Nie dostałam się na studia, zalewam się łzami chcę umrzeć

podobno bardzo jest trudno pogodzić codzienną pracę z uczeniem się w weekendy, w sensie że nie ma sił i czasu na naukę potem

Ja godze i nie narzekam

Oj kochana, jak się chce to się potrafi. Ale skoro już teraz narzekasz to nie pozostaje co nic innego jak za rok poprawiać maturę i zdawać ponownie.

pogadam z rodzicami jak wrócą, bo teraz sama rozpaczam w domu i dlatego tu napisałam, żeby mnie ktoś wsparł :( może jednak szkoła wyższa? ale będzie strasznie ciężko w domu z kasą ;/ i czy w ogóle mnie zapiszą jeszcze

studiowanie dziennikarstwa to zwykla strata czas u dla papierka, znam wieku po. Wiekszosc nie pracuje w zawodzie, a ci co pracuja, pracowali w tym juz i przedtem, uzupelnilli tylko papier, zeby miec jakiekolwiek studia. Mozna swietnie pracowac jako dziennikarz bez tej szkoly, jesli sie umie pisac . O wiele cenniejsi jako dziennikarze sa ludzie np z wyksztalceniem technicznym ( byle dobrze pisali) . Jestem z dziennikarskiej rodziny i wiem, co mówię)

spróbuj na zaoczne, czasami lepiej sie w zyciu wyjdzie po studiach zaocznych, niz odbębnieniu dziennych- jeden huj- i tak liczy sie praktyka i doswiadczenie! Niczego nie żałuj!

ja chciałabym bardzo, pewnie pomyślicie że to głupie ale są takie wredne dziewuchy u mnie które na nk zaraz będą podglądać kto się gdzie do nowej szkoły zapisał i jak zobaczą u mnie że zaoczne, albo inny kierunek niż chciałam to będą ze mnie szydzić...a to przykre jest

highway to hell w jakim mieście??

idz na zaoczne, znajdz prace. ja tez sie nie dostalam na dzienne, zlozylam papiery na zaoczne, znalazlam prace i tak juz skonczylam licencjat, w przyszlym roku bronie magistra. da sie pogodzic prace z nauka jesli tylko sie chce.

ale jak się jest na dziennikarstwie to można odbyć praktyki w tv i w ogóle potem pracować w tv, tam na tym UKSW są studentki które są dopiero na 2-3 roku a już pracują np w Polsat News

uczysz sie dla siebie a nie dla wpisu na nk do jakiej szkoly chodzisz.

tak wiem to, ale jak myślicie jak mogę się czuć gdy moje życie legło w gruzach? przez całą 3 klasę licum myślałam tylko o tym, modliłam się do Boga i w Częstochowie...tak bozia pomogła, bo napisałam dość dobrze maturę, myślałam że będzie gorzej ale jak widać to za mało nie wierzę, że taki jest mój los... poza tym sama warszawa była dla mnie marzeniem

dostałas, bo przedurne masz wpisy, po co taki dziennikarz. Napisz w N-k ze sie dostałas do Harwardu, nie sprawdzą

dzięki za uprzejmość i wsparcie

Ja zrobię sobie doktorat!

właśnie pisałam z koleżankami, wszystkie się dostały tam gdzie chciały a ja? kompletne zero, powinnam nie istnieć, mama będzie zawiedziona, a jak jutro też nie przejdę pomyślnie rekrutacji to...

Czy ty planowałaś wybrać Warszawę tylko dlatego, ze to stolica i uczelnia, po której można się pracą chwalić wśród znajomych? :o I studia zaoczne nie są żadnym wstydem.

no i teraz widzisz, ze w zyciu nie zawsze wszystko sie udaje :( twoj blad jest, ze postawilas wszystko na jedna karte i...sie nie udalo, a teraz sie otrzasnij po porazce i szukaj innego wyjscia !!! nie ty jedna nie dostalas sie na studia :(

ja tez robie doktorat;-) i nie mialam takich problemow jak wy z dostaniem sie na studia xD dostalam sie na kilka kierunkow. i to juz bylo trybem nowej matury. no ale coz- ktos musi zamiatac ulice... dobrze ze nie ja:)

wiecie może czy aby dostać sie na politechnike krk trezba było donosic dokumenty, czy tylko elektr rejerstracją, bo teraz juz zgłupiałem i nie wiem co mam robić. I czy są już wyniki??

pani mgr 2 - co tu kręcisz :P pierwszy rocznik nowej matury w tym roku bronił mgr, a z tego co m wiadomo, to zapisy na doktorata jeszcze się nie zaczęły, więc nie przechwalaj się na zapas :P Ponadto wtedy można było złożyć papiery tylko na 3 uczelnie :) kanciara :P

ja też się nie dostałqam i co. nie poddam się

robisz ten doktorat z chamstwa? :O jesteś tak świetna w wywyższaniu się i bezczelności, że pewno masz stypendium :P autorko- jeśli się nie dostaniesz spróbuj załąpać się na jakieś studium albo wybierz którąś z tych darmowych szkół policealnych- tam też jest dziennikarstwo, darmowo :) nie zmarnujesz roku, do tego będziesz już bardziej przygotowana... no i proponuję zdawać maturę raz jeszcze- za rok (to też nic nie kosztuje... no, może trochę dobrej woli i przygotowywania się na własną rękę ;) ) polski i historię lub WOS, ale koniecznie na poziomie rozszerzonym ;)

To, że ktoś się nie dostał na studia to jeszcze nie koniec świata. Nie ma co się zalewać łzami, ale na spokojnie zacząć szukać innych kierunków i uczelni. Niektóre mniej „modne, czy mniej znane uczelnie prowadzą drugi nabór, albo rekrutacja trwa do końca września, jak np. w Wyższej Szkole Humanistycznej im. B. Prusa w Warszawie. Możesz śmiało zajrzeć na stronę uczelni ( www.wwsh.edu.pl ) może znajdziesz coś dla siebie ?? Ale nie ma co się załamywać, może jednak zaczniesz studia od tego roku?? ;)

co ty klepiesz pani dr. osoby, ktore zdawally nową mature (rocznik 86') dopiero w tym roku skończyły studia, więc jakim cudem ty już robisz doktorat?

Spoko, będzie jeszcze druga tura na niektóre kierunki. idź na jakis pokrewny, a w przyszłym roku zastartuj znowu.

Po co płakać, teraz na szczęscie sa takie szkoły www.cosinus.pl I spokojnie możemy coś dla siebie wybrać i nie zmarnować roku.

Nie płacz, tylko teraz moze pomysl nad szkoła policealna a potem po prostu moze też za rok spróbujesz jeszcze raz. Co do policealnych to szczególnie polecam Cosinus.

Hej! Nie martwcie się, w tym roku jest bardzo dużo wolnych miejsc na studia i spokojnie coś ogarniecie. Zerknijcie sobie na http://study4u.eu/aktualnosci/wpis/118-Nie-dosta%C5%82es-sie-na-studia-Mamy-liste-uczelni-z-wolnymi-miejscami tam jest przydatna lista uczelni, na których są jeszcze wolne miejsca na studia w tym roku! Nie martwcie się tylko weźcie udział w rekrutacji wrześniowej i po kłopocie! :)

dziennikarstwo jest nic nie warte w tych czasach, jezeli nie jestes ogarnieta. progi na UKSW sa niskie, nawet mi cie nie żal