Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agataa22222

Czy mam jeszcze szanse??

Polecane posty

Gość Domyślam się o co Ci chodzi
'zawsze szczery', idź zbierać ziemniaki z pola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balm
Z mostu się rzuć!! A tak na poważnie - jesteś młoda, całe życie przed Tobą, więc kompletnie nie rozumiem sensu tego pytania. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kol892929
I KOLEJNY POST KTÓRY JEST POJEBANY Z TWOJEJ STRONY PO HUJ PISZESZ TAKIE PIERDOŁY ŻE OD 15 ROKU ZYCIA SIĘ PUSZCZASZ, TAK MASZ SZANSE NA JAKIEGOŚ KONKUBENTA KTÓRY LUBI ZLEWIK W KTÓRY KTOŚ SIĘ ZLEWAŁ... DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domyślam się o co Ci chodzi
Mi chodzi tylko o to, że osobie, która miała tylko jednego partnera, wielką miłość i to przez tak długi czas, trudno wyobrazić sobie siebie przy boku kogoś nowego. Niektórzy nie zdają sobie sprawy ile wysiłku i pracy wkłada się w długoletnie związki. Ile wiary i zaufania. Wszystko jest idealne, nieskończone. Wiadomo, że często to się różowo nie kończy a Agata jest w fazie godzenia się z rzeczywistością. Pierwsza miłość nie wypaliła, więc co teraz. Od nowa wkładać wysiłek, pracę i wiarę w związek z kimś zupełnie nowym? Na tym etapie musi się to wydawać niemożliwe ale nie każdy to zrozumie bo też nie każdy z pierwszym swoim partnerem wszedł w długi i udany związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domyślam się o co Ci chodzi
Zawsze szczery, przyznaj, że jeżeli ktoś po 7 latach związku, ze swoją pierwszą miłością się rozstaje, może być trochę sceptyczny? To jest oczywiste, że jeszcze na pewno kogoś pozna i będzie szczęśliwa. Ale na tym etapie taka wizja jest bardziej przerażająca niż pocieszająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataa22222
Jedyna rozumiejaca mnie tutaj osoba jest: Domyślam się o co Ci chodzi. Nikt inny, kto nie byl w tak dlugim zwiazku tego nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasia03
Boze, jak mozna stawiac takie pytania w wieku 22 lat? :O Moze to jakas dziwna kokieteria albo prowokacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje zdanie.........
Czlowiek ktory jest zalamany mysli zupelnie inaczej, pewnie stad te pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosomak
człowiek, który jest załamany w ogóle nie myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooooooooooo12
nie idealizuj poprzedniej miłości, bo nie było tak różowo skoro się rozstaliście, więc już długi czas nie było dobrze. Masz ogromne szanse na wspaniały związek, a na pewno nie będziesz żałować, że nigdy nie spróbowałaś z kimś innym. Jedna babka miała 80 lat i założyła aparat do prostowania zębów, bo zawsze warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataa22222
Hej! Dziekuje za slowa otuchy i wsparcie. Nadal jestem zalamana. Jednak wiem, ze chyba dobrze sie stalo ze sie rozstalismy. On na nic mi nie pozwalal, non stop kontrolowal, sprawdzal moj telefon, nie moglam miec kolegow.... Nie mialam zadnych praw. Moze znajde kogos kto mnie pokocha, bedzie traktowal normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×