wszelkie problemy biorą się z nieznajomości biologii faceta

wszystkie problemy począwszy od alkoholizmu, przemocy w rodzinie zdrad u facetów

biorą się z nieznajomości fizyki :o

facet to facet swoje potrzeby ma

raczej biorą się z tego że ludzi nie potrafią ze sobą rozmawiać i tak naprawdę nie znają tej drugiej osoby

pod względem biologicznym, fizycznym psychicznym stoimy i będziemy stać na niższym szczeblu Facet od prehistorii był przywódcą stada jeśli jego władza jest zachwiana zaczynają się problemy

Chyba coś ci sie zachwialo i zamiast siedziec przy garach dorwalas sie do klawiatury.

No właśnie... My kobiety wymagamy ciągłej adoracji, zrozumienia , a czy którakolwiek dała to swojemu facetowi?

mam faceta z którym razem dzielimy się obowiązkami domowymi ,

Natura nas stworzyla ,ze potrzebujemy adoracji- to biologia kobiet. Czy faceci nam to daja? Nie. dlatego sa problemy.

nie mamy żadnych problemów w związku rozmawiamy ze sobą o wszystkim nie czuje się jak kura domowa!!! jesteśmy dla siebie wsparciem w każdej sytuacji mąż robi wszystko na co ma ochotę i jest zadowolony darzy mnie szacunkiem tak jak powinno to wyglądać w każdym związku

no właśnie problem wynika często z tego że się nie zna drugiej osoby i jej potrzeb

ameryke odkryliscie

tylko że włąśnie chodzi o to że aby mieć tą adoracje... to my kobiety apowinnyśmy wpierw dać coś z siebie bo to facet jest na wyższym szczeblu

na początku między nami nie było tak mój mąż potraktował mnie tak jak każdą potencjalną kobietę( czyli pieniądze, ciągła potrzeba adoracji) moja postawa doprowadziła że teraz między nami jest tak a nie inaczej facet któremy wpierw da sięcośz siebie odwdzięcza się tym samym reszta kobiet tylko... wymaga

Ty uwazasz ze powinnas adorowac faceta? To z bogiem:D Bo moj facet nie jest pedalem i sie na glowy z hujem nie pozamienial:P I to on Adoruje mnie:D :D

Cytrynowy Motylek Mimo że prawo gwarantuje nam równość różne organizacje feministyczne nadal o nią walczą. To wy żeście zachwiały tą równowagą. :P

na początku między nami nie było tak mój mąż potraktował mnie tak jak każdą potencjalną kobietę( czyli pieniądze, ciągła potrzeba adoracji) moja postawa doprowadziła że teraz między nami jest tak a nie inaczej facet któremy wpierw da sięcośz siebie odwdzięcza się tym samym reszta kobiet tylko... wymaga i nie chodzi o adorowanie faceta dość pusta jesteś jeśli nie umiesz wyciągnąc tezy z kontekstu chodzi o zapewnieniu faceta że to on tutaj rządzi i przedewszystim liczy się to co on myśli jakie ma pragnienia czego potrzebuje adoracja z jego strony przychodzi sama

A co takiego dałaś mu najpierw sama z siebie? Nie czuję się jakbym była na niższym szczeblu, po prostu był taki podział ról społecznych. To dobrze, że dzielicie się obowiązkami. Nie należy zapominać o tym, że w dzisiejszych czasach kobiety również partycypują w utrzymaniu rodziny, a więc z jakiej racji mężczyźni mieliby nie mieć obowiązków domowych...

Pusta to jestes ty, bo nie umiesz sie wyslowic:D Bredzisz o adoracji a chodzi ci o zupelnie cos innego. Idz sie doksztalc tepoto, bo facet i tak cie kopnie w dupe. Nikt nie chce byc z downem:D

A, ok, już przeczytałam odpowiedź. Rozumiem ;) Niech myśli, że rządzi...

przy takiej postawie gdy facet ma zapewnione to czego potrzebuje nie ma z nim żadnych problemów wszystko jest jasne dla mojego mężczyzny fakt że robie dla niego z uśmiechem obiad jest rzeczą bardzo ważną zawsze mam poczucie że jestem mu potrzebna on odwdzięcza się tym samym gdy widzi że np źle się czuje boli mnie głowa to sam chętnie zrobi obiad albo pomoże mi w czymkolwiek gdy ma ochotę na piwo z kolegami nie ma problemu idzie to on decyduje o swoim życiu jest głową rodziny a ja podległą częścią nie czuje wcale że to w jakiś sposób mnie ogranicza jestem szczęśliwą osobą

a ty cytrynowy motylku nie podskakuj bo troche za mała jesteś jestem osobą wykształconą i moich"teorii" nie wyssałam z palca mam podkładki chociażby wzmianki o roli mężczyzny w biblii , oraz wnioski Freuda z obserwacji relacji między kobietami a mężczyznami

a pozatym twój słownik mówi sa za siebie...

Tak sie sklada ze ja jestem wyksztalconą osobą. A co do twojego wyksztalcenia to polemizowalabym, bo masz poglady jak chlopka po podstawowce. Ok Chcesz uslugiwac facetom to to rob, ale pamietaj ze jestes w mniejszosci- teraz kobiety zarabiaja tyle co faceci i nie musza byc nikomu podlegle.

może cytrynowy motylek myli związek dwojga ludzi ze spełnianiem zachcianek kobiety ;p

to niech zastosują partonogeneze i dadzą facetom spokój z alimentami

A po co, zawsze to jakich chuj do dupy i kasa przy okazji :D

Chyba chodzi ci o partenogeneze, wyksztalcona osobko... :D

w dobie feminizmu ciężko się przebić z dość radykalnym poglądami na ten temat prawda jest jednak taka że odkąd kobieta rządzi światem jest coraz więcej samobójstw ,wśród młodzieży , rozbitych rodzin rodzin z problemami wychowawczymi dziecko aby prawidłowo się rozwijało potrzebuje przedewszystkim opieki matki tak było jest i będzie !!! gdy jej zabraknie pojawiają się problemy dzieci z tzw "dobrych domów" popełniający przestępstwa najczęściej są z rodzin w których matka zamiast zająć się dzieckiem poszła do pracy

twoje wykształcenie obejmuje czepianie się szczegółów literówek ? czy może bardziej na wyciąganiu od faceta kasy jak masz coś do powiedzenia to pisz zgodnie z tematem a nie próbuj odciągnąć innych od tematu dyskusji