teściowo teściowo ty stary rowerze...

współczuję Wam pewnie sama wredna tesciowa albo tesciowej nie ma to szcześliwa/y

w cie :P samaa pojade a tesciowa zostanie:)

moja teściowa (AKCJA KOLEJNA) jest taka "miła" ze wczoraj rozmawiam z narzeczoną szwagra, ze tutaj gdzie mieszkamy nawet nie ma gdzie wyjsc z dzieckiem (w grudniu mama zostane) bo kolo domu ruchliwa ulica(dodam ze mieszkamy na wsi) , a co innego u mnie bo mniejszy ruch i kolezanki mam, a ona do mnie zebym w takim razie pojechala do domu do swoich dobrych warunkow, a tak sie sklada ze warunki kiepskie mam w domu... bladź... tylko pojechac mi potrafi... powiedzialam mezowi ze jeszcze raz mi dotnie to wracam do mamy z nim czy tez bez niego....

lola8888 - na podstawie twoich suwaczków konstatuję, że straszliwy pustostan z ciebie:D

też nienawidze mojej teściowej... http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Nigdy nie mieszkajcie w tym samym mieście co teściowa! Minimum to 200 km z dala od niej co by nie przyjeżdżała w weekendy!

Nikt nie ma lepszej teściowej ode mnie :D Moja miała gest i zdechła na zator

Moja ma takie wieeeelkie żabie rozbiegane oooczyska :P :D:D

moja tu ci w oczka ladnie patrzy a tu po tobie jedzie...

moja kochana tesciowa *wychodzimy z domu, jak okna w pokoju otwarte to pozamyka, jak zamkniete to otworzy *pojechalam ze znajomymi wczoraj mezowi klucze do szafki zawiesc bo zapomnial ledwo wrocilam a ta do mnie "gdzie bylas" to jej mowie ze na dzikich chlopach a ta "a kto by cie chcial" ( moze jak miss uniwersum nie wygladam, ale nie mozna tez powiedzieć ze nie jestem atrakcyjna :/)

a NAsz pokój to tylko okreslenie kiedy chce to dzwi otwiera i jak nie wejdzie to chociaz leb wepchnie

ja lubię moją przyszłą teściową ale różnych rzeczy się ostatnio dowiedziałam, nie chciała żeby mój chop, jej synuś jeździł do mnie, kurr zazdrosna mamusia, ale dogaduje się z nią, czasem mnie wkurza ale staram się z nią życ na dobrej stopie i mam nadzieje że już taka zawsze będzie:D ostatnio powiedziała do mojego faceta że jak mnie kiedyś zrani to wydziedziczy go z rodziny hehe:p

ooo lola to współczuje, my nie jesteśmy jeszcze małżeństwem ale teściowa nam do pokoju nie wchodzi a rano jak przychodzi po cos to zawsze puka, ma gest:D

ale dystans na wszelki wypadek zachowaj, moja fałszywa jak cholera

ta wredna małpa nigdy nie pukala. mamy dwoje drzwi w pokoju jedne na korytarz a drugie do jej pokoju to czesto jak wychodzi potrafi nie zamknac tych do swojego pokoju....

buahahahahahahahaha

chetnie bym sie posmiala ale mnie to nie bawi niestety :/

wiem, dystans zachowuje, nie ufam jej do końca:) nigdy niczego nie wiadomo po teściówkach:D jak teściowa chce jechac na zakupy to zawsze prowadzi mój facet i czasem robi tak że przychodzi do pokoju i pyta się mnie czy jade z nimi, ja na to no pewnie a mam nie jechac?? (a dobrze wie że zawsze jeżdze) a ona, specjalnie się zapytałam. a mi ręce opadły, to mnie w niej irytuje. albo mówi: ty mnie już nie lubisz, widze to, nie lubisz mnie już. no a ja wtedy muszę ją zapewniac jak bardzo ją lubie a ona wtedy jest zadowolona, cóż za dziwna ta moja przyszła teściowa, a ja nie lubie takich zapewnień o uczuciach, brr:p

ja pierdziele, a teśc?? to może wystarczy jej dac to do zrozumienia że już nastolatkami nie jesteście i tak nie wypada by zostawiała otwarte drzwi....

moja jakby mi powiedziala ze jej nie lubie to bym teraz przytaknęła. bo niby za co???

współczuje ci bardzo takiej teściowej.

wczoraj mnie wkurzyla a dzisiaj boli mnie glowa i mnie mdli, nie patrzy stara malpa ze w ciazy jestem tylko mi dokucza

Lola Ty to chyba masz jeszcze nic w porownaniu ze mna... Na szczescie nie mam juz kontaktu z tesciowa, bo nie jestem ze swoim facetem, a jaka mamusia taki synus:P Moja byla tesciowa gdy bylam w ciazy chciala mi cycki ogladac czy mam juz mleko;/ Poza tym chyba w 3 miesiacu umowila sie ze mna na spotkanie i wypytywala czy jej synio daje mi pieniadze, bo jej nie daje :D Przy tym naopowiadala mi ze po nocach pije z sasiadkami i jedna odprowadza do domu i zapewne tam z nia spi... AAA i jeszcze po porodzie przywiozla mi do szpitala dla dziecka sterte starych ciuszkow po kims;/-dla nowo narodzonego malenstwa!! A i przed narodzinami dziecka, wtedy moj facet, chcial zbierac kase na lozeczko wozek etc to stwierdzila ze ma to w nosie i dla niej ma byc kasa na chate. Hm... to w skrocie ;) CHciala chyba zebym poronila bo by jej pieniazkow nie starczylo ... w kociuu synus mial na utrzymaniu mnie i dziecko;/

ja meża mam wspanialego, z tesciowa gorzej...

od roku zajmuje się wnuczkiem, a o swojej wnuczce, a mojej córce już nie pamięta,a jak tak to codziennie ją wołała(mieszka w tej samej miejscowości)dzwoniła i w ogóle ,a teraz nawet na koniec roku szkolnego nie zainteresowała się świadectwem i nie widziała wnuczki,a córka nie chce do nie iść ,bo mówi ,że jak ona do babci nie pójdzie to babcia nie przyjdzie,a tak w ogóle teraz babcie tylko wnuk obchodzi...a jak moja córka do nie chodziła po szkole jak byłam w pracy,to mi potrafiła powiedzieć że mała do niej MAMA mówi!!!!bo tyle z nią jest że się jej mylii się zapomina...

porażka... znajomej tesciowa syna nieslubnym (mnie nic do tego, taki fakcik) dzieciom do anglii czekolady wyslala, a synkowi znajomej nic, chociaz 10km od niej mieszkaja i ja odwiedzaja.

tesciowymi - a czas wszybko mija... Tolerancji i wyrozumialosci trzeba sie uczyc za młodu.

nie puszcze swojego dziecka do tesciowej, zanim pomysli o stalym zwiazku postaram sie zeby moglo na swoje pojsc

jesteście młode,a już macie zadatki na wrednych teściowych i to juz teraz macie pedały tylko rowerów mieć nie będziecie,bo jesteście za głupie

wredne teściowe jak juz, zadna z nas nie twierdzi ze bedzie dobra. tyle.