moje dziecko łapie teraz co 2 tyg jakąś wirusówke -lekarz mowi ze ok ale ja sie

martwie co 2 tyg wysoka temp miesiac temu mial ospe teraz non stop chory

widze ze podony temat zalozylas moja tez non stop CHORA to jest koszmar

moja córka ma 18 miesiecy

moj ma 4ry latka

ja juz wysiadam psychicznie-jak nie chodzil do przedszkola to byl 2x chory - w przedszkolu co miesiac a teraz co 2 tyg po tej ospie -niby bez antybiotyku z reguły ale to jest nie do przetrzymania -co 2 tyg prawie po 40 stopni goraczki przez 3 doby

musimy sie trzymac to tyle bo co nam innego pozostaje?

bo moja do 3 roku życia miała 2 razy katar, ale jak poszła do przedszkola to myślałam że zwariuję, tak zaczeła chorowac, praktycznie do siedmiu lat chorowała cały czas z przerwą na wakacje.Miała czasem gorączkę 40 stopni i po podaniu leku na zbicie temperatura rosła, to był koszmar.Raz wylądowała w szpitalu .Ale trzeba to przeżyc ,niektóre dzieci tak nabierają odporności.To naprawdę mija,bałam się co będzie jak pójdzie do szkoły ale córka ma teraz 8 lat i choruje może raz w roku.

Dziewczyny, a lekarze nie wysłali was na badania? Tak po prostu przystajecie na tym, że "góru" mówi, ie wszystko ok i wy dajecie spokój?

mi powiedziala ze po ospie odpornosc spada i ze moze chorowac do pol roku co chwilke-ja robie raz w roku badania krwi na własna ręke

my jestesmy po szerevfgu badan morfologi kreatyninie jonogramie USG nerek a czego jedna jest powiekszona,w serduszku słychac szmery wszystkie wyniki w normie mocz tez uszy w porzadku

Niestety dziewczyny jak dziecko chodzi do przedszkola to tak właśnie jest moja córcia ma 4 lata i więcej jest w domu niż w przedszkolu podobno tak się nabywa odporność wszyscy mi mówią że lepiej żeby wychorowała się teraz niż potem w szkole i chyba mają rację , trzeba to przeżyć i już :(

ja sie martwie czy to faktycznie tylko takie wirusówki :(