Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

Ale ja się nie stresuje;-) dzisiaj kupie test;-) Ja bym się nawet cieszyła;-) Mój M. pewnie też, bo z pełną premedytacją byśmy się nie zdecydowali, bo wiadomo, że było by dość ciężko, ale dali byśmy radę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wolę poczekac jeszcze z góra 2 lata a potem decydujemy się na kolejne. Kurde szkoda ze ten wiek tak goni, ja mam juz 29 lat, a liczyłam na w przyszłosci 3 dzziecko. Moze jeszcze damy radę tak przed 40 :) chociaz wiem ze ryzyko jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiecie co dziewczyny, fajnie będzie wrócic to tego wszystkiego jeszcze raz. Pamietam jak mala miała te kolki, niespalismy po nocach to myslalam w duchu NIGDY JUZ DZIECKA hahaha a jak tylko zasypiała to myslalam inaczej. Moja kumpela jest w ciązy i nie wiem czemu ale troche jej zazdroscze tego brzuszka , tego ze bedzie takie maluskie dzieciątko, a z drugiej strony cieszę się ze moja Rybcia jest juz taka samodzielna w wielu sprawach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amelle ja mam podbną sytuację;-) Moi bliscy znajomi również spodziewają się dzidziusia i przeżywają wszystko tak jak my chwilę temu i czasami sobie myślę, że dobrze by było już teraz mieć dwójkę żeby później się nie martwić, że kariera przepadnie czy coś;-) A poza tym mój M też już nie należy do najmłodszych rodziców;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio powiedziałam mojemu ze gdybysmy wygrali w totka to bysmy chyba z 6 sobie zrobili :) fajnie jest miec tak liczna rodzine, nas była 2 w domu, mojej mamy brat bezdzietny,od taty strony mieskają za granicą, wiec z kuzynostwem była bieda. Wiecej to juz mialam ^przyszytych^ cioc i kuzynów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogoda taka ze nic sie nie chce, mala zasneła na okolo 30 min, piję kawe i siedze bez sensu w necie. Niby jest cieplo ale te chmury i wiatr zniechecaja do wyjscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🌼 Za oknem słońce a ja w pracy:( Z tymi psami niebezpiecznych ras to z pewnością wiele zależy od właścielciela. U mnie w bloku mają jakiegoś podobnego ale może to inna rasa i jak z nim wychodzą to tylko jak ludzi nie ma. Centralnie babka czeka aż ktoś wyjdzie z klatki albo wejdzie, żeby przejść z tym psem. Mój mąż sie wkurza, że głupi są, że trzymają psa nad którym nie są w stanie zapanować i jak idą na spacer to sie boją, bezsens. Jak taki pies np ucieknie im przy otwieraniu drzwi a ja bede szła z dzieckiem to co wtedy?Dla mnie to nieodpowiedzialne. Z koli mój wujek ma też takiego jakiegoś doga, że jak szczeka to mi serce zamiera, ale jest taki przutulaśny, że szok:) Włazi mi na kolana, oczywiście sie nie mieści, ale chociaz psykiem chce sie przytulić i śpi zadowolony. Z Wojtkiem jednak tam nie chodzę, żeby sie nie przestarszył jak psiak wariuje i szczeka z radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dzisiaj dzień wariata,tylko latam od rano a jeszcze muszę ok 17 po receptę iść teraz wróciliśmy do domu na obiad bo chłopaki gdzieś jadą a ja zasuwać będę ,kawał drogi bo moja doktor się przeniosła a samochodem raczej nie dojadę bo korki,potem po kwiaty bo jutro kolejki i wtedy padnę ,a gorąco u nas się zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogłaszam, że ciąży brak;-) Z jednej strony się cieszę, a z drugiej jakoś tak mi smutno, ale pewnie na wszystko przyjdzie czas ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia to dobra wiadomość z jednej strony,macie dużo czasu na drugą dzidzię ,będzie kiedy przyjdzie pora widać jeszcze nie teraz. Moje dziecko dziś o 7 się obudziło ,my też jestem cała połamana ,dla mnie to stanowczo za późna godzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola ja marzę żeby pospać choć raz do 9:D Codziennie wstaje o 7 i dla mnie to stanowczo za wczesna godzina:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ja mam codziennie pobudke o 5 rano :/ pospalabym chetnie do 8, teraz maly zasnał ale ja juz mam tyle roboty w domu, ze napewno sie nie zdrzemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś moje dziecie konczy 6 miesiecy, kiedy to zlecialo? eh... Mam pytanie, czas juz zaczac mleko Bebilon 2 czy ktoras z was daje to mleko? Czytalam ze z 1 na 2 nie przechodzic drastycznie tylko mieszac co myślicie bo moja znajoma mowi ze odrazu 2 dawala i bylo ok, a ja sie troche boje zeby problemow z brzuchem nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bettinka mój Wojtek jest na Nutramigenie 2 już od czasu jak skończył 5,5 m-ca. Musiałam przejść 'drastycznie" na 2 bo 1 nigdzie nie mogłam kupić. U nas obyło się bez problemów. Nie wiem na ile to prawda ale rozmawiałam z jedną farmaceutką która sama ma dzieci i ona mówiła mi że wg niej to jest to samo mleko, tzn. ma taki sam skład a to że są numerki to dlatego że rodzice stwierdzili że tak być powinno i dla świętego spokoju je wprowadzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama też wprowadzała "drastycznie" mojemu rodzeństwu i nic złego się nie działo. Dziewczyny proszę Was o pomoc, może wy będziecie mądrzejsze ode mnie, bo ja już wariacji dostaję. Za trzy tygodnie ślub i chrzciny, a ja muszę wymyślić napis na tort który będzie pasował do obu okazji jednocześnie. Tort będzie prostokątny tak więc napis nie musi być bardzo krótki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki że tak na raty ale chciałam się was poradzić. U mnie ok. 14-15 dc wystąpiło plamienie i teraz zachodzę w głowę czy to normalne bo nigdy wcześniej tego nie miałam. A może szykuje się kolejny maluszek. Czy miałyście może podobną sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa niestety nie pomogę:( Ja żadnego plamienia nie mam ani okresu, a tak bym już chciała, bo czuje, że hormony zaczynają mną rządzić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Wiola zwariowałaś:) 7 to za późno, ja dziś wstawałam od 3 o godzina i marzyło mi sie żeby w końcu pospał do 7. na urlopie to potrafił do 8 rano spać ładnie a teraz znowu sie ciągle budzi. Natalia nie martw sie, widocznie jeszcze nie czas na druga dzidzię. Ewa ja wprowadzałam 2 drastycznie, po prostu poczekałam jak mi sie 1 skończyła i zaczęłam od razu podawać 2, bez mieszania i małemu nic nie było. U mnie w domu też mi się prasowania i sprzątania nazbierało, także też muszę się dziś troche pogimnastykować, ale ja to dopiero wieczorem, wróce z pracy, z małym na spacer, kapiel, spanie i do prasowania, dolina:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba tez odrazu przejde na 2 albo jedno mleko dziennie zastapie 2, tak czytalam zeby robic i jak nie ma problemow to po paru dniach mozna smialo calkiem przejsc. Oj dziewczyny musze sie przyznac ze i ja 2 miesiace temu mialam stracha czy nie jestem w ciazy. Chce miec drugie dziecko ale nie teraz jeszcze no i tez zaplanowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny właśnie wróciłam od pediatry i jestem załamana. Wydawało mi się że wyniki Wojtka są OK a tak wcale nie jest. Jak lekarka zobaczyła te jego wyniki to od razu zaczęły jej się ręce trząść. Już wiedziałam że coś jest nie tak. Kazała powtórzyć wyniki w poniedziałek i jak się nie poprawi to dostaniemy skierowanie do poradni hematologicznej. Moja mama od razu zaczęła panikować i chciała od razu lecieć prywatnie do lekarza ale ja stwierdziłam że na razie nie ma sensu bo jak już prywatnie to najlepiej do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, ale może wyniku wskazują na stan zapalny w organizmie? Może po prostu maluch jest podziębiony? Może to wcale nie oznacza poważnej choroby? Co dokładnie powiedziała Pani doktor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny już wakacje . Karo no niestety dla mnie odpowiednia pora na wstawanie jest 5-6 a później już połamana cała wstaje,ja mam mleko z cycka ale sporadycznie podaje bebiko 1 i jeszcze nie kupuję 2 za miesiąc tak . Ewa spokojnie moja koleżanka z córeczką ,musiała na odział położyć się na hematologię w AM po badaniach w przychodni,a po dokładnych badaniach w szpitalu wyniki dobre lekka anemia co u dzieci zdarza się a koleżanka zapłakana podejrzewała najgorsze,mała jest zdrowa tak że będzie dobrze nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa no niby masz racje ale czy warto się stresowac az do poniedzialku. Wierzę że bedzie wszystko dobrze , trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola a o ktorej się kładziesz ? dla mnie odpowiednia pora na wstawnie to była 10 , teraz najwczesniej to 7.30 -tragedia ale nie ma wyjscia . Dzis mała wstala kolo 8 , normlanie szok , zaczęla mnie packac reką tak dlugo az mnie dobudziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelee tak po 23 kładę się do łóżka ,ale zdarza mi się że zasypiam o 1 -2w nocy ,to przez tą moją pracę mam tak poprzestawiane i już się przyzwyczaiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jak Wasze dzieci podchodzą do jedzenia domowego,mój ma strszne cofki ,przez jakiś czas nie dawałam ,a wczoraj znowu a dodam że z papkowane jak w słoiczkach i mina jest okropna cofa go nie chce jeść,słoik dałam od razu pochłonął . To był błąd dawanie słoików od początku bo teraz nie chce jeść domowego,a za to arbuzy wcina jak szalony już cwaniak wie że słodkie ,dobre ,dziś boże ciało u nas obok bloku jest ołtarz ,dlatego zmywamy się już nad jeziorko ,zajrzę wieczorkiem może będziecie .Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolu moja Tosia chętniej je domowe niż słoiczki... chociaż sama gotowałam jej może 3 razy. A jaki masz przepis? Może warto ugotować coś innego?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki!My juz wrocilismy dzis z Zakopanego.Powiem wam ze bylo super.Bartus nie byl takim maruda jak w domy na spacerkach jak bardzo marudzil bralismy na rece i teraz sie nauczyl bo babcia z nim poszla pospacerowac i marudzil na rece jak sie obudzil.Pogoda tez byla dobra nie padalo ciagle.Bylismy z nim dwa razy na basenie tak mu sie spodobalo apropo ktoras z Was pytala o pieluszki to my mielismy z Rossmanna i sa ok i w promocji za 10zl odwiedzilismy tez dwie doliny nawet.A teraz za tydzien do pracy szok:( Bartek tez uwielbia sloiczki ale te po 5 miesiacu bo te po 6 co maja grudki nawet nie ruszy.Ale musze probowac uparcie bo nie chce zeby bylo tak jak z dzieckiem siostry ciotecznej co ma 6 lat i nadal nie radzi sobie sprawnie z normalnym jedzeniem mieli w buzi pol godziny wszystko bo od malego mial ciagle wszystko miksowane na papke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×