Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ksiezna1

Chyba przylapalam go z kochanka!

Polecane posty

Witajcie! Dzis poznym popoludniem zobaczylam meza jak w kawiarni trzymal jakas kobiete za dlonie. Nie wygladalo to na zwykla znajomosc. O 20 zadzwonil i powiedzial,ze musi zostac dluzej w pracy i moze nie wrocic na noc,ale za to caly weekend spedzimy razem. Jeszcze mu nic nie powiedzialam,nie wiem co mam robic? Czy milczec,az dokopie sie calej prawdy,czy zapytac w prost? Jejku...tak bardzo sie boje. Ufalam mu bezgranicznie. Poradzcie cos! Wlasnie dzwonil,powiedzial ze za 1,5h bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytałabym wprost i niezależnie co bym usłyszała - chciałabym się upewnić. Być oszukiwanym to straszna rzecz. Pozwalać się oszukiwać - również. Życzę z całego serca powodzenia! Niezależnie od sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje bardzo za odpowiedzi. Nie wiem jeszcze co zrobie. Mysle,ze zapytam wprost. Co ma byc to bedzie. A zdrada i tak wyjdzie na jaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spanikowalam. Balam sie,ze ta kobieta mogla okazac sie kochanka. Ucieklam z tamtad w totalnym szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zostaje ci tylko czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syla=>>
spakuj mu rzeczy albo zrob psikusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milcz i miej dowody
przejrzyj po kryjomu komórkę, może maile? jak ktoś napisał wyżej, jeśli to prawda ze Cie zdradza- bedziesz potrzebowala dowodow przy sprawie rozwodowej. Nie dzialaj pochopnie, ale patrz daleko i z wyprzedzeniem Przeciez jesli spytasz wprost, on w zyciu Ci nie powie "tak to moja kochanka" wymysli najprostrze klamstwo. poszukaj dowodow, posledz go troche... narazie nie rob nic glupiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdobodobne, że wszystkiego
się wyprze, faceci to tchórze, będzie gadał, że to tylko koleżanka, która ma ciężkie chwile i tylko ja pocieszał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milcz i miej dowody
a jak juz zdecydujesz sie spytac to nic z tego. w takim razie szkoda ze nie podeszlas w tej kawiarni, moze ta kobieta nie wie nawet o twoim istnieniu. a tak na poczekaniu dowiedziala bys sie wszystkiego. SAM OD SIEBIE NIC CI NIE POWIE !! A TY NIE DOWIESZ SIE JAK BYLO JUZ NIGDY. BO BEDZIE BARDZIEJ SIE PILNOWAŁ ITD...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a często twój mąż musi
zostawać dłużej w pracy (dziwna ta praca do 2 w nocy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milcz i miej dowody
JASNE ZE SIE WYPRZE, DLATEGO KOBIETO DZIAŁAJ Z GŁOWĄ A NA PEWNO NIE PYTAJ W PROST BO TO BEZ SENSU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tępy polaczek z Northampton
To już rozwodem grozi! macie dzieci? Wyszłaś za r00chacza, a nie poligamicznego mężusia! ma on konto na portalu społecznościowym? Wszyscy z portali społecznościowych się puszczają, zdradzają, alimentów nie płacą i roznoszą choroby weneryczne włącznie z HIV!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanał
dla mnie sprawa jasna. Facet powie że to nie on tyulko ktoś podobny, a tak w ogóle to nie on kasię trzymał za ręce tylko ona jego, I w ogóle to on ją pocieszał, bo jej kanarek zdechł i on zapraponował jej innego ptaszka. A w ogóle co jego żona robiła w tej kawiarni jak powinna w domu p[ilnować dziecko, a nie eromansować jak tak ciężko pracuje. W\ziełaś go na dobre i złe. Ze wszystkimi zaletami i wadami, nawet tymi ukrytymi. Teraz to możesz: Zatrzymać bieg wydażeń ale tylko jeżeli chcesz mieć dom i rodzinę z prawdziwego zdażenia. Albo jeżeli nie możesz strawić tego wszystkiego iść do sądu ( ale pamiętaj to zawsze jest ostateczność) Tobie też kiedyś może coś odbić. I co wtedy. Ludzi spotykamy przypadkiem. Scenariusz swojego życia piszemy własnoręcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHYBA??? autorko ile masz lat
chyba.... i teraz bedzie sobie wkrecac idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczylam ich calkiem przypadkiem. Jechalam do lekarza,a ze glowna droga byla zamknieta,robilam okrag przez uliczki. Rozmawialam z mezem. Zapytalam,co robil ok godz 20 odpowiedzial,ze byl ze znajoma na kawie. Powidzial,ze ma problem,a ze nie ma zadnych znajomych tutaj,to zadzwonila do Niego. Zapytalam czy cos ich laczy. Odpowiedzial ze nie! Dal mi Jej nr tel i powiedzial,ze jak zadzwoni nastepnym razem to na spotkanie pojdziemy razem,bo nie chce znow przezywac moich scen zazdrosci. Nie wiem,co o tym myslec. W tel nie ma nic, na gg tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynka b.
Może on jest w porządku? Bo tak to wygląda. Zaufaj mu, ale trzymaj rękę na pulsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy/....
jest sprytny. a ty glupia, kto sie pyta co robil o 20 ??? krwa ale jestes durna podejrzewal ze wiesz wiec tak latwiej powiedziec kochanka powie ze jest kolezanka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kondomik
skoro ma takie podejście, to nie wyciągaj pochopnych wniosków, przestań mu cokolwiek zarzucać gdyby zdradzał lub miał taki zamiar, że powiedziałby prawdy, a rozumiem, że właśnie tak uczynił dla swojej spokojnej głowy przystań na tą propozycję wspólnego spotkania i nie rób mu scen, nie męcz go tym, nie drąż, bo jak będziesz mu niesłusznie zarzucała zdradę, to w końcu może to zrobić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jesteś naiwna. Po cholerę go pytałaś? Myślałaś, że da Ci prawdę na tacy? :/ Wiadomo co kochanka Ci odpowie- że jest koleżanką. A Ty głupia uwierzysz i on-sprytny- dalej będzie Cię walił w rogi. Głupio zrobiłaś. Trzeba było po cichu zbierać dowody. A teraz do sądu z czym pójdziesz? Naiwniara....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On nigdy mnie nie oklamal. Gdyby cos krecil odrazu poznalabym po Nim. To typ czlowieka,ktory nie umie klamac. Dzwonilam do kolezanki,Jej moz pracuje razem z moim. Faktycznie zostal po godzinach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waranka z komodo
nie wiem czy to Ci w czymś pomoże, ale moja przyjaciółka miała męża który zdradzał ją z ich wspólną koleżanką z jednej paczki i wszyscy w paczce o tym wiedzieli, a była to dość zamknięta grupa ludzi którzy się często spotykali na wspólne wieczory i wszyscy wiedzieli i nikt jej nie powiedział a "ś.p." małżonek wraz z kochanicą śmiali jej się w nos a ona mu tak ufała że nic nie zauważyła. czuła sie okropnie kiedy się dowiedziała że z niej tak zakpił, to było dla niej straszne że ukochany ją zdradzał a dodatkowo tak ją upokarzał przez X czasu.... ja bym wynajęła detektywa żeby mieć pewność i pozbyć się wątpliwości raz na zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waranka z komodo- jesli wynajelabym detektywa,moje przypuszczenia okazaly by sie bledne i moj maz dowiedzialby sie po co to zrobilam(a na pewno by sie dowiedzial,bo nie umiem miec przed Nim tajemnic) to uznalby mnie za wariatke. Wszystko w naszym malzenstwie,by sie popsulo. Jesli zdradza,to napewno wyjdzie to na jaw(a wtedy Go zabije chyba) Narazie nie bede nic robic. Bede miec reke na pulsie,jak to napisala jedna z forumowiczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanał
Tak se patrzę i czytam. Jakby co to nawet tę Księżnę może i rozumiem. Ale ta waranka to dopiero co z magla wyszła, moja pani no to ona się tyle nasłuchała proszę księżnej że aż włosy się jeżą No to niech księżna uważa bo to jest zarażliwe. A do tej z comodo to na sraczkę najlepsza jest lewatywa. A na kuśki stojanie to porządna dziewczyna. Ale kanał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×