co się stanie jeżeli będę UPRAWIAĆ SEKS PRZED ŚLUBEM ?

jak będziesz uprawiała seks przed ślubem, a pójdziesz do spowiedzi i będziesz tego żałowała to dostaniesz rozgrzeszenie i normalnie pójdziesz do nieba, nawet jak będziesz mieszkała z facetem, a później weźmiecie ślub to przed ślubem się wyspowiadasz, że żałujesz tego, że współżyłaś z nim i mieszkałaś bez ślubu i automatycznie wykazujesz chęć poprawy bo bierzesz ślub, a po ślubie to już jak wiadomo grzechem nie jest i sumienie masz dalej czyste i pójdziesz do nieba

A co ma się stać? Pójdziesz się wyspowiadać, dostaniesz rozgrzeszenie i będziesz żyć dalej tak jak dotychczas.

Otchałnie piekielne się przed Tobą otworzą i porwą Twą duszę bezpowrotnie, nigdy nie pójdziesz do nieba i nie usłyszysz śpiewu aniołków, ale nie martw się, są dwa spsosoby na ominięcie tej strasznej kary: 1. zasłoń święty obraz kocem albo grubą kotarą, żeby Matka Boska ze ściany nie widziała Twojej rozpusty, zdejmij też krzyżyk czy medalik przed, wskocz do łóżka z narzeczonym i szczelnie przykryjcie się kołdrą, wtedy masz szanse, że nic bozia nie zobaczy. 2. idź do spowiedzi z chłopakiem po stosunku przedmałżeńskim i zaproponuj księdzu układ: odpuści Wam grzech, w zamian zrobisz mu laskę albo (dlatego musisz iść z chłopakiem) on zrobi laskę księdzu (bo nigdy nie wiesz, czy nie trafisz na geja). I już.

wiec tak nie wolno popelniac grzechu takiego jakim jest wspolne mieszkanie przed ślubem... Bo to dla księży jest BE ale rozwieść sie po roku bo jednak razem nie potraficie mieszkać jest zajebiste????? POGRATULOWAĆ!!!!!!!!!!

Sens katolicki jest zupelnie bez sensu wiec nie widze problemu.

w bibli nie ma wzmianek na temat seksu przedmałzeńskiego (jest natomiasta na temaat seksu pozamałżeńskiego) oraz nie ma nic o ślubach - jest natomiast o weselu, na którym do umoru pito alkohol. Slub - inny niz slub z tradycji zydowskiej - powiedzmy chrzescijański - jest wymysłem ludzi, nie ma oparcia w biblii, człowiek może się mylić i nie wiemy co Dobry Pan Bóg mysli o wy,mysłach człowieczych rzekomo w Jego imieniu.

Nie wiemy wiec, czy tak na prawde seks przedmałżeński jest grzechem w chrzescijaństwie - (natomiast grzech pozamałżeński jest grzechem, ale chodzi tu o to, że jest juz małzeństwo...) - ksieza różności opowiadaja, najczęściej całkowicie wyjete z kapelusza.Prawdopodobnie nic się nie stanie - jeśli odpowiedzieć na twoje pytanie z punktu widzenia religii.

Natomiast może stać się cokolwiek co innego: 1.możesz dostać syfilisa 2.możesz zajść w ciąże 3.możesz przekonać się, że jesteś oziębła selsualnie 4.twój chłopak może okazać się impotentem 5.możesz rozstać się z nim a potem mąż może czynić ci wyrzuty, że nie miałaś błony...

Tak czytam te wypowiedzi i widzę, że w ogóle nie rozumiecie co to jest wiara. W wierze chodzi o nas samych. I jeśli ktoś wierzy i jest wyznawcą kościoła katolickiego to własne sumienie powie mu co robić. Chęć popełniania grzechu jest normalna. Każdy z nas jest grzeszny. Nie bójmy się tego powiedzieć. Tylko chodzi o to, żeby nie dopuszczać sytuacji w których grzech się w nas zakorzenia. My z natury jesteśmy dobrzy. Grzech jest wymysłem szatana. To, że grzech popełniamy jest wynikiem naszej współpracy z szatanem, który w ostatnich czasach dzięki mediom i trendom zaistniałym w naszym świecie coraz bardziej staje się popularny. Kiedyś mieszkanie dwojga ludzi bez ślubu było niewyobrażalne. Dziś prawie każda para od tego zaczyna. A potem co to jest ślub. Slub, ślubowanie, obietnica. Jeśli decydujemy się na ślub to tylko po to, że chcemy z kimś przeżyć całe życie. Ślubujemy przed Bogiem naszą miłość. ŚŁub jest przyżeczeniem przed Bogiem i Ludźmi: "ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci" Ta obietnica jest na całe życie. Nie ma rozwodów. Tam nie ma słów "aż mi się znudzisz". A seks przedmałżeńskim jest jak najbardziej grzechem. Wiadomo, że może być wynikiem chwili, podniecenia seksualnego, chwilowej bliskości. Ale jeśli jest planowany to jest to grzech śmiertelny. A rozgrzeszenie od księdza to nie wszystko. Musimy sami, ŻAŁOWAĆ , że dany grzech popełniliśmy. Wyspowiadanie się bez żalu za grzechy nie ma sensu. Co więcej należy mieć chęć poprawy. Należy unikać okazji do grzechu. Tylko, że tak naprawdę sami musimy tego chcieć. To musi wypływać z nas, z naszej wiary, z naszej miłości do Boga i innych. Jeśli będziesz miała kogoś kogo kochasz, kogo darzysz uczuciem to dajcie sobie test zaufania, test na wstrzemięźliwość. Gdy będziecie pewni, że chcecie być już zawsze ze sobą to weźcie ślub i zróbcie to z miłości, z błogosławieństwem Boga. A wtedy to nie będzie seks tylko prawdziwa miłość. Fizyczna i psychiczna. Wspaniałe misterium. Pełna oznaka waszej wiary, miłości, popełniona z czystym sumieniem. Seks jest dla komercji. A dla ludzi jest miłość.

wiec czemu seks przed slubem jest grzechem?

jeśli będziecie uprawiać seks przed ślubem to trafi was piorun z jasnego nieba!!

Użyj mózgu, zacznij myśleć, albo zmień dealera !! Inaczej pochłonie cie moc nieczysta. Rady wyznawców kościoła czy innych manipulantów są tyle warte co deklaracja miłości, żonatego mężczyzny wobec swojej kochanki. Nigdy nie można być pewnym ze ta druga osoba będzie z tobą już na zawsze. Nie wiesz co się tak naprawdę zdarzy za 5 minut ...

Korzystaj pełnią życia, zmień swoj seks na cudowny wejdz na dyskrecja.pl

W sensie katolickim to jest grzech.

wyjaśnię wszystkim wierzącym przyczynę zdrady. Błąd zrobiliście nie współżyjąc z partnerką lub partnerem przed ślubem, nie mieszkając razem przed ślubem i nie poznając się dzięki temu całkowicie. Żyjcie w pełni nie dając się niczym zniewolić bo życie macie tylko jedno i nikt wam je nie zwróci. Zdrady to powód różnic w temperamencie który dla zdrowia psychicznego musi być zaspokojony. Tak jak kobiety tak i mężczyźni różne mają potrzeby seksu i preferencje seksualne. Nie sprawdzając tego z góry decydujecie się na nieudane małżeństwo i możliwość jego rozpadu. alkoholizm bez życia razem nie wyjdzie, bo może on chlać w ukryciu przed wami tak jak inne wady partnera które może on starać się zataić. Pamiętajcie jednak że wybieramy partnera na całe życie a zauroczenie mija a my obiecujemy mu być z nim do końca życia. Poznając więc partnera i akceptując go w pełni takim jaki jest tworzymy trwałe fundamenty związku które ciągle musimy pielęgnować aby związek się nie rozpadł. Nie dajcie zwieść się zauroczeniu bo trwała miłość to postawa.

Współżyłam przed ślubem i mieszkałam z przyszłym mężem. Podczas spowiedzi prześlubnej sam ksiądz spytał mi się czy popełniłam te grzechy. Przyznałam się. Bez problemu dał mi rozkrzeszenie.

Nie wierzcie tym wszystkim komentarzom, to wszystko są kłamstwa. Ludzie którzy piszą, że seks przed ślubem itp. jest dobry sami zostali zmanipulowani. Oni sami wiedzą, że źle zrobili, a teraz wyrzucają to na forach żeby się usprawiedliwić przed samym sobą, przez wciągniecie w to samo bagno innych ludzi żeby nie tkwili w tym tylko oni sami, bo przecież 'wszyscy' to robią. I tak przytakują sobie nawzajem. Oni sami zostali zmanipulowani tym wszystkim a teraz nawet i odwracają kota ogonem. Mówią, że to co jest złe jest dobre, a to co dobre złe, wręcz niekiedy szydzą z tego. Ta technika manipulacji nazywa się w psychologii dysonansem poznawczym który próbują zredukować poprzez wykorzystanie innych ludzi, wybielają swoje sumienia pisząc na takich forach i czytając je. Nawet nie zdają sobie z tego sprawy ile zła wyrządzili innym ludziom bo te fora czyta setki tysięcy. Ile ludzi popadło w depresje czytając ten cały syf, ilu ludzi popełniło straszne zło i będzie tego żałować do końca życia, chociaż nikt się do tego nie przyzna. Tym czasem Bóg istnieje i kocha nas i zawsze będzie nas kochał bez względu na wszystko, to On sam wybrał nam rodziców, rodzeństwo, miejsce w którym mieszkamy, bo dla niego każdy z osobna jest wyjątkowy, dla każdego przewidział inny odrębny wyjątkowy plan. Pytanie tylko czy pójdziecie za Nim bo On chce abyśmy byli szczęśliwi. To szatan zabiera nam nasze szczęście, psuje Boży plan dla nas. To on nie chce żebyście mieli rodziny, nie chce żebyście znaleźli pracę, skończyli studia. Jego celem jest to żebyście znienawidzili swoje życie, a przez co na końcu znienawidzili i Boga, który cały czas chce waszego szczęścia i kocha was baardzo. https://www.youtube.com/watch?v=PawDzqGCIsc