Zapach potu partnera

Czy podnieca waz zapach partnera? Czy raczej obrzydza i każecie używać antyperspirantów? Np. gdy chce was objąć będąc spoconym i wy czujecie jego zapach( a przyjmijmy że dba o siebie), to wam to przeszkadza czy nie? Czy może podnieca?

jak sie myje codziennie to zapach takiego jednodniowego potu mnie bardzo podnieca, uwielbiam go wachac wtedy :P

nawet jesli jest mocny? i czy wy kobiety lubicie mocniejsza won czy raczej slabsza potu ?

meski pot zawsze ostrzej pachnie niz kobiecy przeciez, niewazne, mocny czy slaby, wazne ze jego :)

nie podnieca mnie to, wrecz odrzuca. a mezczyzna, ktory nie dba o wlasna higiene to zazwyczaj lump.

Nawet jeśli mocny,ale rzeczywiście jednodniowy.Ja chętnie wciskam nos pod pachę mojego męża,ale on jakoś nie bardzo rozumie,o co mi chodzi.No i mnie przegania:-) A to naprawdę działają feromony-jak u zwierzątek,które dobierają się w pary,wczesniej się obwąchując..Mamy z nimi wiele wspólnego.Gdyby ludzie nie likwidowali tak usilnie zapachu potu(przynajmniej w sypialni),mniej było by nieudanych związków.Na prawdę!

no wlasnie szpilka, feromony, otoz to :)

Ja nie lubię. Gdy po jednym (szczegolnie gdy jest upalny) dniu jest spocony i śmierdzi, mówię mu żeby się jak najszybciej wykąpał. Wolę gdy ma umytą, czystą skórę, pachnie płynem do kąpieli :) niż czuć zapach potu :O

przyjmijmy ze sie codziennie myje :)

ale smród potu odstrasza. zwłaszcza ten spod pach - obojętnie czy to kobieta, cz mężczyzna. a najgorszy jest smród nie umytych nóg. fermony, to moda dla głupich panienek :P

nie jesteśmy zwierzętami, pot odstrasza, a nie przyciąga.

szpilka kup słownik dobra,jeden błąd jest,ale nie mam pewności,czy wiesz gdzie:-)

wiem, ale dobrze, że i ty wiesz. a jaj już coś wysmolisz, to korzystaj chociaż z poprawnej polszyzny :P

fg rty Mam tak samo :P Co najlepsze to działa w obie strony :D Kiedyś szoke przeżyłam, jak po seksie sobie leżeliśmy wtuleni i rozmawialiśmy, to mój powiedział że go mój zapach bardzo podnieca ;) A dodatkowo jeszcze mu się z seksem kojarzy takim porządnym ;) Mi jego też, ale nie spodziewałam się takiego 'wyznania' :P

potrafią wytłumaczyć :O pot jest wstrętny, i kropka! :D

bellabellabe- no ja na sama mysl o jego zapachu czuje podniecenie :P nie pytalam nigdy, (to dopiero poczatki sa i nie wiadomo co wyjdzie) ale bardzo bym chciala by i on tak reagowal na mnie,

zgadzam sie ze szpilka :) nasz pot dla jednej osoby jest przyjemny dla innej smierdzi. i podobno smierdzi dla nas pot osoby ktorego zapach jest podobny do naszego potu. zagmatwałam :P jesli chodzi o facetow..zapach potu mojego bylego podobal mi sie, ale sam pot troche mi przeszkadzal np w lizaniu i calowaniu ciala.. jest słony :P

a ja uwielbiam wspólną kąpiel, masaż i jego zapach pachnący dobrym mydłem albo dezodorantem. i nic tego nie zmieni. młodzież do 18 lat lubi pot, bo nie znosi mycia :P

Jeśli mężczyzna myje się codziennie i używa antyperspirantu to zapach potu nie powinien być mocny - zakładając, że nadal jest wyczuwalny :)

toro - zgadza się, ale nie pot w ogóle nie umytego faceta, albo takiego co poci się po przepiciu, brrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

mnie podnieca na maksa mmm:P ale facet musi o siebie dbac- antyperspirant perfum- jak było ciepło to jego zapach naturalny skóry tak mnie podniecał że niedokończe:P

ciekawe jak kiedys sobie radzono. mezczyzni uzywali wody kolonskiej i pach pod pachy i na twarz? ;p waszym matkom to nie przeszkadzalo widocznie hehe

a mój chłopak bierze pysznic codziennie a i tak wstrętnie pachnie. trzeci dzień w tych samych bokserkach i jemu to nie przeszkadza, że śmierdzi. co mam zrobić? gg 10784588

fg - no podniecenie też czuję :D Zwłaszcza że my przed seksem zazwyczaj się przekomarzamy, gryziemy - tak w formie pieszczot, mini walka ;) To wiadomo że się człowiek rozgrzeje i spoci... ;) I żeby nie było wyzywania od brudasów, z góry mówię że oboje 2 razy dziennie bierzemy prysznic, a latem to nawet więcej :) Nie mówię o zapachu potu człowieka który się nie myje kilka dni, ale osoby która się myje często :P

Kiedyś:) kiedys kobiety nie używały podpasek bo ich poprostu nie było, ciekawe jak sobie radziły ?? ale to odrębny temat...

wielkie znczenie ma tutaj fakt czy mocno kogoś lubimy, czym bardziej lubimy tym mniej czujemy :)

To chyba nawet na demotach było, ale słyszałam już wcześniej. Zapach potu jest, ujmijmy to tak: tym przyjemniejszy im bardziej różnicie się genetycznie (a naturze chodzi o to żeby właśnie takie mocno różniące się osobniki krzyżować). Czyli jak Ci się podoba to jesteście dobrze dobrani pod względem biologicznym :) I nie mówię o pocie już sfermentowanym (przerobionym przez bakterie i śmaierdzącym) tylko świeżym w miarę. A w feromonach nie chodzi o to by nie myć się przez tydzień :D

no, ba, kazdy tu mowi o świeżym pocie :) ale nie kazdy wie co to sa fermony :P

O to muszę to koniecznie mojemu powiedzieć, chłopina się ucieszy :D

mam problem, pocę się tak bardzo ze czuję się skrepowany, "w łóżku "jest najgorzej, jednak używam antyperspirantów i zapach nie jest odstraszający , ale ciągle spocony i mokry- to jest meczące :(