Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

U mnie jeszcze wisi ale Michal to ja tak naciąga i wywija, do buzi chce wkladac te zabawki, ze chyba niedlugo sie z nia pozegna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam U nas też jest karuzela ,ale już nie budzi żadnych emocji mi nie przeszkadza mały jej nie dotyka bo wisi teraz w nogach łóżeczka a łóżeczko ma obniżony poziom tak że niech sobie wisi ,czasami włączę muzykę . Moje dziecko nie mam pojęcia ile waży 22 idziemy na szczepienie ,wagę co mam w domu właśnie sprzedałam dziś na allegro bo nogi się nie mieściły . Dzisiaj rano posadziłam mojego małego na dywanie tak bezwiednie bo coś drukowałam bez żadnej poduchy i siedział bez podpórki bez chwiania się i nie było bam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola gratuluje :) moj to leci do przodu jak siedzi, ale przyjdzie i czas na niego. Lekarka ledwo go dzis zważyla tak sie krecil i wiercil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola gratulacje;-) 6,5 miesiąca i już samodzielnie siedzi bardzo szybko;-) Śilny chłopak musi być:D Tośka usiądzie na 2 sekundy a potem na plecy się kładzie;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola gratulacje;-) 6,5 miesiąca i już samodzielnie siedzi bardzo szybko;-) Silny chłopak musi być:D Tośka usiądzie na 2 sekundy a potem na plecy się kładzie;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny silny to on jest to fakt , moja moja mama twierdzi że to po mnie bo ja mam tyle siły,ale to nic dziwnego jak wiecznie z meblami jeżdżę ,jak w tygodniu czegoś nie przestawię na inne miejsce to nie jestem sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam U mnie znowu deszcz :/ chodze juz od 6 po domu, Michal sie bawi. Po szczepieniu objawow brak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam . U nas też pada a mieliśmy iść na rolki,Marcela tak ciężko namówić na jakikolwiek rodzaj sportu a tu klapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widzę, że dzisiaj tylko u mnie pogoda dopisuje, ale aż za bardzo... upał nie z tej ziemi. Dlaczego ta pogoda tak musi przechodzić ze skrajności w skrajność. Dziewczynki powiedzcie mi czy wasze dzieci też od kilku tygodni zamiast gaworzyć piszczą krzyczą itd? Na początku było to dla mnie zabawne i ją podjudzałam żeby tak robiła, ale teraz moje uszy już nie dają rady, bo okrzyki z minuty na minuty głośniejsze i głośniejsze i głośniejsze;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moje dziecko tez krzyczy i czesto mówi mam hehe u mnie jest 15 stopni tylko :/ ciekawe co tam u Ewy, czy Wojtusiowi lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki ja dzis mam wolne w pracy i kazda chwilke spedzam z Barusiem.W poniedzialek bylam pierwszy dzien:( Na szczescie narazie tylko mam po 7 godz bo 8ma na karmienie ciekwe jak dlugo tak sie nade mną polituja;) Nie jest tak zle bo maly jest z moja mama ale wczoraj go moj maz wzial do swoich rodzicow od poczaku bylam przeciwna bo bardzo rzadko tam jezdzimy i malo ze Bartek ma stres ze mnie nie ma pol dnia z nim to jeszcze go zabral w obce dla niego miejsce no i bylo jak myslalam maly plakal ciagle i byl wystraszony i po godzinie maz z nim wrocil.A ja akurat mialam przerwe w pracy i zadzwonilam do meza zapytac co slychac i slysze jak maly sie zanosi.... mowie wam straszne przezycie:( pierwszy raz slyszalam jak moje dziecko placze a ja nie moge go przytulic:( na szczescie maz sam stwierdzil ze to byl zly pomysl. Co do wagi to moj wazy 9kg:) jeszce sam nie siedzi tzn sie siada sam po posadzony usiedzi sam chwile i zabkow tez nie ma jeszcze.Wasze dzieci juz maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tosia też bezzębna;-) Choć już 3 miesiące temu myślałam, że ząbki idą:D:D Dziewczyny ja od 3 dni jestem na diecie dukana! Ale jestem miło zaskoczona jem ile wlezie i pysznie, a 2 kg w dół!! Polecam!! Poczytajcie troszkę o niej jeżeli chcecie się odchudzać (pamiętam, że był taki temat). Jest to dieta długo falowa, ale bardzo smaczna i prosta, a co najważniejsze naprawdę skuteczna! Mogą ją stosować wszyscy domownicy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Właśnie jeszcze kibluję w pracy:) Mój Wojtek też jeszcze bezzębny a ślini sie na maksa tak od 3 miesiąca. To mnie akurat nie martwi wcale:) Z chrupkami i tak potrafi sie rozprawić. Szykuje sie po mału do robienia obiadków sama dla mojego głodomorka. Musze kupić porządny blender, jak możecie to polecicie coś dziewczyny. Myślałam o takim: http://allegro.pl/blender-philips-hr-1372-ice-kruszer-czarny-i1696543213.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia ta dieta czyni cuda ale i duzo szkod w organizmie :/ szczegolnie nerki obciaza. Mam dwa wywiady z dietetykami nagrane na dekoderze z dwoch roznych programow ze wlasnie mowia ze jest niebezpieczna. Jesli juz sie zdecydowalas na ta diete to rob sobie badania przy niej. Ja tez chcialam i sie zastanawiam ale najpierw musze sobie zrobic badania i potem chyba skonsultuje z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo ten blender spoko, ja mam inny juz 2 letni wiec Ci nie doradze bo teraz bym kupila inny :) Ten z linka mi sie podoba i duzo funkcji ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo ja mam robot wielofunkcyjny i jak dla mnie bardziej się sprawdza, bo sporo piekłam zawsze, a w tym moim robocie od razu mogłam wyrabiać ciasto itd... Więc na blenderach niestety się nie znam Betinka to mnie teraz wystraszyłaś... a tak się cieszyłam... ale w takim wypadku będę raz w miesiącu robiła badania i zobaczymy jak się coś zacznie dziać to zrobię stop;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo jak było na Open'er,pisałaś że jedziesz. na dukanie połowa kelnerek była ode mnie z pracy,ja tam na żadne diety nie przechodzę bo to nie dla mnie ,stałe pory jedzenia ,pitraszenie jakiś potraw dietetycznych a na to czasu nie mam nawet mi się nie chce. blender mam taki identyczny .http://www.zelmer.pl/sprzet_kuchenny/miksery-i-blendery/hand-blender-480/ jak dla ok bo jest cichy ,wcześniej miałam philips stary model głośny był okropnie jak na blender.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry mamuśki:) U mnie piękna pogoda, pewnie wszystkie korzystacie i jesteście na spacerkach z maluchami. ja oczywiście w robocie, buuuu:( też słyszałam o Dunkanie, że daje super efekty ale jest niezdrowa. Znam dwie dziewczyny, które schudły na niej po ponad 15 kg. Ja też powinnam sie zabrać za odchudzanie, ale u mnie działa dieta mż. Tylko na razie mi nie wychodzi, bo sie objadam słodyczami jak opętana i jem w nocy. Taka jestem beznadziejna. A potem jęczę, że wyglądam tragicznie. Wiola było ok, nawet byłam w Gdańsku u koleżanki:)Pogoda byle jaka ale na Princa była ok. Jak dla mnie to jednak za bardzo komercyjna impreza, za rok uderzam na woodstok. Fajnie było sie oderwać na chwile. Mój syn został z tata i nawet był grzeczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, my juz po kolejnym szczepieniu huraa!!!dzis było o wiele lepiej niż do tej pory, widocznie 12 godz. to dla malutkiej zbyt pozno, przed drzemką a 9 rewelacja!! nawet nie płakała tyle co zawsze. Mała wazy 8610 i 70 cm dlugosci,chyba powoli bedziemy się rozstawały z cycusiem , mi dalej wypadają włosy i pediatra uznała ze lepiej nie ryzykowac anemią tylko przejsc na mm. zrobilam termin na przekłucie uszu, bo akurat u mojego lekarza robią, tyle ze teraz to juz nie jestem pewna czy to nie za wczesnie...zastanawiam się czy nie odwołac terminu i poczekac z rok -2 . A wy ? zastanawiałyscie się nad kolczykami? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam .Karo to super że fajnie się bawiłaś a co do pogody do do dupy ,rano lało a w ogóle duszno jest jest okropnie ,poszłam do Gdańska na piechotkę po książki dla Marcela do szkoły i 200 zl nie moje a to jeszcze nie wszystkie książki ale jak co zrobić. Amelee nie przekuwał jeszcze uszek ,jeszcze za mała jest a kto wie czy sama by chciała mieć przekłute ,może lepiej poczekać aż Amelka sama podejmie decyzje ,tak robią moje koleżanki które mają córy po 8-12 lat i niektóre dopiero od zeszłych wakacji mają przekłute uszy.To moje zdanie ,ale myślę że gdybym miała córkę to poczekałabym . A co do anemii to lepiej nie ryzykuj ,ja mam anemie od kiedy pamiętam i nawet przyjmowanie żelaza nie pomaga mi bo wciąż mam okropne wyniki a tylko żołądek mnie boli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym sie tez wstrzymala z kolczykami, sama mialam późno robione bo pamietam jak mi przekłuwali. Zreszta po co takiemu malemu dziecku kolczyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i napisałam że ja również byłam dosyć duża jak przekułam sobie uszy chyba w 2 czy w 3 klasie szk podstawowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym się wstrzymała, po co kłuć takiego malucha. I tak z kolczyków będzie się cieszyła dopiero jak będzie w szkole. Moja chrześnica ma przekłute, bezsensu, bo już parę razy zahaczała o coś i miała poranione uszko a ma 2 latka. Wiecej kłopotu niż to warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mąż jest tego samego zdania co wy. Chcialam by malutka miala to za sobą, ja dopiero w liceum sobie przeklułam uszy i to sama (ziemniak i igla) tak bardzo bałam sie profesjonalnego przekluwania . No coz dam jej wybór choc przyznam ze mnie sie podobają takie bobasy z kolczykami. nie chce jej nie potrzebnie stresowac kolejnymi iglami, wystaczy ze ma szczepienia i strsznie je przezywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igła i ziemniak dokładnie mi tak samo sąsiadka przekuła uszy ,a mojej kumpeli trafiła na jakąś żyłkę tej jak krew leciała ,wyszłyśmy od sąsiadki ta cała bluzka we krwi ,wyje i mówi że jej bardzo niedobrze ,to ja ją pchnęłam do przodu na powietrze i z lądowała ze schodów , krwawiła jeszcze z kolana ,po tym wszystkim przestało być jej słabo i jak głupie śmiałyśmy się z tego ta inwalida za uchu i za kolano się trzymała ,ale nos sama sobie przekułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku ... haha... nos też pamietam sama sobie przekluwałam tyle ze męczylam się chyba z tydz. dzien w dzien siedzialam i tą iglę kreciłam az w koncu mi sie udało a potem mój ojciec jak zobaczyl u mnie kolczyk powiedzial ze poki u nich jestem to nie pozwala i niestety sciagałam go jak bylam w domu , pozniej czasem zapominałam włozyc i dziurka zarastała , pare razy sie meczyłam zeby ją odetkac i w koncu dałam na luz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×