to ja jestem mama a wszyscy mi mówią,że

sa upały i powinnam dawać dziecku herbatkę, wodę z cukrem(!) wode przegotowaną itd... Mały ma 2 tyg, karmie go cycem, mam pokarm, w dzień pije nawet co godz jak jest gorąco, w nocy co 3-4. Może ja nie mam racji, może powinnam jednak czymś dopajać, juz tyle osób zwróciło mi uwagę?

niee :) cyc starczy :)

nie dopajac - mleko mamy zaspokaja pragnienie i glod :) A niech gadaja, najwyzej niech sami sie dopajaja :P

nie powinnaś, jeśli się nie drze, je często, mleko leci to woy nie trzeba

cycek absolutnie wystarczy, z niego na początku leci "woda" a potem dopiero treściwe jedzonko :) ja mam córeczke 6 i pół tygodniową i tez jej nie dopajam

Dzięki, musiałam się upewnić,że mam rację ;)

gdybyś karmiła sztucznie to dopajanie by się przydało , ale jak karmisz cycuchem to nie trzeba mleko matki jest tak inteligentnie stworzone ,że jest i wodniste i tłuściejsze np nocą :)

nie musisz dopajać,a na innych nie zwracaj uwagi.dobrze robisz.

woda z cukrem---była modna za komuny-a potem matki się dziwiły,że dziecko nie ma apetytu...nic dziwnego-kto by miał apetyt po wodzie z cukrem...niezdrowe paskudztwo i tyle.podobnie jest z przegrzewaniem dzieci-nasze matki najchętniej ubrałyby nasze dziecko w sto warstw ciuszków i przykryły kocykiem...no masakra.róznica pokoleń.

miss M. toć nie wiesz, że wszyscy wokół zawsze mają rację tylko nie matka, sama we własnej osobie?:o ludzie są pojebani. oczywiście, że masz rację, jeśli nie woła nie dopajaj!