czy wam tez tak wychodza włosy przy rozczesywaniu po umyciu?

mam długie dość włosy, z natury są cieńkie i delikatne, ale kiedyś chyba mi mniej ich wychodziło przy rozczesywaniu. do rozczesywania używam rzadkiego grzebienia. jak rozczesuje włosy pod prysznicem z nałożona odżywką też wychodzi ich sporo, jak rozczesuje po umyciu tak samo, mimo że staram się rozczesywać delkikatnie. mogę z tych włosów utworzyc nie mały kłębek. wydaje mi się że z roku na rok mam tych włosów coraz mniej. a jestem młoda. czy wam też tyle włosów wychodzi? czy to normalne? może jestem chora na coś?

Ojjj mi też wychodzi fuul włosów podczas mycia i rozczesywania. Myślę że jeśli czujesz się sama ok to nie jest to nic strasznego.

Mi też się tak sypią, to muszą być jakieś zaburzenia hormonalne, ewentualnie duży stres, albo złe odżywianie.

ja na twoim miejscu zrobiłabym badania hormonalne, tarczycy, wizyta u ginekologa też byłaby wskazana bo może jajniki nie tak pracują jak powinny a może witamin brak... znależć przyczyne wypadających włosów nie jest łatwo ale nie należy sie poddawać

Ponoć dopiero wtedy kiedy wypada dziennie ok 100 włosów należy sie niepokoić. To opinia ze stronek medycznych. Dla mnie setka byłaby już lekko przerażająca.

Poczytaj sobie na temat wypadania włosów na jakichś specjalnych forach. np. http://www.medigo.pl/a,c,145,wlosy