Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wstydliwaaaaaaaaaa28latka

wstydze sie zawierac znajomosci z facetami, bo.......

Polecane posty

" musze zaplacic 500zl za pokoj, a ja mam 850 zl pensji " to chyba nawet nie jest najniższa płaca netto? hmm, jeśli żyjesz za 350 zł miesięcznie i masz jeszcze kasę na net... ..to zaraz się prowokacja posypie :P swoją drogą, przeżycie za tyle jest w ogóle możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydliwaaaaaaaaaa28latka
nie, place nizszy czynsz, ale u mnie w miescie za wynajem pokoju biora 500zl wiec wynajecie czegos nie wchodzi w gre jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
net ma pewnie w pracy... a co do przeżycia za 350 zł, to ja się nie wypowiadam, bo dla mnie to kosmos jakiś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydliwaaaaaaaaaa28latka
nie mam pracy na caly etat a netu w domu nie mam, pisze z biblioteki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydliwaaaaaaaaaa28latka
czynsz place 220zl, telnie mam, mam tylko komorke doladowuje 25zl na msc, gaz i prad 100zl oszczedzam jak cholera reszta na jedzenie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytacie bez zrozumienia. :) Kobieta ma komunalne mieszkanie, więc płaci grosze. Gdyby wynajmowała pokój płaciłaby 500 zł. I co za tym idzie? Zostałoby Jej 350 zł. A, że ma Swoje, ma te 500 zł. więcej. Tak czy siak gówniane to pieniądze. I nijak wymalować chałupę, czy zakupić używane meble.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz jakieś widoki na poprawę tej sytuacji? Lepsza praca, większe zarobki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi tu nie gra. na miejscu autorki popełniłabym jakieś przestępstwo i żyła w więzieniu na koszt państwa, warunki chyba będzie miała lepsze... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydliwaaaaaaaaaa28latka
poki co nie, mieszkam w malej miescinie, szukam pracy lepszej ale poki co bez skutku w tej co jetsem nie mam szans awansu na nic mnie nie stac, nic sobie nie moge kupic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka? Może dorabiaj jakoś, co? Wakacyjną robotę wyszukaj? Składaj jakieś pisaki czy co? W ogórki leć? Zawsze to parę groszy. Albo poszukaj jakiejś przyzwoitej pracy, wyprowadź się do miasta, a ten loch wynajmij ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz iść na łatwiznę i poszukać sponsora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydliwaaaaaaaaaa28latka
zartujesz, prawda?????????/// wole biede klepac dalej chcialam sie zatrudnic w ogrodkach wiedenskich ale zatrudniaja osoby uczace sie, w mcdonalds tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Albo poszukaj jakiejś przyzwoitej pracy, wyprowadź się do miasta , a ten loch wynajmij ?" podnająć oficjalnie nie może, bo jej zabiorą a nieoficjalnie, to zaraz ktoś podpieprzy ją do urzędu, że podnajmuje i też je straci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to się przeprowadź do większej mieściny, w Poznaniu pokój u jakieś starszej niekonfliktowej babki znajdziesz już za ok. 400 zł - razem z rachunkami. możesz zarobić większą kasę i coś odłożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zartujesz, prawda?????????/// wole biede klepac dalej" jeszcze się zastanów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może na wróżeniu byś dorabiała, widzę, ze to jakaś rozwojowa branża ostatnio :-) A serio, skoro i tak wegetujesz, to może emigracja? Przynajmniej na parę lat. Chyba lepiej na zmywaku w UK niż wieść taki żywot tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Witaj Bó. Autorko - toż to sama radość spotkać się "w mieście".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydliwaaaaaaaaaa28latka
wy chyba nie rozumiecie ja mam komunalne mieszkanie, dozywotnio tu moge mieszkac a jak wyjade to nie bedzie mnie stac na oplaty czynszu wynajac latwo moze jak sie ma prace na oku, a jak cos pojdzie nie tak gdzie wroce????????? ahhhh..............latwo sie wam mowi, bo moze macie inne syt ja jestem sama nie mam w razie czego na kogo liczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z czym żartuję? Ze sponsorem? Nie żartuję, mówię całkiem serio. W każdym bądź razie widzę, że ta opcja odpada. Zatem szukaj roboty wakacyjnej. A z tym komunalnym? Ktoś z rodziny dalszej nie mógłby mieszkać/ wynajmować? Bo to nie przepisowe? Choć coś mi się wydaje, że Ty nie chcesz się wynosić z tej mieściny, co? Chciałabyś żyć bogato, ale Ci się nie chce działać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze jeden pomysł! jeśli jesteś ładna, wyjdź bogato za mąż za jakiegoś brzydkiego frajera ! :D bo przystojnych bogatych zaobrączkowały już bardziej obrotne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze jeden pomysł! jeśli jesteś ładna, wyjdź bogato za mąż za jakiegoś brzydkiego frajera ! :D bo przystojnych bogatych zaobrączkowały już bardziej obrotne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Brum! :) Autorka , ja tutaj wszystko rozumiem. Jak na dłoni wypisane masz. Przejrzałam Cię na wskroś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydliwaaaaaaaaaa28latka
Z czym żartuję? Ze sponsorem? Nie żartuję, mówię całkiem serio.----> to akurat jest malo smieszne, ok widze ze czas skonczyc rozmowe bo zaczynaja sie chamskie komentarze typu zrob z siebei dziwke:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, nie ma co się obrażać. Podałam Ci jedną z możliwości . A nawet dwie, trzy możliwości. A Ty jak dziecko się unosisz. Doradzać źle, odezwać się nie można. Nie to nie, chciałam pomóc. Do widzenia zatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może lekki lifting mieszkania? Farba nie jest najdroższa na świecie. Po malowaniu w jakieś miłe kolory każde mieszkanie wygląda lepiej. Na stary stół połóż nowy obrus, kanapę przykryj jakąś narzutą. Trochę kwiatów i będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja mam komunalne mieszkanie, dozywotnio tu moge mieszkac" mieszkać tak, ale jeśli podnajmiesz, to Ci odbiorą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo daj ogłoszenie, ze możesz sprzątać w piątki, czy soboty. Tylko nie wiem, jak to jest w małych mieścinach bez referencji, ludzie mogą się trochę obawiać, ale z wylegitymowaniem itd może ktoś sie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydliwaaaaaaaaaa28latka
bo fajna mi to rada, sama rozkladaj nogi przed jakims staruchem za kase!!! reszcie dziekuje za rady i slowa, napewno skorzystam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo fajna mi to rada, sama rozkladaj nogi przed jakims staruchem za kase" takich usług poszukują nie tylko staruchy... a co do sprzątania to mnie się wydaje, że tam nie ma rynku na takie usługi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×