Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość azxsdcvf

Wrzód na du....?

Polecane posty

Gość azxsdcvf

Witam. Piszę tutaj z moim problemem ponieważ widziałem kiedyś że tu duży ruch i może ktoś będzie wiedział jak mi pomóc. Otuż centralnie na odbycie zrobił mi się jakiś syf. Trochę piecze boli przy siadaniu na przykład. Miałem kiedyś podobny problem. Zaczęło się chyba od tego że siedziałem długo na zimny podłożu. Tak wiążę te dwie rzeczy. Nasłuchałem się nie raz o jakiś wilkach, ale nigdy mi nic nie było no i masz... Po jakimś czasie zrobił mi się normalnie syfek na dupie... Nie wiedziałem co z tym zrobić, poczytałem coś o nacinaniu wrzodów (chociaż nie wiem czy to właśnie wrzód)- ale myślę do szpitala z dupą jakoś nie bardzo mi się uśmiechało. Po odkażałem się, na kułem to cholerstwo i wycisnąłem, znowu zdezynfekowałem. Jakoś specjalnie nie bolało. Po jakimś czasie znowu w robocie musiałem siedzieć na zimnej ziemi- tym razem już byłem pewien że to od tego... ale teraz były to chyba hemoroidy. Męczyłem się ponad pół roku. Lekkie krwawienia i swędzenie jak cholera. Dodatkowo miałem wrażenie że powstała u mnie przetoka, co powiązałem z moim poprzednim zabiegiem. Udałem się do lekarza, zalecił jakieś napary. Specjalnie nie pomogło- odpuściłem, później znowu się nasiliło, a po jakimś czasie wszystkie objawy ustąpiły,= nie wiem jakim cudem, i na długo miałem spokój. Teraz na nowo wyskoczył mi jakiś syf w tym samym miejscu- ale to już nie hemoroidy, coś takiego jak pierwszym razem. Sam już nie chcę nic z tym robić- miałem już wtedy wrażenie że powstała u mnie przetoka- na szczęście minęło wtedy razem ze wszystkim. Do lekarza nie idę bo oni jakoś oni nie specjalnie pomogą. A przy dupie samemu już grzebać nie chcę. Mam to już ze 3 tygodnie, raz przypomina o sobie, później zapominam że to mam- wyczuwam jedynie przy myciu. Jak się tego pozbyć!? Czym to wyleczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×