Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość M z M3

On nie chce ze mną mieszkać

Polecane posty

Gość jdhf
a moze on juz kogos poznal? np w pracy jakas mila kolezanke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lody bakaliowe
też byłam kiedyś w związku w którym facet po 3 latach bycia razem nie chciał zamieszkać razem mimo że mieliśmy gdzie. Tłumaczenia były podobne, że za wcześnie, że jeszcze nie teraz. Okazało się po niedługim czasie, że on w ogóle nie chce ślubu i brania na siebie odpowiedzialności z tego tytułu.. Rozstaliśmy się bo mi nie odpowiadał związek na kocią łapę. Teraz mam przecudownego faceta, z którym zamieszkałam po 5 miesiącach bycia razem i żadne z nas nie ma żadnych wątpliwości. Wspaniale się dogadujemy i wiemy że chcemy spędzić ze sobą całe życie. Także też jestem zdania jak ktoś tu wyżej pisał że Twój facet nie jest pewny czy to właśnie z Tobą chce być i brać ślub, dlatego ma wątpliwości i nie chce się decydować na wspólne mieszkanie. Aczkolwiek znam przypadek kolegi, który w życiu nie zdecydowałby się zamieszkać w mieszkaniu dziewczyny bo czułby się głupio że to jej a nie jego lub wspólne.. Porozmawiaj ze swoim mężczyzną i niech Ci da konkretne wyjaśnienia dlaczego nie chce się wprowadzić do Ciebie. Może to Ci rozjaśni sytuacji. jeśli nie jest pewien związku szkoda dalej marnować czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież to oczywiste! Jest z Tobą dla seksu, dla bycia z kimś. Ale on Cię nie kocha - bo nawet nie myśli o Waszej (wspólnej) przyszłości, ani też niczego nie planuje. Moja rada - zakończ ten związek, to tylko tracisz czas. Być może dasz wtedy szansę na bycie z Tobą jakiemuś dojrzałemu męzczyźnie (nie dzieciakowi) i ułożysz sobie życie szybciej, niż myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×