Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cosiędzieje?

ON pisał esemesy do znajomej o treści erotycznej

Polecane posty

Gość cosiędzieje?

Dowiedziałam się, że moj chłopak, z ktorym jestem od ponad roku pisał esemesy do swojej znajomej. Jesteśmy razem, kocham go, chcę wyjść za niego za mąż, ale mieszkamy daleko od siebie. Rok temu on mówił, że planuje wynająć mieszkanie, żebysmy mogli razem zamieszkać, ale potem jakoś ten pomysł nie został zrealizowany. On wyjechał za granicę na 6 miesięcy. Był na krotko w Polsce i spotkalismy się. Ostatnio byłam u niego ja, bo mam wrażenie, że on nie chciał do mnie przyjechać. Odkryłam, że pisał do swojej znajomej esemesy o treści erotycznej. Chciał się z nią spotkać, ale tylko na sex. On jej nie kocha wcale, to wiem na pewno, mógł być z nią, ale wybrał mnie. To we mnie się zakochał. Nie wiem, co myśleć. Co to dla mnie oznacza? Czy to bardzo źle wróży naszemu związkowi, czy mam to potraktować, jako coś normalnego i nie zwracać na to uwagi? Czy on przestał mnie kochać? Jak to wygląda w waszej opninii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zarabiam 1.100
nie jesteś wcale pewna jego miłości, stąd te pytania, które zadajesz. nie ma pewności, czy on jej nie kocha, i nie ma pewności, że mówi tobie prawdę, skoro spotyka się na seks z inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sun__ny
Nie traktowalabym tego jako cos normalnego. Kopnelabym go w dupe i to szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooki-blondas nl
Znajome od tego są, żeby im takie esy wysyłać :P przecież to nie jest wiążące :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli dla Ciebie to jest normalne to bardzo Ci współczuję. Sms o treści erotycznej powinien pisać do Ciebie, a nie do innej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zle wrozy
nienormalne, jak umawia sie na seks z inna to szybko kopnij go w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiędzieje?
Wiedziałam o tej znajomej od początku, gdy go poznałam. Ona chciała z nim być, ale on jej nie chciał. Wtedy dokonał wyboru, wybrał mnie. Zapewnia o miłości do mnie, ja moze gdzieś tam czuję, że jest trochę inaczej, niż na początku. Jej nie kocha wcale, tego jestem pewna. Gdyby tak było, to bylby z nią. Powiedział mi, że jej nie kocha. Zerwał z nią jakikolwiek kontakt na początku naszej znajomośći. A teraz odkryłam to. Pisał do niej od pażdziernika, od kiedy tam wyjechał. Tam jest o jego fantazjach na temat sexu z nią. Pisze w tych esemesach, że chodzi mu o sex bez zobowiązań, taki na jeden raz. Ja jestem w nim zakochana i chcę być z nim. Zastanawiam się, czy mówi prawdę, kiedy mówi, że mnie kocha. Jak go do siebie przyciągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia Krysia
kobieto ty nie widzisz z eon piszac do innej smsy o tresci erotycznej poprostu cie zdradzil?? akceptujesz ze zorbil z ciebie sciere do podlogi ze cie nie sznauje masz go konpac w 4 litery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiędzieje?
Tak, jestem w szoku. Ale nie chcę, zeby mnie zostawił. Ja tylko zastanawiam się, czy może być tak, że nadal jest we mnie zakochany, jak na początku? Czy taka propozycja do tamtej to nie jakaś chęć wyszalenia się, albo sprobowania czegoś jeszcze, ale czy to musi oznaczac dla nas koniec? Czy jest możliwe, ze on mnie kocha i będzie ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia Krysia
cosiędzieje? albo komus sie nudzi i to glupie prowo albo jestes glupia i n aiwna smarkula nie mam sily a rob sobie c hccesz jestes z rodzjau kobiet : on ja bije po pysku i szarpie za wlosy a ona clauje go po stopach i prosi o jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sun__ny
Nie, nie musi oznaczac konca. Zwiazek z chujem mozna ciagnac w nieskonczonosc. Ba, mozna miec z nim nawet 5 dzieci i wspolnego kota. Pytanie tylko, czy to szczesliwy zwiazek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiędzieje?
Własnie chciałam uslyszeć, czy takie esemesy to zdrada? Czuję się z tym fatalnie, jestem rozbita, ale jemu chodziło tylko o sex, on tej dziewczyny nie kocha, ta dziewczyna nie podoba mu się. Kopnąc w dupę nie jest tak latwo, gdy go poznałam od razu pomyślałam, ze to ten na całe zycie. Ja nie powiem mu o tych esemesach, ze wiem o nich, przynajmniej na razie. Nie wiem, co robić. Będę mieć nadzieję, ze miedzy nami jednak bedzie dobrze. Chodzi mi o to, czy nie mogę potraktować tego, jako incydentu? Właściwie nic się nie stało. On jej nie kocha, nie spotkał się z nią, tylko pisał do niej. Sama już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia Krysia
sun__ny moze lepiej tak nie pisz bo dziewczyna pomysli ze doradzasz jej ten zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia Krysia
Będę mieć nadzieję, ze miedzy nami jednak bedzie dobrze. Chodzi mi o to, czy nie mogę potraktować tego, jako incydentu? Właściwie nic się nie stało. On jej nie kocha, nie spotkał się z nią, tylko pisał do niej. Sama już nie wiem nie przeklinam ale prof. Miodek mowil ze w stanie silnego wzburzenia mozna wiec czuje sie udprawiedliwiona kurwa mac kobieto ty jstes jakas pojebana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiędzieje?
To nie jest prowokacja. Poznałam chłopaka i jest dla mnie spełnieniem marzeń. Ale, czy to naprawdę oznacza, że jest ch**m? że mam go kopnąć? Czy nie jest możliwe, że jednak mnie kocha? Odpowiedzcie jeszcze tylko na to pytanie i juz dam spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia Krysia
cosiędzieje? ty naprawde jestes taka slepa nie widzisz ze to gnoj ktory cie nie kocha a cie zradzil i zeszmacil ?? ile ty masz lat nie moge czytac tego co piszesz :( zdrajca spelnieniem marzen ??? ide stad bo sie zaraz cala czerwona zorbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurora malora
wiecie co ja wam napisze,zycie to nie bajka,predzej czy pozniej wasz facet bedzie podbijal do innej,w przypadku ciebie autorko,bardzo szybko sie uwinol twoj partner ,czasem do takich sms-ow dochodzi podczas kryzysu malzenskiego,a u ciebie jeszcze dobrze sie nie zaczelo,a juz sie wali tak szczerze mowiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sun__ny
Ciociu, pozostaje miec nadzieje, ze tak naiwna i glupia pozostanie przez cale zycie ;) Autorko, kopnij gnojka w dupe, poki nie macie jakichs wiekszych zobowiazan wobec siebie. Facet, przez ktorego takie dylematy trzeba przezywac, nie jest wart wiecej niz jeden kop. Jeden, zgrabny...najlepiej do tej znajomej, z ktora smsy sle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiędzieje?
Ale dlaczego takie esemesy to zdrada? Zdrada jest dla mnie wtedy, kiedy wiem, że chłopak kocha inną a tutaj wiemna pewno, ze jej nie kocha. Oczywiscie jestem w szoku, na razie zastanawiam się, co dalej, ale nie chcę go stracic. Myślę, że mozemy jeszcze być normalnym, kochającym się małzenstwem. On jej tam pisał, że ze mną jest tak normalnie, a on chce poeksperymentować. Chodzilo mu o sex na jeden raz. Nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiędzieje?
Dobrze, przyznam się jeszcze do czegoś. Wiem, że sie spotkali, ale w koncu do nieczego nie doszło, bo on jej powiedział, że nie może jednak tego zrobić, bo cały czas myśli o mnie. Wiem to z ostatniego esemesa. Dlatego uważam, że to koniec i że dla nas możliwa jest jeszcze przyszlość. On w koncu doszedł do wniosku, że nie potrafi mnie zdradzić. Wiem, że tego nie zrobi. On nie jest taki. Pisał do niej tylko esemesy, z ktorych nic nie wyszło, bo on sam w koncu nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto!!! Zastanów się czego ty w ogóle od niego oczekujesz i czy chcesz żeby przez cale życie cie oszukiwał? Jak masz takie dylematy to nie wiem czy dobrze robisz pisząc o tym w internecie, powinnaś raczej pogadać o tym z jakąś przyjaciółką, albo z nim. To tylko internet a tu ludzie są inni niż w realu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiędzieje?
Boję się, że jednak nie jestem w pełni spełnieniem jego marzeń i że mnie zostawi. Jestem w stanie wybaczyć te esemesy, bo w koncu nie potrafił tego zrobic z nia, bo jest ze mna. Myslę, że to jest gwarancja, że on nie zdradza i że mnie kocha a te esemesy to była tylko chwilowa męska słabość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaa jasne
czekaj do kolejnej zdrady ,naiwniara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska w sosie śledziowym
skoro nie widzisz w tym problemu, to po co zadajesz tu pytanie? ja nie wiem skąd się biorą takie osoby.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiędzieje?
widze proble. chciałam poznać opinie innych, zeby okreslic, czy to faktycznie problem. pytalam, czy to mozliwe, zeby mnie kochał i jednoczesnie pisal takie esemesy do kogos innego. być moze tak robią faceci w innych zwiazkach, a kobiety o tym nie wiedza i wszystko jest pieknie. byc moze taka jest meska natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie doszło do
zdrady. JESZCZE. skoro to on proponował sex, pisał sms-y... naprawdę uważasz, że nic się nie stało? CHCIAŁ Cię zdradzić, planował to, oszukiwał Cię. czego Ci trzeba, żebyś przejrzała na oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiędzieje?
Ale zauważcie, że nie zdradził mnie. Nie był do tego zdolny. Jednak jestem dla niego ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sun__ny
Dziewczyno, zacznij myslec i przejrzyj na oczy. PLANOWAL NUMEREK Z INNA...to powinno starczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahahaha :) Nie ma to, jak ożywczy śmiech po tak upalnym dniu :) Dziękuję autorko/autorze za poprawienie humoru :) Dawno się tak nie uśmiałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×