........rok Agata_bbb.........20...............RZeszów.......Synek/? ...33 tc w brzuszku mala_mi_2009....22...............Warszawa......Alex...... ..2,5r maciejkowe wzgórze 25 Gdańsk Laura 6 mc