Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość imak

wyjazd ukochanej osoby...

Polecane posty

Gość imak

mój chłopak wyjechał beze mnie na wakacje, mieszkamy ze sobą od roku, jesteśmy ze sobą od 2 lat, mamy po 21 lat. Wyjechał na 2 miesiące. Chciałam żeby wyjechał(mnie na to nie stać, jego rodziców na to stać) jednak w głębi duszy miałam nadzieję, że powie Nie, nie pojadę bez Ciebie. Mamy udany związek, jesteśmy szczęśliwi, jednak to dotknęło mnie bardzo. Jest to wyjazd do naszego wspólnego wymarzonego miesca, okazja, myślałam jednak, że zobaczymy je w przyszłości razem, że razem będziemy to wszystko przeżywać. wyjechał 4 dni temu, a ja już umieram z rozpaczy, tęsknie tak bardzo, że aż to boli. Nie wiem jak sobie poradzić z tym wszystkim. Boję się, że go znienawidze po tak długim czasie rozłąki, nie chce tego, ale to co czuję jest tak silne, że nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
widac az tak mu na twoim towarzystwie nie zalezy. jest mlody, chce jeszcze cos przezyc. przeciez mogl zamiast na 2 miesiace, jechac na miesiac, ale...z toba. koszt bylby taki sam. nie licz, ze bedzie z tego cos na stale...nie bedzie! przepraszam, ale taka jest prawda, zobaczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wybacz, ale toz twojej
strony jest egoistyczne. wyjechał, i bardzo dobrze. to taki mały sprawdzian ciebie. ty byś chciała, żeby on kisił się przy tobie 2 miesiące, patrzył ci w oczka jak kretyn, prawił komplementy i seksił, trzymał za rączkę i słuchał twojego gderania. miał możliwość, to pojechał. ty nie miałaś, miej do siebie pretensje. z drugiej strony "nienawiść" z twojej strony dlatego, że pojechał bez ciebie ukazuje jak niskie jest twoje ego. bo zastanów się - nie wszystko robi się w życiu razem, nie da się po prostu. odpocznie od ciebie przynajmniej. ty, po swoim poście, jawisz się jako roślinka opłatająca go do utraty tchu. przy tobie on nigdy prawdopodobnie nie będzie mógł robić niczego sam bo zawsze będziesz na nim wisiała jak niepotrzebny kawał gówna. żałosna jesteś, kobieto :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waranka z komodo
a ja uważam dokładnie jak 'gwoli wyjaśnienia' - gdyby rzeczywiście mu na Tobie w takim stopniu zależało jak Tobie to pojechałby z Tobą na 1 m-c a nie sam na 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imak
Dzięki za odpowiedzi. Niestety takiej możliwości nie było, jest to wyjazd zorganizowany, albo na 2 miesiące, albo wcale. W zeszłym roku była podobna sytuacja, ja miałam wyjechać za granicę, popracować, na 2 miesiące, jednak On przekonał mnie, że nie warto rozstawać się na tyle. Nie pojechałam. Piszę teraz do mnie, że żałuje że pojechał, że wolałby do mnie wrócić. Ja wiedziałam, że tak będzie, że będzie tak do mnie pisał, ale ja nie chciałam żeby w przyszłości mi wypominał, że miał okazje wyjechać, a ja mu nie dałam, chciałam żeby było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waranka z komodo
wybacz ale ten Twój facet to pieprzony egoista - Ciebie namówił żebyś została a sam pojechał :O No takiego palanta to ja bym nie chciała bo dziwna jest jego "miłość" do Ciebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wyjechałam kiedyś na 2 miesiące, strasznie się tęskni na obczyźnie... będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami1545
mój chłopak w poniedziałek jedzie do belgii pa tygodni potem wraca na 2 tyg i z powrotem tam. bardzo go kocham jesteśmy ze sobą od 3 lat ja nie moge z nim jechac bo mam tu prace ale bardzo bym chciała on zreszta też, mam tylko nadzieje ze ten czas szybko minie i że nie będzie tak bolało;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami1545
poprawka na 6 tygodni jedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsff
oooo moj tez kiedys wyjechal beze mnie. tez pisal jak teskni i jak zaluje ze pojechal. potem wyszlo ze wybzykal tam pol miasta. oczywiscie teraz jest juz bylym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l a y n a
mój facet jedzie na 3 miesiące też nie wiem jak to przeżyję, ale jakoś to będzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×