Czy fajnemu facetowi tak trudno jest zakochac sie w grubej dziewczynie ?

Dlaczego dla wszystkich facetów liczy się tylko figura? Większość dziewczyn jest brzydka jak noc, ale jeśli mają niezła figurę to są traktowane ja boginie o które się trzeba starać bo nie daj Boże ktoś je omami pierwszy... Ja wszystko rozumiem, że faceci jak zwierzęta polują na najlepsze w stadzie \"samice\", ale dlaczego jeśli babeczka jest ładna, interesująca i ma milion róznych hobby ale jest gruba to od razu jej szanse na fajnego faceta maleją do zera?? I niech mi nikt nie mówi, że nieprawda bo widze i wiem na własnym przykładzie , że grube są same! Może ktoś mi powie dlaczego tak jest? Dlaczego ja ja jako gruba jestem super kumpelą dla facetów, niezła babeczką na jeden wieczór a nie kobietą z którą można być w szczęśliwym związku? Może jestem młoda ale wiem, że każdy ma prawo do szczęścia i miłości...

a ile masz lat twoje myslenie jest ciut ciut nie dojrzale ...

Jestem chuda i też sama :P

Mam 21 lat ale czy wiek jest tutaj istotny ?

masz prawo do szczęścia ale nie masz prawa narzucać innym własnych zachcianek wielu jest facetów którzy nie maja kobiet bo są brzydcy nieśmiali życiowe porażki i pierdoły do potęgi czemu dziewczyny się za nimi nie oglądają ??? o co ty masz pretensję do świata o to ze jesteś gruba ?? to schudnij !!!!!!!!!!

nie zganiaj wszytskiego na wage gruba chuda jaka to roznica najwazniejsze zeby znalesc kogos kto cie akceptuje i dobrze wam razem.

Gdzie ja napisałam, że mam pretensje o to, że jestem za gruba ? Mam tylko pretensje o to, że faceci dzisiejsi oglądają się tylko li za plastikowymi pannami i ewentualnie normalnymi chudymi dziewczynami nie zwracając uwagi na te grubsze. A czy my jesteśmy aseksualne ? :-(

Wania racja,ale autorko co nagle to po diable,badz cierpliwa a napewno spotkasz kogos kto cie pokocha i zaakceptoje taka jaka jestes nic na sile

Pewnie nie spotkaś jeszcze kogoś takiego, kto mógłby cię pokochać, ale wierzę, że warto poczekać.

ja jestem gruba i mam super faceta, przystojnego, wysokiego i szczuplego, kocha mnie nad zycie, co prawda nie jestem przesadnie gruba mam jakies 5 kg nadwagi, ale mam! jesli masz ladna buzie i duzo wiary w siebie to znajdziesz fajnego mezczyzne, czego Ci zycze, pozdrawiam... :):)

Gruba tzn. ?? ile masz wzrostu i wagi ??

Autorko no niezgadzam sie z toba zawsze bylam malutka filigranowa chudzinka fakt ze na brak powodzenia nigdy nie plakalam ale i wielerazy trafilam na osoby dla ktorych chudziudkie to tandeta ze wola otyle panie poprostu jeszcze nie trafilas na takiego a jesli trafilas to tobie sie nie widzial? ? ?

skoro widzisz problem, to dlaczego go nie rozwiążesz zamiast zadawać pytania, które sa zbyt oczywiste, żeby na nie odpowiadać Ale niech stracę - fajni faceci nie zakochują się w grubych dziewczynach, bo one im się nie podobają.

Ja też do chudych nie należę, ale podobam się facetom. Dziewczyny z dobrym apetytem lepsze na randki, bo taki chudzielec to może wybredzać.

skoro nie masz pretensji o to że jesteś gruba to poszukaj sobie kogoś kogo to nie razi i nie przeszkadza a wygląd się liczy i dla ciebie też bo byś sobie przygarnęła jakąś brzydką fajtłapę jeśli mam byś szczery to dla mnie grube są aseksualne byłem z jedną przez tydzień bo myślałem że to nie będzie dla mnie aż takim problemem ale było i to dużym

i powinna schudnąc nikt nie chce lochy tylko dziewczyne

bo nikt nie lubi patrzyć jak wąki tłuszczu na brzuchu sie poruszają podczas ...

myśle ze chodzi tylko o to że nie podobają nam sie grubsze dziewczyny.poprostu99% kręci sie obok szczupłych,bo im sie podobają http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Mam 153 cm i waze 86kg. Wiem, że jestem gruba. Nie zmienia to faktu, że jestem KOBIETĄ i mam swoje potrzeby. Chcę być kochana i kokietowana tak jak i inne dziewczyny :-( Zresztą za jakiś czas wszystkie osoby stracą na atrakcyjności więc tym bardziej nie rozumiem tych co odrzucają grube dziewczyny :-(

Mam 153 cm i waze 86kg. Wiem, że jestem gruba. Nie zmienia to faktu, że jestem KOBIETĄ i mam swoje potrzeby. Chcę być kochana i kokietowana tak jak i inne dziewczyny :-( Zresztą za jakiś czas wszystkie osoby stracą na atrakcyjności więc tym bardziej nie rozumiem tych co odrzucają grube dziewczyny :-(

"Wiem, że jestem gruba. Nie zmienia to faktu, że jestem KOBIETĄ i mam swoje potrzeby. Chcę być kochana i kokietowana" A ja chcę wygrać 3 miliony, wiec nie narzekaj, bo ja mam trudniej!

A ja powiem tak-jestem babka mieszkajaca za granica a tu nikt nie reaguje sucharek czy grubasek,jestem lekko po 30stce z watem i cale moje zycie bylam sucharkiem,choc raz w zyciu chciala bym sie odchudzac i zobaczyc jak to jest,jakie to odczucie ech ale do cholery z czego ja mam sie odchudzac? z kosci na osci? wiec autorko niesmuc bo i sucharki maja wlasne problemy nie tylko ty

A ja powiem tak-jestem babka mieszkajaca za granica a tu nikt nie reaguje sucharek czy grubasek,jestem lekko po 30stce z watem i cale moje zycie bylam sucharkiem,choc raz w zyciu chciala bym sie odchudzac i zobaczyc jak to jest,jakie to odczucie ech ale do cholery z czego ja mam sie odchudzac? z kosci na osci? wiec autorko niesmuc bo i sucharki maja wlasne problemy nie tylko ty

sorki 2 razy polecial ten sam tekst

sorki 2 razy polecial ten sam tekst

Olevajka, sucharki mają gorzej, bo zazwyczaj nie są w stanie przytyć mimo wysiłków. Schudnąć może jakieś 99% otyłych, wystarczy chcieć i działać

luska no wlasnie,zobacz, jestem zdrowa apetyt oj to ja mam i to solidny wydawalo by sie ze powinnam bez problemu przytyc a dla mnie jest problem by kontrolowac wage naprawde musze sie starac by miec na czym spodnie nosic jestem mezadka wiec nie dla oka facetow ale dla mnie samej dla wlasnego samopoczucia

luska no wlasnie,zobacz, jestem zdrowa apetyt oj to ja mam i to solidny wydawalo by sie ze powinnam bez problemu przytyc a dla mnie jest problem by kontrolowac wage naprawde musze sie starac by miec na czym spodnie nosic jestem mezadka wiec nie dla oka facetow ale dla mnie samej dla wlasnego samopoczucia

cholerka teksty mi kopiuje wybaczcie nie wiem co sie dzieje

odrzucam grube..bo mi sie nie podobają i koniec?proste? Ty lubisz spasłych facetów?Dla mnie nie ma nic fajnego w duzych faładach tłuszczu na ciele i cellulicie..brrr..,no sorry ale kobieta musi jakas wyglądać.Piszę jak typowy prostak możę,ale zapewniam cie,ze nie patrzę tylko na ciało,nawet kobieta mająca dosc małe piersi,piegi,okulary-żaden problem,nie chodzi o ideał.Po prostu musi mieć pewne kształty,a wiadomo,ze na początku w związkach liczy się pożądanie,chemia-bez tego sie nie da.Większość facetów lubi chudę dziewczyny,ja też i nie widzę sie w związku z grubą kobietą.Do tego wazę mniej niz ty:-) (181cm,82kg).Spróbuj schudnąc,przedewszystkim dużo ruchu,nie licz na żadne diety cud-ruch i ćwiczenia.Na pocieszenie dodam że znam pare po ślubie-ona 140kg,on chudy jak patyk,co prawda gosc starszy o 12 lat,ale chyba dobrze im razem.Bywają więc i amatorzy puszystych:-)