6 godzin dziennie na rowerze, jakie mogą być rezultaty?

Zamierzam sobie troszkę pojeździć ;) 3 godziny rano, przed śniadaniem i trzy godziny wieczorem, tuż po kolacji. Zastanawiam się czy mi to przyniesie efekty, a raczej jakie, bo że ogólnie przyniesie to na pewno. Moja mama opowiedziała mi o swojej znajomej, która w 14 dni jeżdżąc na rowerku zgubiła 12 kilogramów i wcale nie miała olbrzymiej nadwagi, jej waga była optymalna. Dlatego też Kobietki, pytam Was, zapewne bardziej doświadczone w tej dziedzinie niż ja. :) R.

6 godzin dziennie na rowerze, jakie mogą być rezultaty? OPLAKANE... to chyba jednak prowokacja

łydki kolarza :P

To nie jest prowokacja. Co do łydek- owszem, mogą się rozbudować, ale tylko wtedy gdy jeździ się po jakichś górzystych terenach lub z dużym obciążeniem. Opłakane rezultaty? Czyli?

No 3 godziny na czczo to gwarantowane spalenie mięśni :P A 12 kg w 2 tygodnie to chyba jak sobie nogę obcięła :D

Ja bym zmniejszyła rower, a dołożyła inną aktywność. Rzeczywiście może Ci się jednak zdeformować sylwetka (nogi oczywiście) od takiego jednostronnego rodzaju aktywności. I nie jeździj całkiem na głodnego, a po takiej dawce ruchu - koniecznie zjedz ( posiłek białkowy, np. pierś z kurczaka na obiad, czy coś takiego), bo inaczej organizm nauczy się, że wysiłek = później głodówka i zacznie oszczędzać energię. No i spalisz też mięśnie, a nie tłuszcz, jeśli nie będziesz jeść.

nieprawda... wcale nie tylko wtedy gdy jezdzi sie po gorzystych terenach lub na wysokim obciazeniu. Moja znajoma jezdzila na rowerku stacjonarnym na najnizszym obciazeniiu, ok 2, 3 godz dziennie przez jakis czas i lydki zrobily sie okropne :O

No to dam Wam jeszcze coś fajnego. Usłyszałam to od mojej korepetytorki, której kuzynka spędzając wakacje na Mazurach, zamiast siedzieć przed tv czy robić inne rzeczy, jeździła prawie całymi dniami rowerem. Efekt był taki, że dziewczyna po wakacjach zmieniła się wręcz nie do poznania ;). Od razu zastrzegam sobie, że to nie są żadne bajeczki tylko historie prawdziwe. Tak samo jak i z tą dziewczyną, jak i z tą kobietą, która pracuje z moją mamą.

nieprawda! jeżdżę od dawna na górskim i wcale nie mam łydek! kolarza ani nie chudnę! w 2H spala tylko 300Kcal tyle co kawa...

vanili, rower spala wiecej niz 300kcal w 2 godziny, nie wiem skad ty to wzielas :O Wiadomo, ze wszystko zalezy od intensywnosci cwiczen, wagi etc. ale na pewno jest to wiecej niz 300kcal, wiec nie wypisuj bredni. 300kcal to spala w godzne jesli cwiczy osoba z niska waga. a jak czesto jezdzisz? jak dlugo? nie wypisuj mi tu, z nieprawda skoro nie widzialas mojej kolezanki i tych jej lydek...

nie mam zamiaru się kłócić mam licznik i widzę ile spala...tak przy 12 km/H mam również ketlera i licznik wcale nie pokazuje jakiś bajońskich cyfr! ale jeśli zamierzasz jeździć po Tatrach, to szacunek możesz spalić więcej

jakie rezultaty? przy takiej ilosci godzin spalenie tkanki miesniowej gwarantowane

ale pieprzycie o tych lydkach, jezdze codziennie ok.100km na rowerze i lydki mam normalne, faktycznie twarde,ale nie rozbudowane. A co do odchudzania,to szybko sa rezltaty,ale tzrymac dobra dietke tez trzeba.

od czasu do czasu nawiedzona założy temat i myśli ,że kit wciśnie spaślak 120 kilowy, nigdy nie jeździł na rowerze, to schudł

vanili, zobacz sobie skoro sie tak upierasz, a nie masz racji... http://www.nutristrategy.com/fitness/cycling.htm moze masz cos z licznikiem.. Mnie tez sie nie chce klocic, po prostu kiedy wiem, ze mam racje, nie lubie udawac, ze nie mam o czyms pojecia. Ale mniejsza z tym, uwazaj jak chcesz.

Jakie rezultaty? U mnie hemoroidy... :O

jak jestes tlusts to zadne z tego rezultaty rower juz tu nie pomoze

dirty lecz się! [Moja mama opowiedziała mi o swojej znajomej, która w 14 dni jeżdżąc na rowerku zgubiła 12 kilogramów ] kto uwierzy w te głupoty? co ty wypisujesz!

Po co miałabym kłamać? Jesteście żałosne co niektóre. Skoro Wy zmyślacie bajeczki to nie znaczy, że każdy w ten sposób postępuje. Pomimo Waszych "świetnych" opinii na te temat, sama spróbuję i się przekonam na własnej skórze jak to naprawdę jest.

jesteś żałosna!!!! :P wsadź se rurke spod siodła do odbytu, od razu lewatywa na świeżym powietrzu, pij senes na oczyszczenie jelit a głupi łeb odetnij, wrzuć do rowu i skocz na wagę może co spadnie i koniecznie napisz ile schudłaś

upssss przeciez ja nie napisalam tego o 12kg, tyko autorka. Czytaj uwaznie..

a ja myślę, że ci od negatywnych komentarzy zazdroszczą Ci determinacji i takiego ostrego postanowienia, osobiście uważam, że rezultaty będą bajeczne :) I podziwiam Twój pomysł oraz trzymam kciuki :)

Wiesz, chyba masz racje. Tu są zazdrośni ludzie, tacy, którzy zamiast Cię podtrzymywać na duchu to wolą Ci wbić gwóźdź do trumny. Wychodzi na to, że Waszym zdaniem najlepiej w ogóle się nie ruszać. Bo rower nic mi nie da, jedynie łydki nabiorą mięśni. Może macie jeszcze jakieś świetne wytłumaczenie na to żeby sportu nie uprawiać wcale, co? Chętnie posłucham.

po co sie od razu tak obruszac? wiekszosc (nie liczac komentarzy typu 'spalak' etc. chce dla ciebie dobrze.. bo 6 godzin to naprawde duzo. chcesz cwiczyc, cwicz, ale napisalismy mozliwe konsekwencje typu spalenie miesni, zwlaszcza przy nieodpowiedniej, ubogiej w bialko diecie czy zanadto rozbudowane miesnie lydek... pytalas jakie moga byc efekty czegos takiego, napisalismy. a zazdroscic nie mam czego.. bo silnej woli do ochudzania mam az za duzo. mimo bmi 16, wciaz nie umiem przestac :O w kazdym razie powodzenia. ja tylko radzilabym ci inaczej zrobic z ta aktywnoscia fizyczna. moze np 1godz dziennie rowerka, 0.5 godzinki jakichs cwiczen na inne partie ciala, 1.5 godzinki tanca? cialo wygladaloby ladniej, bardziej proporcjonalnie.

Ja jeździłem 2-3 godziny dziennie tym rowerem - http://www.profibike.com.pl/bianchi-jab-273-48-cm-p-1026.html i schudłem 11 kilo w przeciągu 3 miesięcy :)

Na bank każda forma ruchu pozwala nam zachować lepszą sylwetke i utrzymać dobrą kondycje i do tego dodaje zieloną kawę max waga spada , energie mam, jestem zadowolona.

uda wielkie jak u atlety :D

Każdy wysiłek fizyczny jest dobry przy odchudzaniu ;) ja np. biegam i chodzę na basen ale dodatkowo przyjmuję suplementację African Mango http://szczupla-kobieta.pl plus regularne posiłki a efekt naprawdę zadowalający!

zostaniesz zawodowym kolarzem ;-)