Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Facet_pytający

Pytanie do kobiet czy moje zasady życiowe są dobre??

Polecane posty

Gość Facet_pytający

Witam mam pewien problem o ile to można nazwać problemem ale chyba tak bo: 1) Nie piję alkoholu a co za tym idzie jestem uważany za jakąś dziwną patologię wśród znajomych. Dziewczyny we mnie widzą przez to jakiegoś chłoptusia rozpieszczonego przez mamusie 2) Nie chodzę na imprezy. Nie lubię hucznego towarzyskiego życia. Nie czuję się tam dobrze. Brzydzę się tym że koledzy tam chodza tylko poto żeby poderwać dziewczynę i ją przpechać i zostawić. 3) Moje uczucia spełzają na niczym nie myślę już o związku z dziewczyną gdyż nawet przyjaźni nie jestem w stanie utrzymać. Bo dziewczyny się mną nudzą żaden zemnie pożytek. Bo wolę spokojnie co nawyżej wyjści do baru na wieczór albo film przy komputerze. Wolę pogadać na jakieś ciekawsze według mnie tematy niż który którą rodziewiczył bo o tym najczesciej moi koledzy się przechwalają. O dziwo ci napierwszym miejscu są wyrywani. Ja pod względem jestem na końcu. 4) do powyższego dziewczyny mówią żebym robił więcej huku koło siebie to będe miał kobiete. A ja tak nie potrafię. To wbrew moim zasadom. 4) nikt mnie nigdzie nie zaprasza. A jak ja kogoś zapraszam to każdy odmawia. Powdód: Nie piję więc się nie przydam 5) Ludzie sobie o mnie przypominają tylko wtedy jak mają jakieś problemy tylko ja służe jako wyżalanie się. 6) Nie stosuję się do stereotypów jak reszta narodu. Dla mnie to durne zasady że kobieta ma zawsze gootwać prać isprzątać. Dla mnie durne też to jest że facet ma się zawsze znać na technice. Chrzanie te stereotypy. Idę swoją drogą i nie przejmuję się tym co mówią ludzie. I właśnie ta zasada powoduje że w ludziach budze odraze i niechęć 7) podsumowanie czy ja robię coś źle? Powiedźcie mi co możn zmienić aby było lepiej. TYlko błagam niechce słyszeć bzdur typu napewno znajdziesz te właściwą dziewczynę napewno poznasz dobrych przyjaciół. Bzdur tych słucham od paru lat. Wolał bym jakieś nowe konkrety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu jesteś inny,ja tez tak mam i czym dalej od ludzi tym lepiej się czuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet_pytający
Czyli dobrze ci z takim życiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entkastudentka
1) nie widzę problemu 2) nie lubisz klubów w porządku, ale jak nie chodizsz na żadne imprezy czy spotkania ze znajomymi to ŹLE 3) totalna porażka :O 4) nie rób huku, po prostu więcej pewności siebie 4) przydasz sie jako kierowca 5)normalka 6) i dobrze 7)tak wiele rzeczy robisz źle 8)co ty masz za znajomych :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entkastudentka
odpowiadają c na pytanie: nie bo co innego szacunek do kobiet i spokojne usposobienie - to jest jak najbardzije OK, ale co innego izolowanie sie od ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walker tego jeszcze nie czytalam, teraz wiem dlaczego masz takie zdanie a nie inne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddfdfdffd
Ojejku, jakie to proste co napisałeś o sobie autorze. Wszystkie te cechy sprawiają, że jesteś odludkiem i tyle. A co za tym idzie? Nie umiesz się bawić, korzystać z życia, nie potrafisz sobą zainteresować innych i jesteś nudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddfdfdffd
Na pewno jest prawiczkiem. hehe Nie był w żadnym związku jeszcze pewnie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj a ja bym chciała
takiego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet_pytający nic dziwnego w tym nie znalazlam...procz tego, ze znajomi twoi jeszcze nie dorosli...nie kazdy musi pic alkochol i robic z siebie nie wiadomo co. Jedno co moge zaproponowac to nie zamykac sie w czterech scianach i troche wiecej wiary w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entkastudentka
oj a ja bym chciała --> nie wiesz co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1) Dla mnie to duży atut i zaleta. 2) Mam podobne podejście, dlatego również w tym nie widzę problemu. 3) Lubię czasem inaczej spędzić czas, ale niekoniecznie na hucznych zabawach, jednak nie jestem za biernym spędzaniem czasu. Wolę choćby rower. 4) Nie zawsze trzeba być duszą towarzystwa, aby być wartościową osobą. 5) Sądzę, że to nie ma z tym związku, ja również nie piję, ale nie widzę zależności. 6) Widocznie ich tego nauczyłeś. 7) Nie rozumiem kompletnie, wg mnie to również dobra cecha. Widocznie także jestem inna. Ale inni - są niejednokrotnie wyjątkowi. 8) Nie musisz się zmieniać dla innych, to najgorsze co możesz zrobić. Ktoś powinien Cię pokochać takim, jaki jesteś. I na pewno kiedyś nadejdzie ten dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entkastudentka
po co mu słodzicie?:O przeczytajcie jeszcze raz punkt 3) i doradźcie a nie wmawiajcie mu że jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Win Dizel
Pewnie nigdy nie ruchasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja napisałam, że wolę inaczej spędzać czas. A czy to słodzenie czy też nie zależy od osoby. Ja napisałam szczerze to, co myślę. Być może Ty to odbierasz inaczej, zależy od ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj a ja bym chciała
entkastudentka oj a ja bym chciała --> nie wiesz co piszesz doskonale wiem co piszę ,mam podobny charakter,jestem domatorką,zresztą mój facet był przeciwieństwem autora i w końcu się rozstaliśmy właśnie przez jego charakterek,lubię spokojne ,unormowane życie a nie taki hulaszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entkastudentka
Asiu moja kochana imienniczko, przy każdym punkcie słodzisz i podsumowanie : "I na pewno kiedyś nadejdzie ten dzień.", a przecież facet prosi o rady a nie teksty typu będzie dobrze:O rady: nie lubisz imprez, jesteś spokojny etc - w porządku taka Twoja natura taki pozostań:) są kobiety które cenią takie podejście z Twojego opisu wynika że masz płytkich znajomych :O może warto zmienić grono, poszukac kogos o podobnych pogladach, zasadach jak ty nie rób na siłę huku bo to będize wygladac nienaturalnie, śmiesznie, daj innym czas na to by cię poznali takim jakim jestes musisz się otworzyć, napewno masz coś ciekawego do powiedzenia ale jak jestes zbyt skryty ludzie odbieraja cie jako nudziarza i stąd niechec do spedzanai z toba czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entkastudentka
oj a ja bym chciała -- > ja miałam takiego jak autor i wiem co mówię, też jestem domatorka i myślałam że będize super, ale co innego spokojne usposobienie a co innego kompleksy + brak pewności siebie + nieumiejentność nawiązywanai relacji z ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj a ja bym chciała
nie wydaje mi się by autor miał brak pewnosci,przecież zaprasza znajomych tyle że to oni odmawiają,i to tylko dlatego że nie piije,to dziś bez alkoholu już nikt nie potrafi się bawić,trzeba dodać sobie odwagi to raczej tym ludziom brakuje pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet_pytający
Zgadza się jestem prawiczkiem ale czy to źle?? Sorry że to powiem ale dla mnie facet który myśli że to źle tzn że jego kora mózgowa jest w portkach. :D ( ale to tylko moje zdanie) Cieszę się że są kobiety które chciały by mieć takiego faceta ale jakoś na nie nie trafiam :/ Brak pewności siebie? Czy jeśli ktoś jest odrzuacany przez kogoś to nie jest pewny siebie? Pewność siebie ocenia się tylko na tych płaszczyznach życia? A inne się nie liczą? Mam sukcey którymi mogę się pochwalić :). Wygrałem z przewlęklą chorobą (teraz walcze z następną ) Która też mnie ogranicza w życiu. Wygrałem z nałogiem kończe ciężkie studia. Mój kolega nie prawiczek co ma panny co noc inną trzęsie portkami ze strachu jak trzeba iść się zapytać o mały drobioazg np prowadzącego zajęcia. Kto jest pewny siebie?? nie żebym się przechwalał i odbijał piłeczke. Ale wnerwia mnie takie ugólnianie że jak nie masz przyjaciół to brak peewności siebie :/ A co zresztą czynników życiowych??. To kolejne punkty mojego podejścia do życia. Dziękuje za poświęcony mi czas i odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entkastudentka
Nie wiem ile autor ma lat, ale zakładam ze to dorosły człowiek, tak więc czemu trzyma z niedojrzalymi zidiocialymi cwaniaczkami (tak wynika z opisu zachowan jego kolegow) ? jest przeciez sporo normalnych ludzi. Hmm może mu takie zachowanie imponuje i dlatego z takimi trzyma ? I tu pojawia przypuszczenie że to jednak jemu brakuje pewności siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet_pytający
23 lata. A znajdź kogoś w moim wieku takiego o kim mówisz. Przeciesz to graniczy z cudem! Jeszcze nie znalazłem bratniej duszy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entkastudentka
fakt niewielu znam normalnych facetów w tym wieku :P ale dziewczyn sporo , tak więc jest nadzijea :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddfdfdffd
Sorry, ale dla mnie to on jest po prostu zakompleksionym odludkiem i to, że nie ma znajomych nie wynika z tego, że nie pije bo to jakiś absurd, tylko dlatego, że nie potrafi nikogo sobą zainteresować. Znam wielu niepijących ale potrafiących się dobrze bawić i bardzo towarzyskich ale ten gość jest po prostu nudny jak flaki z olejem i dlatego jest sam - bez dziewczyny i przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukam takiego faceta
Umów się ze mną! Tylko jestem starsza :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entkastudentka
fddfdfdffd - prawda, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet_pytający
A o ile starsza? :) :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj a ja bym chciała
nie znacie faceta a też zeście już go skreśliły i oceniły tylko po jego wypowiedziach,jaką macie pewnosć że nie bawiłybyście się dobrze w jego towarzystwie,nawet w domu przed telewizorem,nie mówił,że nie ma znajomych,ma tylko mają inne podejście do życia niż on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy już ktoś Ci to napisał, ale skoro źle Ci z takim życiem, to mozę spróbuj napić się alkoholu i iść do jakiegoś klubu? Może potrzeba Ci jakiejś prymitywnej rozrywki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×