Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiciakociaaaaa

zbyt czeste mycie przyczyna infekcji??

Polecane posty

Gość kiciakociaaaaa

dziewczyny jak znosicie te upały?? jest goraco siedze czesto na dworze a nawet jesli nie to w gorącu i w zwiazku z tym czesto sie mylam zelem do higieny intymnej i teraz cos jest chyba nie tak bo czuje podraznienie i swedzenie do tego zaczeły mi sie jakies upławy a jestem w takim dniu cyklu w ktorym niepowinno ich byc.., co robic i co to jest? dodam ze jestem na wakacjach i daleko od lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumenolopopat
Czesto...to znaczy ile razy dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papilotka
wydaje mi się ze tak, że to częste mycie narusza naturalne srodowisko, powiem tam, sama w tym momencie mam grzybice:( po anytbiotyku, od tych upałów, no w każdym razie zadna przyjemnosc, przez ost 3 dni podmywałam się lacznie ze 20 razy, najlepiej abys pila jogurty, ale z autopsji wiem, ze ja zglosiłabym sie od razu do lekarza, bo trzeba to tepic. pozdrawiam i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumenolopopat
Jogurty gowno daja. Szkodza natomiast plyny do higieny intymnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papilotka
daja! poczytaj na innych forach, kazdy to zachwala i poleca, albo lepiej zsiadłe mleko ale to juz jest TAM do polania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumenolopopat
Fora nie sa mi potrzebne. :) Moje doswiadczenie jest wazniejsze . Ja pisze z autopsjii. A na forach rozni ludzie pisza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papilotka
no wlasnie, RÓZNI LUDZIE. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumenolopopat
Wlasnie :) . Rowniez tacy, ktorzy jogurty sprzedaja. Pozdrawiam. ps. przeciez tam nie ma zadnych bakterii.... litosci dziewczyny. Nie dajcie sie zwodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale maaaaasz problem
jogurt naturalny/kefir , a nie jakieś badziewie zageszczone mąką ziemniaczaną hhahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim zamiast płynu do higieny intymnej, mydło Bambino albo inne delikatne mydło dla dzieci. bo to właśnie te płyny, najbardziej szkodzą niż pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaadka
plyny do higieny intymnej nie zaszkodza jesli uzywamy ich raz, max 2 razy dziennie, gdy np. jest cieplo lub mamy miesiaczke. rozregulowalas sobie srodowisko pochwy, to niekoniecznie musi byc od razu cos gorszego. proponuje mimo wszytsko konktreolnie wybrac sie do ginekologa i propnuje dopochwow jakis lek z kwasem mlekowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myję się kilka razy dzienni
płynem do higieny intymniej (głównie używam ziaji), w dodatku gąbką - i jeszcze nigdy nie miałam żadnych stanow zapalnych, grzybic itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milion.888
super stronka dla kazdego www.intymnosc.pl/aff/7733 zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w upal przeciez wystarczy
spłukac sie sama woda pod przysznicem, z potu, po co sie szorowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry plyn do higieny intymnej to femina laktacyd- jesli ktos nie ma problemow z chorobami typu grzybica czy infekcje bakteryjne- to emulsja, jesli ktos ma takowe to wtedy plyn. maja odpowiednie ph i pomagaja utrzymac naturalne ph w pochwie...zele do higieny typu ziaja, aa moga tylko zaszkodzic. podmywac powinno sie maksymalnie 2razy dziennie, ianczej wyplukujemy naturalne, kwasne srodowisko pochwy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racjęęęę
cyt.:w upał przecież wystarczy spłukać się samą wodą pod przysznicem z potu, po co się szorować? ========================================================== Brawo za mądry wpis. Dodam jeszcze: dodaćjąc lekkie hartowanie. Prysznic wystarczy raz diennie i to po wielkim spoceniu ciała wysiłkiem fizycznym a nie tylko dla widzimisię. Funkconuje powiedzenie: częste mycie skraca życie!!! Dlaczego, dlatego, że układ immunologiczny musi być ćwiczony różnymi infekcjami, gdyż w przeciwnym razie, w przypadku zaniedbania higienicznego trybu życia i nabycia choroby, same antybiotyki będą bezsilne i organizm zginie!!! Oto trafny cytat: Przyszłość medycyny Współczesna medycyna i medycyna przyszłości nie będzie polegała na tabletkach, zastrzykach, operacjach chirurgicznych, lecz na stymulacji(środkami zarówno fizycznymi jak i psychologicznymi), wręcz zmuszaniu Układu immunologicznego do obrony i walki z infekcją chorobotwórczą poprzez spełnianie 4.warunków determinujących zdrowie: 1)odżywianie, 2)wysiłek fizyczny,3) higiena,4) pozytywne nastawienie psychiczne; krótko mówiąc, dzięki higienie w pełnym tego słowa znaczeniu). Będzie to najsensowniejszy, zarazem najtańszy sposób na zdrowie i życie. W przeciwnym wypadku ludzkość ulegnie zagładzie biologicznej. LR Ww. cytat jest z: www.vademecum.zdrowia.prv.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racjęęęę
cyt. z vademecum zdrowia: Wysiłek fizyczny; Hartowanie Do zdrowia i sprawności fizycznej dochodzi się drogą pracy mięśniowej. Praca mięśni ożywia i wzmacnia serce. Dzięki temu wszystkie narządy są lepiej zaopatrzone w krew, lepiej pracują i szybciej rosną. Polepsza się przemiana materii we wszystkich tkankach nie wyłączając kości. Brak pracy mięśniowej powoduje zanik czynności i atrofię (zanik mięśni). Przykład: ręka po zdjęciu gipsu - brak siły, chudość. Życie jest ciągiem procesów przystosowawczych. Osobnik przystosowuje się do środowiska biogeograficznego, do środowiska społecznego, do ilości i rodzaju wysiłków, do zadań specjalnych z tytułu zawodu i zamiłowań pozazawodowych. Przystosowaniu podlega budowa ciała i funkcje organizmu. Czynne uodpornienie na wszelkie bodźce obejmujemy nazwą hartowania. Potocznie zawęża się to do wyrobienia wytrzymałości na bodźce termiczne, głównie zimno. Hartować można i trzeba na wszelkie bodźce fizyczne, a także na bodźce psychiczne. Hartowanie na bodźce fizyczne podnosi skuteczność ochronną trzech najważniejszych barier organizmu: skóry, błony śluzowej narządu oddechowego i błony śluzowej narządu pokarmowego. Tym powierzchniom zawdzięczamy nasz immunitet - stykają się one ciągle z drobnoustrojami. Dopiero po przełamaniu tych barier drobnoustroje dostając się do organizmu uruchamiają ciała odpornościowe. W czasie pracy powstają w mięśniach duże ilości ciepła. Dzięki mięśniom "grzejnikom" możemy się szybko rozgrzać ruchem, a kto tego nie stosuje to natura każe mu trząść się (ruch) z zimna. Punkt czucia zimna znajduje się poniżej pępka; u zahartowanego wynosi +7oC. O takich mówi się, że mają "żelazne zdrowie" , a skóra ich stępiała na czucie zimna. Skóra ludzka ma receptorów: 250 tys. wrażliwych na ciepło i 30 tys. wrażliwych na zimno. Hartowanie otępia receptory ciepła nawet o 40%. Hartowanie zmniejsza czas przystosowania się organizmu do niskiej temperatury, przyspiesza metabolizm produkujący ciepło w organizmie. Istota hartowania: u osoby zahartowanej czas przystosowania się do niskiej temperatury jest aż 3 - krotnie szybszy. W temperaturze ok. 3 oC już po 2 minutach znacznemu przyspieszeniu ulega proces przemiany materii, a więc produkcji ciepła w organizmie. Początkowo kurczą się naczynia krwionośne skóry, maleje w nich przepływ krwi, a rozszerzają się pnie naczyniowe wnętrza ustroju. Następnie naczynia krwionośne rozszerzają się co pozwala dostarczyć oziębionej skórze ciepło i produkty odżywcze. Przy słabym zahartowaniu ta druga reakcja może nie wystąpić. Wówczas skóra sinieje, wychłodzenie będzie większe, zmaleje dopływ tlenu do tkanek, co prowadzi do spadku naturalnej odporności organizmu na infekcje. Hartowanie zwiększa przekrwienie skóry, dzięki czemu z tkanek wydziela się histamina, "odpowiedzialna" niejako za produkcję naturalnej witaminy "C" z kory nadnerczy. Taki organizm łatwo da sobie radę z bakteriami. Dzięki lepszej przemianie materii organizm produkuje więcej immunoglobin przeciwdziałających infekcjom, wzrasta ilość erytrocytów, a mięśnie lepiej znoszą wysiłek. Usprawnia się praca płuc i serca. Po terapii zimnem stosuje się terapię ruchem (kinezyterapię). Ćwiczenia poprawiają mechanizmy regeneracyjne, zwiększa się ukrwienie, polepsza lokalne krążenie krwi, zwiększa się dowóz tlenu i czynników odżywczych, zmniejszają się zastoiny żylne. Sama krioterapia (leczenie zimnem) bez kinezyterapii nie ma sensu. Wniosek praktyczny: biegać wg zasady 3x30x130 bez względu na pogodę i porę roku. Ubierać się niezbyt ciepło, przewiewnie. Po każdym wysiłku fizycznym (sport, praca) brać prysznic o zmiennej ciepłocie, spać przy otwartym oknie lub dobrze wietrzyć pokój, płukać gardło zimną wodą. Podczas kąpieli dużą powierzchnię hartowania można uzyskać robiąc prysznic zimną wodą na nogi- zaczynając od stóp, ręce - zaczynając od dłoni, twarz - kończąc na karku, nie wywołując zarazem wstrząsu termicznego a dając maksymalną produkcję naturalnej wit. C i ochronę przed chorobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja teoria spr na sobie samej
Niektorzy mowia ze plyny sa dobre inni ze zle.. KObietom po porodzie zalecaja laktacyd plyn ginekologiczny nei emulsja.. Inni mowia tylko szare mydlo... Kazdy ma swoja teorie a my chcemy czuc sie świezo. Idąc z postępem cywilizacji szybkie zycie, stres, cale dnie w pracy nei trudno o infekcje to jasne A wiec szare mydlo wysusza skore przynajmniej moja co sluzy otarciom zalezy co dla kogo. Plynu Laktacyd Plynu ginekologicznego uzywam na infekcje rzadko!. Ogolnie uwazam ze podpaski, tampony, WKLADKi!!! i zla bielizna to cala przyczyna tego wszsytkiego. Ja uzywam wkladek i to od nich mialam infekcje. PRzestalam uzywac i zyje jakos czasami jest gorzej, uzyje Laktacydu ja kinfekcja. ale myje sei Czerownym PLynem z Ziajki jest swietny. Ale nie codziennie. Wtedy kiedy czuej sie mniej komfrotowo. Odstawialm wkladki czuje sie znacznie "tam" lepiej. Czyli jak kto woli jak komu pasuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rewolta_
Nie moglam pozbyc sie infekcji dosc dlugo... w koncu ginekolog podpowiedzial mi, zeby wyrzucila plyny do higieny intymnej. One wyjalawiaja srodowisko i dlatego nie sa dobre. To bylo 7 lat temu. Od tej pory mam spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paradissss
7 lat "? o to super, fajnie masz, ale to duzo zalezy od stylu zycia, diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak cie juz infekcja zlapala to musisz juz teraz uwazac , ja polecam dosyc nowy ale dobry srodek abiofem, dwa razy maialm juz infekcje przez stroj kapielowy i przez glupote i sie szybko wyleczylam 304 dni i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×