Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZASMUCONA:(:(

DLACZEGO DLA FACETÓW dziewictwo to potęga

Polecane posty

zaczelissmy sie spotykac zakochiwac w sobie zapytał mnie czy jestem dziewicą odparłam ze Nie odpowiedział ze nie mozemy sie dalej spotykac bo myslał ze jest inaczej" no cóż:D trafiłaś na chłopca z wyobrażeniami i marzeniami Trafiłas na chłopca który stawia na piedestale hymen .. który ma tak żaściankowy umysł że aż trudno sobie wyobrazic jakie sobie tworzy projekcje w tym swoim durnym prawiczkowym umyśle :) uciekaj jak najdalej od takich ... dla własnego dobra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jedź do faceta, my sobie cierpliwie poczekamy na topik: "mam problem z facetem" albo "zdradził mnie" lub też "mój chlopak mnie zostawił" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelku, jaka z ciebie szczera
dziewucha :D i do tego nie nudziara :D jekie to zycie niesprawiedliwe ze takie istoty zelkopodobne sie marnuja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura......
Stul morde kretynie!!:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura......
każda chce żeby taki był ojcem jej dzieci. " A to co ma byc? Napisales ze KAZDA, nie wykrecaj sie teraz i nie stosuj chwytow ponizej pasa. Jak zwykle offerma przechodzi do chwytow manipulacyjnych. Zajmij sie polityka chlopie, na tym znasz sie najlepiej. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" następny "spermowy inteligent" przekonany że penis włożony do pochwy powoduje rozszerzenie horyzontów. " jeśli pochwę nazwać "horyzontem" to może się być prawdziwe! :D " jekie to zycie niesprawiedliwe " właśnie sprawiedliwe, faceci wolą nudziary łatwe do manipulacji. takie, które będą za nimi latać i pitolić im od koteczków i pieseczków, sprzątać kurz spod nóżek i prasować koszule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura......
faceci wolą nudziary łatwe do manipulacji. takie, które będą za nimi latać i pitolić im od koteczków i Z tym sie zgadzam, a takie wybitne jednostki jak ty anomalio, zostaja na lodzie. ;) Mowie calkiem powaznie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura......
Ehhh offermo....Bylo napisane jasno. Pisz sobie co chcesz. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ciebie
ZADNA nie zechce bo ktora wytrzyma slowna agresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Z tym sie zgadzam, a takie wybitne jednostki jak ty anomalio, zostaja na lodzie. " nie wiem czy na lodzie, bo gdybym chciała korzystać z adoratorów to pewnie bym to robiła. tyle że mnie pociągają tylko dziwadła, często kontrowersyjne indywidua, a reszta facetów prędzej czy później staje się nudna. w każdym razie teraz będę się trzymać od takich z daleka, żeby znowu nie cierpieć :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura......
To z 13.00 to nie moje jakby co. Coz anomalio, za wrodzona wyzsza inteligencje trzaba zaplacic wysoka cene... 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na zone kura domowa
nie inteligentna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haj baby
depresję to mają kobiety właśnie takich lovelasów,którzy je zdradzją na potęgę,a one udają głuche i ślepe,żeby taki chuj ich nie zostawił. wbijcie to sobie do łbów pustaki. znam takie idiotki,które są z takimi szmaciarzami.wszystkie są ciągle zdołowane.koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iditie wsie w sraku
:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisaliście... Jak widzę, nie do końca na temat.;) A ja - cóż. To było do przewidzenia - niby sobie wytłumaczyłam, że nie mam się czym zadręczać, że miliardy kobiet tracą dziewictwo w gorszych okolicznościach czy bzykają się po kątach, więc i tak miałam szczęście i że na pewno jeszcze kogoś pokocham z wzajemnością... Ale żal po stracie dziewictwa i strach przed kolejnym związkiem wraca jak bumerang. Bo co mu powiem? Jaką będzie mieć minę? Niektóre komentarze tu na forum tylko potęgują takie myślenie. Nawet nie sądziłam, że jestem tak podatna na opinie innych. Dlaczego w ogóle się tym przejmuję, skoro nie wymagam prawictwa od faceta? Cóż...:( Tak na marginesie - bo chyba o tym nie wspomniałam ani razu - myślę, że mój żal po stracie cnoty bierze się stąd, że mimo, że facet mnie bardzo szanował, rozumiał, jak twierdził - kochał, to nie czułam zupełnie, że moje dziewictwo ma dla niego jakieś znaczenie. Niby się martwił, niby był troskliwy i delikatny, ale z jego ust padło zdanie w stylu, że nieważne, czy dziewczyna jest dziewicą, czy nie, ważne, żeby parze było dobrze. Jakby zupełnie nie stanowiło to dla niego wartości. Pamiętam, że strasznie mnie to zabolało i od tego momentu zaczęłam się zastanawiać, czy to dobrze, że to był właśnie on...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ale z jego ust padło zdanie w stylu, że nieważne, czy dziewczyna jest dziewicą, czy nie, ważne, żeby parze było dobrze. Jakby zupełnie nie stanowiło to dla niego wartości" bo dziewictwo nie jest żadną 'wartością' tylko stanem faktycznym. jeśli laska nie puszcza się na prawo i lewo to wszystko jedno, czy jest dziewicą czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewictwo jest wartością i to wręcz bezcenną, nie ważne czy laska miała 10 czy 1 bo i tak używana. Widocznie byłemu autorki tematu nie było dobrze z tym że ona nie jest dziewicą i uczciwie wcześnie zrezygnował z związku. Ja bym ją jeszcze przeleciał dopiero później zostawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Dziewictwo jest wartością i to wręcz bezcenną " :D to ile zapłacisz za moje? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anomalia ---> owszem, ale liczyłam chyba, że usłyszę coś w stylu, że cieszy się, że jest moim pierwszym. Nic takiego z jego ust nie padło. Odniosłam wręcz wrażenie, że daje do zrozumienia, że totalnie mu to 'wisi'. No cóż, widać - moja naiwna, marzycielska natura nie do końca funkcjonuje w zgodzie ze światem i jego prawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chmurnooka - rozumiem, że twoja satysfakcja z seksu z facetem jest warunkowana tym, czy on docenia twoje dziewictwo? bo wiesz, jest taka dewiacja - partenofilia - taki na pewno by docenił i się ucieszył :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewictwo jest wartością i to wręcz bezcenną, nie ważne czy laska miała 10 czy 1 bo i tak używana." trochę rynsztokiem zaleciało ;) Dziewictwo jest wartoscią o ile owo dziewictwo nie sprowadzamy na piedestał i nie podporządkowujemy pod niego własnego życia bo to jest wtedy chore ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anomalia ---> tu nie chodzi o samą satysfakcję, ale jednak wspomnienie pierwszego razu. Satysfakcja a poczucie bycia kimś wyjątkowym dla partnera to jednak dwie różne rzeczy. Ja w tamtym momencie poczułam, że coś bardzo intymnego, co uważałam za wartościowe, nie zostało docenione przez bliska mi osobę. I zabolało mnie tylko to, mówię przecież, że jeśli chodzi o sam przebieg 1. razu, nie mogę niczego facetowi zarzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oczywiście pannie która dała się zaliczyć facetowi który potem kopnął ją w tyłek nie pozostaje mówić nic innego niż te bzdury o "kawałku błony" bo im bardziej zdewaluuje tę "błonę" tym mniejszą stratę będzie odczuwać." no a temu sperma w łeb przy tych dodatnich temperaturach poszła nie tam gdzie trzeba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" no i proszę. to kolejny przykład że dziewictwo kobiety ma olbrzymie znaczenie dla normalnego człowieka. tak samo ma znaczenie dla kobiety jak i dla faceta i to nieprawdą że to tylko "kawałek błony" jak to niektórzy próbują przedstawiać. " ty się wreszcie zdecyduj, jakie masz poglądy. przecież nie raz pisałeś, że tzw. 'stare dziewice' to nie są normalne i z pewnością jest z nimi coś nie tak, a jeszcze pamiętam, jak w jakiejś prowokacji dziewicy po 30stce napisałeś, że kijem byś jej nie tknął. więc bądź konsekwentny i zalicz dziewictwo albo do odchyłów i dewiacji, albo do wartości :classic_cool: " tu nie chodzi o samą satysfakcję, ale jednak wspomnienie pierwszego razu. Satysfakcja a poczucie bycia kimś wyjątkowym dla partnera to jednak dwie różne rzeczy " czyli poszłaś do łózka z facetem, dla którego nie czułaś się wyjątkowa??? to ja już nic nie łapię. jeśli ludzie idą do łóżka z tej tak zwanej miłości to zazwyczaj są dla siebie jedyni, wyjątkowi etc. i chyba o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dla mojego faceta z którym mam dziecko i mieszkam u niego 5 lat, brak dziewictwa jest argumentem, gdy zaczynam rozmowę na temat ślubu. Ma 28 lat i twierdzi że skoro on stracił coś istotnego dla niego w życiu to i ja stracę nie będę miała ślubu w białej sukni w Kościele tak ja sobie wymarzyłam bo on chciałby ożenić się z kobietą która była dla niego dziewicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anomalia ---> mam problem z okazywaniem i nazywaniem uczuć. Nie było momentu, w którym byłam pewna, że go kocham. Były momenty uniesienia, wielkiego zaufania i poczucia bezpieczeństwa, ale miłosne deklaracje nigdy nie były moją specjalnością i tak pozostało. Rozstając się po 1,5 roku, czułam, że nigdy go nie pokochałam. I tu chyba właśnie leży źródło mojego problemu. Że, czując, że nie jestem zdolna do miłości idealnej, zdecydowałam się dopełnić związek fizycznie, nie mając pewności. Bo może poczuję, bo może tak trzeba, żeby doświadczyć miłości, bo może to właśnie to ogniwo spajające uczucie. Okazało się inaczej, a ja nadal marzę o wielkim zakochaniu... Ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Symbolika białej sukni jest jednoznaczna " co nie przeszkadza większości panien młodych być w ciąży, niekoniecznie ze swoim 1. facetem :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×