Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Insommmmnia

Czy ktoś tak miał,że...

Polecane posty

Gość Insommmmnia

poznał w necie faceta/babeczkę, doszło do umówinia spotkania, po czym ewidentnie zaiskrzyło i obie strony wpadły po uszy? Czy taki scenariusz w ogoóle jest mozliwy? Poznałam własnie kogos w taki sposób, nie widzielismy sie jeszcze w realu, natomiast strasznie mi sie podoba to jaki jest, jak pisze, w jaki sposób ze mna rozmawia. Czasem nachodza mnie fantazje co by było gdybysmy wyladowali razem w łózku, wyobrazam sobie jak moze całować i dotykac mnie... ehhh... Czy ktos moze podzielic sie ze mna swoimi doswiadczeniami na ten temat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Insommmmnia
jest tu kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest tak, że nigdy się nie przekonasz, jak to by mogło być, jeśli się w końcu nie spotkasz z tym facetem. :) I nie musisz od razu lądować z nim w łózku - mozesz to sobie zostawić na drugie/trzecie spotkanie. No chyba, że oboje na siebie silnie działacie i pożadanie jest wielkie - to wtedy grzechem byłoby się na siłe hamować. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochana Lolusia
tak tylko, ze wiele z tych facetów jest niedojrzałych np raz jezdzi..patrzy..itp a innym razem udaje, ze mnie nie zna i jedzie dalej, udajac ze rozmawia z kobieta obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tak miałam :) ale na 1 spotkanie leciałam ja do niego ponad 2000 tys km;p zostałam tydzien. Po 3 tyg wrocilam do niego i jestesmy juz razem prawie dwa lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem tego wspaniałym przykładem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość micia7
ja tak poznala przyszlego meza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] Koneser DziewicPrawda jest tak, że nigdy się nie przekonasz, jak to by mogło być, jeśli się w końcu nie spotkasz z tym facetem.I nie musisz od razu lądować z nim w łózku - mozesz to sobie zostawić na drugie/trzecie spotkanie. No chyba, że oboje na siebie silnie działacie i pożadanie jest wielkie - to wtedy grzechem byłoby się na siłe hamować.Jak pójdą ze sobą tego samego dnia lub po kilku dniach do łóżka to facet szybko ją zostawi :) Trzeba się szanować i min., po mieś lub najlepiej 2/3. wtedy taki koleś to doceni no i widać jego intencje czy chce sobie tylko poruchać, że się tak wyrażę czy zależy mu na stworzeniu związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkałam się, gdy pisaliśmy to widziałam, że jest mega inteligentny ale taki trochę sztywny, za to gdy się spotkaliśmy - odlot! Zabawny, wygadany, czarujący. Iskrzyło jak cholera :) Na pierwszym może nie bardzo, ale już drugie, trzecie... do teraz mam ciarki jak sobie przypomnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyska
Ja rowniez na necie poznalam milosc swojego zycia. Spotkalismy sie pierwszy raz po 5 miesiacach klikania i rozmow. Polecam...i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale często jest tak ,że piszesz jesteś wniebowzięta a w realciu to już nie to czar pryska więc uważaj możesz się też rozczarować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kumpel kiedyś w ten sposób poznał dziewczynę z Wilna. Dobrze im było, ale z racji odległości po prostu im nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×