Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość simonida

Ja-katoliczka,a mój drugi już chłopak-prawosławny.

Polecane posty

Gość simonida

Nie mam z tym problemu. Szanuję jego wyznanie. On chciałby mieć ślubw cerkwi,ale po polsku,żeby był też katolicki ksiądz. Ja powiedziałam,ze dzieci będą chrzczone w kościele,ale każde z nas zostanie przy swoim wyznaniu. Nie byłoby większego probleumu,gdyby nie jego Babcia,która jak się dowiedziała,że jestem katoliczka,to najpierw się rozpłakała,a potem wpadła w histerię. Kiedy,będąc na spacerze,wpadliśmy na chwilę ,na działkę przywitać się z jego chrzestną,była tam też jego Babcia,która na mój widok wrzeasnęła: "Po co tu przyszli? Nie mają własnej działki?".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem pewna na 100%
ze jego rodzina ciebie nie zaakceptuje, bo jestes katoliczka. A gdzie poznaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liluuuuu
O współczuje babcia jest starej daty widocznie ma złe wspomnienia,może Twój narzeczony niech z nią pogada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonida
U niego wszyscy są prawosławni. A u mnie większość to katolicy,ale zdażają się też prawosławni. Jegop Tata jest do mnie bardzo dobrze nastawiony,natomiast Mama,jak Mama. Podobno,jak powiedziała o tym koleżance,to ta skwitowała: "No tak,szkoda,że nie jest NASZA". To jego Rodzina ma mnie nie akceptowac,a moja musi? Moja Rodzina jest bardzo normalna i nikt nawet nie pomyślałby,żeby zrobić z wyznania problem. Wiadomo,ze najlepiej byc jednego wyznania,ale dotychczas trafiali mi się sami prawosławni. Poznaliśmy się przez kolegę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonida
Moje Babcie są w jej wieku i są naprawdę normalne. Traktują mojego narzeczonego,jak własnego wnuczka,a o wyznaniu nawet nie wspominają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie pomyslalam
twoj chlopak jest ze wschodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm... No to tu jest problem. Mam wielu kolegów innego wyznania, ale nie miałam nigdy któregoś z nich za chłopaka. Jego babacia jest konserwatywna, więc wdaje mi się, że już nie da się zmienić jej nastawienia. Ale to nie Jego rodzinie masz się podobać tylko jemu:) A Ty mieszkasz gdzieś blisko wschodniej granicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodaelektroda9999
nie przejmuj sie.starzy mają różne schizy.dla pocieszenia dodam że powinna niedługo umrzeć wiec problem sam sie rozwiąze http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonida
He,he. Rozśmieszyły mnie te pytania o "wschód" :) A czy wschodnia Polska to coś gorszego. Tak,jestem stąd. Tu jest mnóstwo prawosławnych,ale też wielu katolików,a mi się akurat tak trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako katoliczka
powinnas wiedziec ze twoja religia promuje tolerancje. Nie wazne jak nazywaja Boga w jego rodzinie, i nie wazne ze inaczej go czcza. Wazne jest to ze w Boga wierzy i ze postepuje zgodnie z zasadami moralnosci i etyki w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonida
He,Doda-niezłe. Słuchajcie,jest jeszcze kwestia uczenia mojego chłopaka poprawnego wymawiania. Wczoraj np. mówi: "ale mi oczy PIOKĄ". Na co ja: "Kochanie,nie PIOKĄ,tylko PIEKĄ. Powiesz,ze Ci oko "piocze",czy "piecze"?". Na co on na początku nie wierzył,a później dał się przekonać. Czasem mówi też,ze ledwo już siedzi w pracy i "Zasyna",zamiast "zasypia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko odpowiedz mi prosze
a możesz mi powiedzieć bo pytam się z ciekawości czym się różni prawosławie od katolicyzmu? Czy to są jakieś duże różnice? nigdy nie miałam okazji poznakć kogoś któ ma takie wyznanie, a jestem ciekawa. Możesz mi odpisać. Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
ja katoliczka a mój metodysta (odłam ewangekików) i dziś jesteśmy 28 lat i jest nam super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie pomyslalam
w ktorej miejscowosci mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonida
Oczywiście,dlatego moja rodzina jest tolerancyjna i ja również. Różnice między prawosławiem a katolicyzmem: - księża mogą wybierać między celibatem,a małżeństwem; - inaczej się żegnamy; - święta są w innym czasie (np. Boze Narodzenie 6,7 stycznia). czasami zbiegają się w jednym czasie; - msze święte są odprawiane w języku starocerkiewnosłowiańskim i trwają prawie 2 razy dłużej niż w kościele; - jeśli ktoś wybiera na chrzcie imię,a nie ma go w kalendarzu prawosławnym,wówczas nadają imię cerkiewne (np. w cerkwi ochrzczona jako Tatiana,a w życiu posługuje się imieniem: Teresa)/ - komunia u prawosławnych dawana jest już przy urodzeniu i nawet małe dzieci mogą chodzić do spowiedzi. To kilka różnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonida
Mieszkam w stolicy województwa podlaskiego. Metodysta? Napisz szerzej. Jak z dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanko do kjjjjjjjjjjjjjjjjjj
kjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj a mieliscie z mezem slub koscielny czy tylko cywilny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze mieszkasz
w Siemiatyczach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mnie takie cos
:) ciekawy temat a babcia to stroswiecka a przyszla moze tesciowa nie przejmuj sie :) piszcie dalej innych wyznaniach jakie sa roznice w szczegolnoci odlamek tych ewangelikow :) no i tak jak przeczytalam to wielkiej roznicy nie ma miedzy RK a katolikami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonida
W Simiatyczach? Przecież napisałam,ze w stolicy województwa podlaskiego. Geografia się kłania :) Faktycznie,nie ma wielu różnic,ale czasem są wyczuwalne. Szcególnie te "zaciąąąąąąąąąąąąąąganie" wśród prawosławnych. Rodzina mojego lubego właśnie tak ma. No i te ich przypowiastki po białorusku. A w ogóle,to na weselu musi grać białoruski zespół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liluuuuu
No to będziesz musiala wszystko zaakceptować babcie z białoruska kapelą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mnie takie cos
a to juz zareczeni jestescie ? planujecie badz macie juz ustalona date ? ahh nie przejmuj sie zrobicie 2 w jednym po RK i prawoslawniemu (nie wiem jak napisac :D ) slub wszystko jakos sie ulozy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonida
No,nie. Ja wszystkiego nie będę akceptowac. Nie ma mowy. Jesteśmy zaręczeni. Heh,pisze się po "prawosławnemu". W ogóle,to jego Babcia,jakw chodziłam do cerkwii kazała mi nałożyć chustkę na głowę (taki zwyczaj). A i jeszce u nich,podzcas ślubu jest 4 świadków! I podczas całej ceremonii trzymają młodymkorony nad głowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyslam sobie
bierz narzeczonego i przeprowadz sie z nim do centralnej czesci kraju. Taka jest moja porada. moze potrochu namowisz go do katolicyzmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzaj sie
na slub w cerkwi prawoslawnej, musisz walczyc o swoja wiare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miś koralgol
znam małżeństwo ona katoliczka on prawosławny, mieszkaja w miescie wojewodzkim, normalnie chodzą razem do kosciola i wszytsko ja sie dowiedzialam przypadkiem ze on jest prawosławny bo sąsiadke mam plotkare,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonida
Mamy tu dobre perspektywy,więc przenosić się nie będziemy. Musze pójść na jakiś kompromis. On nie przejdzie na katolicyzm,chociaż do cerkwi praktycznie wcale nie chodzi. Ja będe katoliczka i po katolicku wychowywac nasze dzieci,więc to chyba odpowiedni komromis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak on nie chodzi
do cerkwi prawoslawnej to jaki z niego jest prawoslawny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mnie takie cos
simonida Mamy tu dobre perspektywy,więc przenosić się nie będziemy. Musze pójść na jakiś kompromis. On nie przejdzie na katolicyzm,chociaż do cerkwi praktycznie wcale nie chodzi. Ja będe katoliczka i po katolicku wychowywac nasze dzieci,więc to chyba odpowiedni komromis? tak , mam znajoma ona jest katolicza a jej maz ewangelikiem nie jest duza roznica troche podobnie nawet do prawoslawian ona wychowuje dzieci w wierze RK poprostu ona ma swoja wiare chodzi do kosciola z dziecmi a on idzie do ewangeliciego nieraz rowniez bierze dzieci z soba ;) da sie ugadac :) tylko mow przed slubem nie po :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co bedzie
jak on nie pozwoli ci po katolicku wychowywac wasze dzieci? Przecierz wasze dzieci beda ochrzeni w cerkwi prawoslawnej napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×