Miłosc do brata ciotecznego- czy to możliwe?

Moja historia wydarzyła się nbaprawdę,sama nie jestem w stanie tego rozgryźc i się z tym pogodzic. Jestem mężatką od 25 lat, mam trójkę dorosłych dzieci. Przez całe życie musiałam znosic awantury męża pijaka weekendowego. Nigdy nie czując sie docenione, nie mając wsparcia w nikim- nawet ze strony rodziców. ......Często z dziecmi uciekałam z domu przed tyranem- mężem kryjąc sie w lesie, u sąsiadów. I co z mojego życia. Niedoświadczona dziewczyna wpadła wsidła mężczyzny który nie docenił jej niewinnosci. Pewnego dnia zadzwonił do mnie mężczyzna, który okazał sie kuzynem, którego nie widziałam 27lat. byłam mile zaskoczona że po tylu latach chciał zobaczyc sie z rodziną. Niestety nikt go z rodziny nie chciał przyuąsc- zostałam tylko ja. Nie potrafiłam odmówic_ pytanie dlaczego? ponieważ jak można byłoby odrzucic kogoś tak bliskiego , syna mojej mamy siostry. po miesiącu przyjechał, przyjeliśmy go bardzo gościnnie, był u nas tydzien czasu. Po czym wyjechał, ale pozostaliśmy w kontakcie telefonicznym. Nasrępnie wydarzenie rodzinne zmusiło go do ponownego przyjazdu. nadal bylismy w kontakcie telefonicznym- i co sie okazuje zaczełam czuc cos do niego , na poczatku zakodował sie w mojej g łowie, nie mogłam sobie z tym poradzic. Później moje myśli stały sie bardziej zagmatwane-myślałam ciągle o nim-tej mysli nie m0ogłam od siebie odrzucic, pochłaniało mnie to coraz bardziej. Zrozumiałam że go KOCHAM, ale cały czas nie potrafiłam tego zrozumiec- bo to uczucie pojawiło sie w moim życiu pierwszy raz. Ale dlaczego w tym mężczyźnie, przeciez on jest moim bratem- i ta miłosc jest niemożliwa! wyznałam mu miłosc przez smsa, a on napisał żebym mu wybaczyła że mnie tez kocha. chciałam zerwac kontakt, ale ni9e potrafilam bo on nie chciał.Pewnego dnia zadzwonil wieczorem ,moj maz sie wsciekl zadal wyjasnien dlaczego utrzymuje z nim kontakt. Moj maz jest bardzo zazdrosny po tym tel stal sie opsesyjny nie dalo sie z nim wytrzymac.Musialam odejsc z domu do rodzicow.Moj kuzyn postanowil przyjechac do moich rodzicow na co oczywiscie sie nie zgodzilam nie potrafilam sie przyznac ze kocham kogos innego,przeciez moi rodzice by mnie wyrzucili na bruk nie wybaczyli by mi tego ze kocham kuzyna .Cala ta sytuacja doprowadzila mnie do zalamania ,popadlam w depresje .Przez to ze nie zgodzilam sie na przyjazd kuzyna on postanowil sie zemscic . Zadzwonil do moich corek powiedzial im zeby ze mna porozmawialy ,ze ze mna sie cos porobilo jak moglam zakochac sie w nim,moje corki przerzyly szok jak mogl zrobic cos takiego! do dzis neka mnie nie odpisuje przez to ze nie pozwalam mu dzwonic.Przez ten caly czas nie wzbudzal we mnie zaufania ,czyzby to byla zemsta ,ze nie mogl do nas przyjerzdzac .Do dzis nie potrafie sobie z tym poradzic jest mi bardzo ciezko ,przeciez Milosci sie nie wybiera ona sama przychodzi ,gdybym wiedziala co mnie spotka nigdy bym sie nie zgodzila na przyjaz kuzyna, a teraz jak zyc z mezem kochajac kogos innego ,a moze powinnam powiedziec prawde to nie jest proste gdy sie ma rodzine . co zrobic?

ale źle. wtopiłaś na całej lini, chyba powinnaś wszystko odkręcić przynajmniej dla dobra córek. ide juz spać wiec nie sklece tutaj nic sensownego może jutro cos ci poradze sensowniejszego. trzymaj sie dzielnie!

swinia ten Twoj kuzyn :o jesli wzajemnie wyznaliscie sobie milosc, to powinien zrozumiec w jakim jestes polozenia, jestes mezatka, masz dzieci a sytuacja nie nalezy do latwych by przed rodzina przyznac sie, ze sie zakochalo w kuzynie :o Jego zemsta jest nie na miejscu, szczeniackie zagrywki i w tym ukladzie raczej uwazalabym na niego, bo on w ogole nie zwraca uwagi na Twoje zycie a wrecz chce w nim namieszac :(

A DALAS MU SWEGO STAREGO TZIALA?