czy skreślacie faceta za straszne błędy ortograficzne

mój nowy facet pisze w smsach np. wruce,pujde,jósz, kfiat troche mi wstyd za niego:(

Dla mnie taki facet bylby odrazu rzereslony.

dla mnie także.

Zdecydowanie TAK:O:O

cji

nawet ja tak nie pisze :/ wyslij go do szkoly niech skonczy chociasz podstawowke Jaka widzisz z nim przyszlosc jak pisac chlop nie umie >>

chaya nie sluzy ci ten blekit jestes ladna tylko nie maluj sie tak sorry za dygresje

chaya - fajnie umalowane oko na drugiej focie:P to jak z nim kręciłaś to tak nie pisał? ja bym takiego wsiura i nieuka od razu skreśliła juz na etapie kręcenia, jeszcze poszłem to bym mogla wybaczyc ale jak chlopak pisze 'nie umie' ' nie rozumie' to wstyd mi z nim pisac

jak sie naprawde kocha to bledy sa pikusiem....trzeba patrzec na inne walory a nie na ortografie moj maz tez robi bledy, ale jest wspanialym czlowiekiem i to w nim sie zakochalam a nie w ortografii wiec nie skreslam za bledy:)

ak sie naprawde kocha to bledy sa pikusiem....trzeba patrzec na inne walory a nie na ortografie pierdolisz:O Ktos kto tak pisze nie mial w reku nigdy ksiazki czy gazety. I nie wyjezdzaj mi zaraz z tekstem o dysleksji:O

Jeszcze jestem w stanie ewentualnie zrozumieć "wruce", ale "jósz"? :O Jakim matołem trzeba być, żeby nie znać własnego języka ojczystego, wpajanego od dziecka przez rodziców i szkołę?

Co innego, jak facet robi błędy, bo jest dysortografem, a co innego, gdy jest po prostu tępy:p Zresztą dziś każdy może być dysortografem, bo o zaświadczenie nie trudno... A swoją drogą, nie znoszę, gdy faceci używają takiej konstrukcji zdania: "byli by my..."

Wstydziuch to Twoja klata?:P

hhhhhmmmm dodaj jeszcze ze twoj chłop jest ze wsi, nie uczyl sie za dobrze, skonczyl zawodówke, skoro nawet pisac nie umie to inteligencji bym sie po takim nie spodziewala poniewaz inteligencja jest bardzo wazna zeby facet zrozumial co do niego mowie , chociaz zdarzają sie tacy co zadnych błędów nie robią a są ograniczonymi tępakami wiec reguły nie ma. jesli nie ma zaswiadczenia o dysleksji to skreslony

mysiak98 na ogół nie maluje się niebieskim cieniem. a to tak było na próbę ale dzięki;))

No cóż, ja bym nie potrafiła uszanować mężczyzny głupszego ode mnie :O

jesli nie ma zaswiadczenia o dysleksji to skreslony moj brat i 1/3 jego klasy zalatwila sobie takie zaswiadczenie przed matura, takze jest ono gowno warte:O

chaya napewno ladnie ci z czarnym tylko nie za mocno

a ja np czasem jak gadam z kims zaprzyjaźnionym to mowie "żem " "bylimy" " gdzie żeś" ale kazdy wie ze tylko dla zartu i ze wsrod obcych bym tak nie wypalila

CarrieBradshaw. moja ale to tylko wyglad liczy sie to co sie ma wewnatrz Piekno kiedys przminie a zostanie to kim jestesmy. Tak w ogole piekna czasem w zyciu przeszkadza :(

to sorry z tym zaswiadczeniem ale nigdy nie próbowałam dostac i dlatego myslalam ze ono cos tłumaczy:D dzieki za uświadomienie :P

"Tak w ogole piekna czasem w zyciu przeszkadza" Nie za bardzo rozumiem ów zdanie :P

wstydziuch- taki jestes piekny ze musiales zamazac twarz zeby cie panienki na kafe nie napastowały?:D

ja tez mam takie zaswiadczenie :) oczywiscie dziwnym zbiegiem okolicznosci otrzymalem przed matura ...

no sorki jezeli wy teraz nie paszcza a palcem rozmawiacie to tak...... bledy sa najwazniejsze w zyciu hahah a tak szczerze....zadne z was co skresla od razu bledow nigdy nie robiliscie i nie robicie?????? zal mi was rozmawiajacy palcem

oczywiście że tak.. nie wytrzymałabym pisać choćby smsów z anaalfabetą który pisze np. koleżankom albo bende... strasznie mnie to wkurza, nie chodzi mi o drobne literówki jak h,ż,ó ale czasem dostaje smsy jak od jakiś wieśniaków co do szkoły nie chodzili :X przepraszam wiem że to choroba ale ją się leczy :P:P więc nauczyc się zasad pisowni :P:P i do poradni :D

Raczej by mnie mocno zniechęciły, to zależy czym byłyby spowodowane. Jeżeli po prostu analfabetyzm, brak kontaktu ze słowem drukowanym i nadmiar internetu- to tak, raczej tak. Mój mąż na szczęście błędów ortograficznych prawie nie robi, za to ma problemy ze składnią, najczęściej błędnie wskazuje podmiot, powtarza się, czasami- ale to już rzadko- źle odmienia. Tępię to bez litości, biedny jest jak mu jakiegoś posta w trakcie pisania przez ramię czytam :) A, i ma straszne problemy z tłumaczeniem- rozumie teksty napisane po angielsku, po polsku- ale tłumaczyć z pierwszego na drugi to koszmar :)

cerri podbij na e-mail podaj nr gg to pogadamy jak masz ochote :)

A czemu proponujesz mi rozmowę?:P

ok nie wazne :)