denerwuje mnie dziewczyna mojego kolegi bo.....

Zgadzam się z poprzedniczkami, ona ma anoreksje, a że jej chłopak tego nie widzi to musi być naprawdę ślepy.

po cholere sie nia przejmujesz??? jak nie chcesz byc nie grzeczna to tylko spytaj czy zje wami "takie cos" jak nie to ugotuj 3 porcje i bye!! ona niech do sklepu albo do baru zapierdala sama...tam bedzie miec do wyboru do koloru!! poza tym nie musisz z nia rozmawiac....mozesz totalnie ignorowac...z grzecznosci odpowiadac..."ksiezniczce".... oj....az mnie terepie.....jakbym ja dorwala w swoje rece to raz dwa nauczylabym kultury....i zachowania!!

rozumiem autorko ze chcesz byc mila:) ale skoncz z tym bo tylko wrzodow zoladka sie nabawisz. olej ta panienke mozesz jej jutro zapopronować zeby dla odmiany ona cos ugotowala na co ma ochote bo bys chciala sprobować jaka z niej kucharka:P ja Ci powiem ze nie mialbym cierpliwosci tak jak TY.. od razu bym jej cos powiedziala i temu Marcinowi tez... a co na to Twoj chlopak? Moze niech z dobrym kolega porozmawia..