Czy chciałabyś takiego mężczyznę co chciałby seks tylko 2-3 razy w miesiącu?

Nie :O

tak :D ale ja jestem inna, nie sugeruj się moją opinią:P

uznaje za najważniejszą życiową sprawą? A poszukaj sobie nawiedzoną katoliczkę, co daje tylko jak ją hormony i owulacja pogania....

nie. jakbym tak było to bym z nim zerwała. z moim sie kocham 3-5 razy w tygodniu ,ale i tak nie widujemy się codziennie, jakbysmy się widywali to by było cześciej . kiedyś jak widzieliśmy się dzień w dzień i miał czas tylko dla mnie to bywało i 15 w tyg..

nie. jakbym tak było to bym z nim zerwała. z moim sie kocham 3-5 razy w tygodniu ,ale i tak nie widujemy się codziennie, jakbysmy się widywali to by było cześciej . kiedyś jak widzieliśmy się dzień w dzień i miał czas tylko dla mnie to bywało i 15 w tyg..

No bo to przecież tylko hormony nas (ludzi) poganiają a nie chęć.

nie. jakbym tak było to bym z nim zerwała. z moim sie kocham 3-5 razy w tygodniu ,ale i tak nie widujemy się codziennie, jakbysmy się widywali to by było cześciej . kiedyś jak widzieliśmy się dzień w dzień i miał czas tylko dla mnie to bywało i 15 w tyg..

a nie rozumiem jak można się kochać 2 ,3 razy w miesiącu widząc sie np co tydzień ,albo mieszkajac razem? wtedy moim zdaniem facet nie ma wogóle ochoty na seks i sie zmusza, albo ta partnerka mu się znudziła np

Co z tego że się spotykają widzą każde spotkanie ma opierać się na seksie?

nie opierać się na seksie ,ale co w tym dziwnego ,że ludzie sie kochają dla przyjemności?

Zazdroszcze... Ja z moim tego nie robiłam od jakiś hmmm 1,5 roku? ;/ Co jest przyczyna naszych terazniejszych klotni i pewnie przyszlego rozstania

Zazdroszcze... Ja z moim tego nie robiłam od jakiś hmmm 1,5 roku? ;/ Co jest przyczyna naszych terazniejszych klotni i pewnie przyszlego rozstania

żartujesz? rzuć go w cholerę... bo to nie jest normalne

a poza tym piszesz ,że to jest przyczyną kłotni... przestań go namawiać bo tym go odstraszasz . a jeśli to nie pomoże.. to zakończ to

jeśli ma tak niskie libido, to powinien raczej przebadać się pod kątem gospodarki hormonalnej, bo nawet nawiedzonej katoliczki nie zapłodni.

Ja to nie wiem babki co wy zreta, ze wam sie tak chce kilka razy w tygodniu bzykac? Nie znam takiej kobity co by tyle razy chciala. Kobieta z natury inaczej "zbudowana" niz facet i nie ma zwykle az takich potrzeb...no ale sa wyjatki...

ale szukam dziewicy, a nie dziewczyny co zyla w konkubinacie i rznela sie codziennie

i bron Boze faceci ktorzy maja tak jak autor nie dajcie sobie wmowic napalonym nimfomakom, ze z wami cos nie tak i, ze do lekarza zaraz trzeba...

nie

na pewno nie

a ja bym chciala.biore antydepresanty.po nich libido jest martwe

no, ja z takim jestem juz ho ho lat. on lubie tylko w weekendy rano, wiec wychodzi powiedzmy 3-6 razy w miesiacu. bo np. w jeden weekend mam okres. nieciekawa sytuacja, ale ten facet najlepiej mi odpowiada z wsrod wszystkich pozostaly pod innymi wzgledami, wiec juz ten seks jestem sobie w sanie odpuscic. nie mozna miec wszystkiego narac :o

Nie... chyba że sama miałabym takie potrzeby. Za to kiedy nie ma możliwości, jesteśmy w stanie oboje sobie poradzić, zostaje czyste okazywanie czułości.

I co, nie zdradzacie go? Pytam, bo ja też mam takiego chłopa, zarzekałam się, że ze wystarczą mi inne jego zalety, no ale... nie oszukujmy się, GÓWNO PRAWDA :(

tak ja bym chciala takiego bo nie mam duzych potrzeb seksualnych tylko gdzie takiego znajsc?

Ja bym takiego faceta nie chciala. Z moim mieszkam razem i kochamy sie codziennie. Np. Dzisiaj o 5 rano sie przebudzil i zaczal mnie calowac... zaczelismy sie kochac :) a potem o 7 wstal do pracy. U nas to jakies 10 razy w tygodniu to minimum :P

Nie chcialabym takiego :( dadam 5 groszy I co z tego ze masz okres?? Sex podczas okresu jest jakis zabroniony nieczysty ?? przeciez to zupelnie normalna sprawa