Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sylwek1111222

Gdzie szukac partnerki ??????? Takiej z doroslymi atutami

Polecane posty

Gość Anna prawniczka
Na miłości to akurat troche sie znam. A właściwie na tym jak sie konczy. Każdy wchodzi w związek małzeński jako zakochany i jest pewnien ze to potrwa do konca zycia... dobry plan, tylko ze niestety realia są inne. Dlatego wychodze z założenia, że gdy czuje to jestem dla tej osoby, gdy nie czuje to odchodze. fakt można doprowadzić do ślubu, ale by być szczesliwym i szczerym w związku to trzebaby na ślubnym kobiercu stawać kilka razy :P wiem, wiem są pary , które są razem całe życie i są szczesliwe, ale sama nie znam tylko jedną, wieć nadzieja jest ... i szansa troche wieksza niż trafienie 6 w lotto :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a od jakiego wieku - klasyfikuje się kobietę jako starą pannę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli już poczujesz,że to ten ktoś,to na nic nie będziesz patrzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra kończę.Jestem biedna i idę do Ops po zasiłek.CHA,CHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli już poczujesz,że to ten ktoś,to na nic nie będziesz patrzyła. zgadzam sie, wtedy nie bedziesz patrzala jaki on jest, co posiada a co nie... wazne bedzie dla ciebie uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorkowa
" Jeśli już poczujesz,że to ten ktoś,to na nic nie będziesz patrzyła." - ale żeby poczuć że to ten trzeba się wpierw zauroczyć, a myślę że trudno byłoby Annę zauroczyć , to musiałby być mężczyzna z pasją , inteligentny, w mojej biedronce takich nie ma :P ale fakt wszystko możliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aurorra: tamten post to nie ja pisalem. Wydaje mi sie, ze masz nastawienie przeciwne do mojego. Moje wynika z tego, ze w pewnym momencie zrozumialem, ze bezwarnkowa milosc istnieje tylko w swiecie dzieci (np. matka-niemowle). W doroslym swiecie osoby musza sobie nawzajem dawac i jak ktoras nie domaga, to nie ma milosci i jest rozstanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
nie wierze że autor robi doktorat:O Jeśli tak to ciemno widze przyszłość polskiej nauki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" w doroslym swiecie osoby musza sobie nawzajem dawac i jak ktoras nie domaga, to nie ma milosci i jest rozstanie." jeśli tak to tej miłości nigdy nie było jeśli ktoś "nie domaga" to przede wszystkim tej osobie się pomaga - źle to chyba ująłęś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorkowa
" w doroslym swiecie osoby musza sobie nawzajem dawac i jak ktoras nie domaga, to nie ma milosci i jest rozstanie." Reguły biznesowe nijak mają sie do miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna prawniczka
no jasne- stara panna, jak sie argumenty konczą to ten zawsze jest jak znalazł :) lepiej byc rozwodką przed 30- tką :P nie uważam siebie za stara pannę, no i dla znawców tematy pytanie: od jakiego zaczyna sie stara panna? (wedłług podań ludowych, historii rodzinnych i innych wiarygodnych źródeł :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez na kafe same biedoty
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w doroslym swiecie tak jak mowisz jezeli jest milosc to wspomagaja sie nawzajem, nikt nie ucieka przed kryzysem czy tez choroba, a jezeli jedna strona odchodzi to nie byla to milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej wybierz prawniczke
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moskala
Ech nikt przecież nie wyklucza że się zakocha w osobie która niekoniecznie stanowi jego ideał.chodzi tylko o to że jednak łatwiej się w związku dogadać gdy cele i priorytety są podobne. niby wszystko jest do przejścia ale jak mija stan zakochania to jednak lepiej być z kimś kto będzie także twoim przyjacielem, z kimś kto lubi spędzać wolny cza tak jak ty. co prawda istnieją kompromisy ale jeśli np. autor chciałby iść do teatru a jego dziewczyna wolałaby obejrzeć telenowelę i go do tego oglądania zmuszała to chyba raczej nie byłby zadowolony. a ona za to mogłaby się nudzić w teatrze i marudzić że po co tu z nim przyszła. upraszczam strasznie ale na pewno łatwiej jest gdy jest więcej podobieństw niż różnic. a co do staropanieństwa to nie żyjemy w średniowieczu przecież a partnera można poznać będąc w każdym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwine swoja mysl: trzeba byc cierpliwym, pomagac, rozmawiac i akceptowac wady, bo nie ma idealow. Ale pewna granica akceptacji niezaspokojenia wlasnych potrzeb istnieje i jezeli druga osoba ja przekroczy, to beda problemy. Pisze o tym moze troche hmm lekko zlosliwie? To dlatego, ze mi to tez troche uwiera. No ale tak jest, gdyby tak nie bylo, to na swiecie bylby p*dolnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Anny prawniczki
a ten uroczy 24 latek do spotkań towarzyskich o którym pisałaś to rozumiem że się po prostu puszczasz - taki mały układzik - przyjaciel od ruchanka? I na jakiej aplikacji jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciutki to stara dziewica
sama pisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The Sunny Afternoon
Autorze, sądząc po Twojej wypowiedzi i ogólnie po Twoim sposobie wyrażania się, śmiem twierdzić, że sam niewiele sobą reprezentujesz. Nie chciej więc nie wiadomo czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie i brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pewna granica akceptacji niezaspokojenia wlasnych potrzeb istnieje i jezeli druga osoba ja przekroczy, to beda problemy. to od tego jest rozmowa jezeli takie cos jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam też że na inwektywy nie odpisuję :) i do odpowiedzi na Twoje komentarze zniżać się nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nikomu szaleć ni zabraniam, każdy robi jak uważa wnerwia mnie jak ktoś pisze że skoro dziewica to od razu brzydka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Sylwek111122221
to ile zaliczyłeś że się wyszalałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak moze wygladac stara
28 letnia dziewica, tylko pasztetow do tego roku nikt nie chcial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3krotka
"otwarte opcje" ? "laski"? I to ma być doktorant...brak słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×