Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paluszki z sezamem

Czuję się zgnojona bo mam domek na przedmieściu:(

Polecane posty

Gość Xpress coffie
Bierz przykład z gościa,który wesoło śpiewa"Jestem Wesoły Romek,mam na przedmieściu domek....."!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paluszki z sezamem
Powodem chęci mieszkania w domku, jest fakt, że wychowałam się w domku. Mieszkałam 3 tygodnie w bloku i już na drugi dzień przyszła sąsiadka ze skargą, że ciągle hałasujemy, kazałam jej przyjść, jak znajdzie dziecko, które nic nie upuszcza, nie biega, nie płacze, bo narzekała, że słyszy głównie dziecko. Nie, nie mam za dobrze, wszystko na kredycie, a nie zarabiamy tyle, żebym mogła powiedzieć, że mi za dobrze. Póki co wszystkie pieniądze ładujemy w dom, na wakacje nie pojedziemy, bo 3 tysiące to dużo pieniędzy, za to kupię karnisze, lampy, gniazdka, włączniki,farby. Dzięki za wsparcie, lecę z córcią na ogród, trzeba korzystać z lata :) I fakt, dwa wnioski: -muszę nauczyć się żyć po swojemu, bez rad innych - no i ta asertywność bo inaczej się wykończę, jak tak się będę przejmowała innymi. Pozdrawiam!! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paluszki z sezamem
:O Jednak macie rację......." Jestem Wesoła Laska!Mam na przedmieściu miasta,wspaniały biały domek!Śpiewam to głośno tak- choć trafia mnie z tym szlag!" :):) Może być?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×