jakie sa moje zęby?

możesz używać zwykłej, a tą czyścić te trudno dostępne przestrzenie

aha, to się spory wydatek i wysiłek szykuje :(

ładne zdrowe ząbki, ja bym też nie wybielała bo jest ok, natomiast zalecam założenie aparatu góra dół stałego. Warto pocierpieć troszkę (choć to cierpienie tylko przez pierwsze pare tygodni:)) zmieni Ci się też minimalnie na plusik rysy twarzy jak się poprawi zgryz. A z tym myciem to po każdym posiłku ale plus za nić i płyn, mało kto używa;p a co do przyszłej pani stomatolog to jesteś walnięta na głowe.

I vice versa :P

Masz krzywy zgryz. To jest zaniedbanie rodzicow, niestety.

ale myć po każdym posiłku? a co jak się jest w szkole, albo w pracy albo na uczelni, gdzie nos zatyka w ubikacjach? co zrobić wtedy?

Jak nie masz możliwości to przepłukuj po posiłku usta wodą

przy aparacie unika się karmelu i twardych orzechów, po za tym wszystko można tylko mycie masakryczne jak się zje pizze;p. Szczoteczki używa się zwykłe (szkoda kasy na te specjalne z przerwa po środku plus szczoteczki międzyzębowe w lidlu 6 sztuk kosztuje 6,90 zł. łuki muszą być zawsze dwa ponieważ jak u góry będzie tylko to na dole będziesz miała krzywy zgryz i odwrotnie. Koszt to ok 1500zł/łuk (metal)plus ok 80 zł wizyta, plus pod koniec dożywotnia retencja ok 550zł, przynajmniej ja tyle płace, pieniądze na pierwszy rzut oka spore, ale warto wydać, bo zęby są naszą wizytówką

widać że jesteś brzydka i grubaska do tego cały ryj w piegach i żółte krzywe kły o boooooooshe masakra!!!!!

ffiioool;d no moi rodzice też zaniedbali u mnie ząbki (ale tylko zgryz) bo zawsze szorowałam pare razy dziennie, i teraz stara baba się męcze z aparatem;p