Bądź mądra przed szkodą!

Jesteś w ciąży? Kobieto nie popełniaj mojego błędu! chcę ustrzec kobiety że ciąża niesie za sobą nie odwracalne skutki... w moim przypadku są to biodra,piersi.pośladki,wewnętrzna strona ud, łydki i cały brzuch... KUP NAJDROŻSZY PREPARAT PRZECIW ROZSTĘPOM I SMARUJ SIĘ CODZIENNIE!!!

Jeżeli skóra ma skłonności, to żaden preparat nie pomoże - tak powiedział mi lekarz, po tym jak pochwalił mnie, że nie mam rozstępów, a ja wyjaśniłam, że to przez codzienne smarowanie oliwką.

Ja nie smaruję niczym i tez nie mam.

ja smarowałam się oliwką (do 4 miesiaca) potem kremem na rozstępy mustella, balsamem silnie nawilżającym i oliwką (rano ten pierwszy, w południe drugi i wieczorem oliwka, bo skóra bardzo swędziała a kremy pomagały). do tego polewanie ciepłą i zimną wodą, masaże ud, pośladków, piersi (brzucha mniej bo bałam się wywołać skurcze), ćwiczenia, basen. nie miałam żadnego rozstępu do 37 tygodnia ciąży, a potem nagle mi przeryło cały, caluteńki brzuch! miałam wielkie, czerwone krechy, aż w szpitalu położne pytały sie co mi się stało, bo takich to jeszcze nie widziały! a też lekarka chwaliła ze ładnie się trzymam i w dodatku z wielkim brzuchem :P 3 dni po jej słowach już się dobrze nie trzymałam :( ja ktoś ma mieć to choćby na rzęsach stanął i tak będzie miał!

W moim przypadku tak nie było. Mam skórę skłonną do rozstępów, więc w ciąży bardzo o nią dbałam-masaże pod prysznicem+oliwka. Efekt-zero rozstępów, a przybrałam sporo na wadze. Po porodzie - ta sama metoda. U mnie zdało egzamin na 5. Nawet skóra na piersiach się wstąpiła, a długo karmiłam. NIe jest to to samo, co przed ciążą, ale nie ma tragedii. Została niestety opona na brzuchu-póki co walka z nią jest mało skuteczna, ale od tygodnia jestem na diecie i trochę ćwiczę. Zobaczymy, co z tego wyniknie.

Niekoniecznie najdroższe kosmetyki są najlepsze, a poza tym zawsze można trafić na takie które akurat na naszą skórę źle działają, mimo że są przeznaczone dla kobiet w ciąży... Będę się czymś smarowała, ostatnio w ciąży (niestety tylko 6 m-cy) smarowałam się oliwką dla ciężarnych, taką z Rossmana, ostatni miesiąc leżałam bez ruchu, przytyłam naprawdę sporo, ale jakoś rozstępów uniknęłam. Mam blizny po rozstępach których się nabawiłam jako nastolatka, ale się ich nie wstydzę, nie było to moją winą, nie miałam nadwagi, tylko z niedowagi nagle w normalną wagę wskoczyłam. Bardziej mnie celulit krępuje bo to moje zaniedbanie.

ciazach, mama i siostra tez, nic nie roiłysmy ,to zalezy od skóry i tyle.