jak reagujecie dziewczyny kiedy jestescie na plazy z facetem....

Agent Mistrz Cienkiej Riposty :D

Jeżeli to są ładne piersi a dzieczyna jest zgrabna to przyciąga wzrok, nawet kobiet (przynajmniej ja tak mam, a w 100% jestem hetero). Faceci są wzrokowcami i tego nie zmienisz. Nie ma nic złego w dyskretnym spojrzeniu raz na jakiś czas, gorzej jeżeli facet cały czas się gapi :o wtedy można mieć do niego jakieś tam pretensje.

dziekuję za współczucie. tylko... tacy co to spuszczają wzrok przed kobiecymi walorami, najwięcej mają za uszami i to nie moja teoria. może źle się wyraziłem, albo ktoś nie zrozumiał. nie będę tłumaczył. zakwasów od kręcenia szyja nie mam. nie mam też z czego i komu sie tłumaczyć. widząc kobietę toples na plaży, nie mam myśli co to ja bym z nią i gdzie nie robił.

jak to co robię? rozbieram się i opalam tak jak one, niech chłopak patrzy na moje bo ma blisko hahaha ! :D

Zupełnie mi to nie przeszkadza. Nie uważam też , żeby cycki były czymś, co trzeba wielce skrywac przed dziećmi. Majtki powinno sie zachowac na tyłku i sciagać tylko na plazy nudystów, ale w cyckach na plazy nie widze nic zdroznego. Jeśli sie obawiacie, że facet bedzie zezował na cycki sąsiadki, to tez sciagnijcie stanik, moze to go uspokoi

Agent podoba mi się to co napisałeś w ostatanim zdaniu :) Gdzieś tutaj był taki temat o ginekologach, że faceci nie chcą swoich kobiet puszczać do ginekologa rodzaju męskiego. A dlaczego>? Bo wyobrażają sobie, że ich partnerki robią tam neiwiadomo co bo przecież jak naga kobieta to trzeba ją odrazu szturchnąć :o nie wiem skąd takie myślenie :o

mają kompleksy albo oceniają według siebie zarówno faceci jak i kobiety kobiety oburzają się bo są zazdrosne, zakompleksione i nie mają zaufania do partnera a z kolei faceci którzy mają traumę że kobieta ma iść do lginekologa mężczyzny mają ten sam problem, oceniaja sytuację przez przyzmat swoich kompleksów i lęków żadna laska pewna swojej atrakcyjności seksualnej nie robiłaby problemu z ztego że obok ktoś opala się topless, problem mają te z kompleksami i te które nie wierzą w uczciwość swojego faceta

Pani.Kara - ;) okazji kobietom nie brakuje. zdradzić można w czasie jednej wspólnej jazdy z sąsiadem w windzie. ja równiez jestem zazdrosny, ale nic ponad zdrową zazdrość. jestem pewnym siebie, może to mnie kiedyś zgubi, ale póki co... w związkach problemem jest mój charakter, a nie seks. ;)

nawet , jak jestem w staniku, to się faceci ogladaja, komplementują, pryki podnosza się z kocy. A mam biust 75D, jestem szczupła i zgrabna. A co by było, gdybym zdjęła stanik, moje piersi nie są aseksualne, nawet na plaży.. Nie zniosłabym , gdyby śliniliby się na mój widok. Mój mąż i tak jest wystarczajaco zazdrosny (chociaż i dumny, he he) i cierpiałby katusze, gdybym się rozebrała.

Prawdziwy mężczyzna patrzy na piersi, pośladki, nogi i głowę oraz twarz!

ja bym swoja kobietę gorąco namawiał na opalanie toples. nieważne czy ma się 70b czy 75d piersi w kolorze reszty ciała sa bardziej podniecające od tych nie opalonych. białych.

asadniona. Co Wy myslicie ze ginekolodzy to sie nie podniecaja??? Oni tego po prostu nie moga okazac. A jak byłam na masazu u 50 letniego masazysty w renomowanym spa to facetowi stanął. Mozecie sobie tutaj pitolic ile chcecie a strzezonego Pan Bog stzreze:p

dupsko:p

Hah mój jest taki otwarty, że chciał nawet na plażę naturystów iść i również namawiał mnie do tego, żebym opalała się bez stanika- nie ma mowy :P straszyć ludzi nie będę hehe (zaznaczam, mówię o stanie przed ciążą, bo wiadomo że teraz w ciąży nie wyskoczę w bikini ;) ) A co do zabraniania... to z reguły ma odwrotny skutek niż zamierzony. Im bardziej zabaraniasz, tym bardziej facet to robi... więc staram się być w wielu sprawach wyrozumiała i nie "zabraniać" (to trochę złe słowo).

a ja mysle ze zazdrosc- bez komentarza :o

no ba! dlatego ja kobiecie z którą jestem sam robię masaże... nie gorsze niż w SPA. ;) jak zdrowy, heteroseksualny facet(a nawet biseksualny) nie podnieci się, masując nagie kobiece ciało. gdy kobieta reaguje jeszcze na masaż mruczeniem, wzdychaniem..? o ginekologa byłbym spokojniejszy niz o takiego masażystę. ;)

to taki że wiele kobiet czy dziewcząt o wątpliwych "walorach" lubi te walory odsłaniać często widzę takie kobiety co urodę mają bardzo dyskusyjną a lubują się w emanowaniu swoimi obwisłymi pośladkami w stringach na plaży czy topless zwisami do pasa ;-) facet głupie stworzenie zobaczy kawał gołego ciała i mózg mu się zawiesza na moment więc minie kilka sekund zanim dostrzeże że nagi biust to metrowe wymiona-zwisy a gołe pośladki to płaski obwisły zad

opalone ;)

nie zapominaj o ekshibicjonistach. dla nich nie ma znaczenia, czy biust ma bliżej do szyi czy do pępka. lubią to i już. żyj i daj żyć innym. :)

axelllllllllllssssssss Gdybyś się do mnie tak nie kulturalnie odezwał, długo byś na tej plaży nie zabawił

:) i naturalne jak ktos tego nie widzi to nie dorósł do toples. Udawajmy, ze nie ma wokól nas starszych ludzi. Ja osobiscie nie lubie obnazania na plazy i nie lubie jak ktos demonstarcyjne pokazuje swoje ciało. Zauwazyłam, ze rzadko robia to ładne dziewczyny.

i oblechy które gapia sie z kapiaca slina na goła pierś. Nie chce zeby kazdy oblech sie na mnie gapił.

Agent żałosny jesteś naprawdę....śmiac mi sie chce z twojej wypowiedzi, że swoja dziewczyne gorąco namawiałbyś do pokazania piersi. Argumentujesz to w głupi sposób- że lubisz opalony biust...no comment. widać, że masz/ miałbyś do niej stosunek przedmiotowy. Why? Mój mąż nie lubi gdy pokazuje swe wdzięki, nie wyobraża sobie, że leże na plaży prawie naga a mężczyźni pożerają mnie wzrokiem. Powiedział mi, że nie potrzebuje poklasku w oczach innych by wiedzieć, że jestem śliczna i pociągająca. Nie życzy sobie by inny facet widział to, co zarezerwowane jest dla niego a takie kobiety mu sie nie podobają, jak już pisałam takie kobiety są dla niego pozbawione klasy a mężczyźni tych kobiet to zwyczajni frajerzy. Leży taka z wywalonymi cycami a obok niej leży przygłup z durnym uśmiechem zdobywcy. Lubisz opalone piersi swej kobiety?? Zabierz ja w ustronne miejsce gdzie możecie sobie nawet później pofiglowac...hm...tylko nie wiem czy będziesz miał ochotę jak nie podpatrzysz sobie sam na inne cycuszki.

Martynnaa_24 - tolerancyjna polska kobieto XXIw. dzięki za te kilka linijek tekstu mi poświęcone. nie mierz wszystkich miarą swojego męża. on ma swoje zdanie ja mam swoje. dla mnie kobieta nie składa się z samych piersi, opalonych czy nie. nie traktuje kobiety przedmiotowo, ale o tym trzeba sie przekonać czytając więcej moich postów, niż jeden czy pięć. ale po co prawda? tylko, że nie spotkałem kobiety która nie chciałaby swobodnie opalac się na plaży toples.(w solarium też kobiety opalają się w staniku?) po prostu wstydziły się, krępowały. "Nie życzy sobie by inny facet widział to, co zarezerwowane jest dla niego" to mnie rozbawiło. pan i władca sobie nie życzy. ja zostawiam kobiecie wolny wybór. chcesz się opalać toples prosze bardzo, nie chcesz nie ma sprawy. "tylko nie wiem czy będziesz miał ochotę jak nie podpatrzysz sobie sam na inne cycuszki." uwierz mi, że będę miał. w końcu lato trwa parę miesięcy, a kochamy sie cały rok.

kobiet przedmiotowo to miałbys stała partnerke a tak skaczesz z kwiatka na kwaitek.

"Mój mąż nie lubi gdy pokazuje swe wdzięki, nie wyobraża sobie, że leże na plaży prawie naga a mężczyźni pożerają mnie wzrokiem. Powiedział mi, że nie potrzebuje poklasku w oczach innych by wiedzieć, że jestem śliczna i pociągająca. Nie życzy sobie by inny facet widział to, co zarezerwowane jest dla niego a takie kobiety mu sie nie podobają, jak już pisałam takie kobiety są dla niego pozbawione klasy a mężczyźni tych kobiet to zwyczajni frajerzy." za frajera sie nie uważam. za zdobywcę też nie. widzę, że jesteś ślepo zapatrzona w swojego pana i władcę traktujesz jak autorytet. kobieta z którą jestem musi być dla mnie piękna i pociągająca. to normalne w związku w którym jest miłość. Twój mąż wygląda mi na zakompleksionego i tyle w temacie męża. ja sie nie chwalę kobietą na plaży. ja jej zostawiam swobodę w dokonaniu wyboru czy chce się opalać toples czy nie. jestem tam po to, aby jakis natręt nie podszedł i nie "zwalił sobie konia" przy niej. jestem przy niej by chronić, a nie się chwalić. pojmujesz różnicę? a namawiałbym ją do opalania toples, bo mam takie doświadczenie, że wększość chce, ale się wstydzi. przy mnie nie musi, że faceci i tak będą się gapić, czy będzie w staniku, czy toples, czy w czapce uszatce.

mnie osobiscie nie przeszkadza czy kobieta opala sie toples czy nie ale powinny byc w Polsce wyznacozne plaze dla tcyh co lubia sie opalac nago i dla tych co tego nie lubia KROPKA.:)

A mało to plaż dla naturystów? Np. takie Chałupy :)

agent gdybys nie traktował kobiet przedmiotowo to miałbys stała partnerke a tak skaczesz z kwiatka na kwaitek. ---- może już niedługo "będę mógł się tu POCHWALIĆ zdobyczą" ;) ciekawe, że wiesz tak dużo o mnie, bo jak na razie, to usiadłem na jednym kwiatku. mi sie nie śpieszy. mam czas. nie jest też łatwo znaleźć perłę w oceanie wszechobecnej tandety. gdybym mieszkał w Polsce, ale to inny temat. na kafeterii jest dużo kobiet wartych zainteresowania. poznania. ale niestety kontakt z czasem się urywa, bo ileż można pisać..?

"A mało to plaż dla naturystów? Np. takie Chałupy " już widzę te tłumy zwolenników opalania topless ciągnące z Przemyśla, Bielska-Białej na plażę w Chałupach. na każdej plaży, powinien być "kącik" dla naturystów.