Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Czekoladka_

10-15 kg w dół!!!!

Polecane posty

Moje dzisiejsze menu (1001kcal) 1) Śniadanie 10:00 -3 gotowane jaja szklanka mleka 1,5% 2) II śniadanie 12:00 -szklanka mleka 1,5% 3)Obiad 14:00 - 100 g jabłek -szklanka mleka 4) Podwieczorek 17:30 -szklanka mleka -5g siemienia lnianego 5) Kolacja 20: 30 -2 jajka 3 wafelki (123, 39 kcal) - niestety... Picie: -woda mineralna (1l) -herbata biała (0,4l) -herbata oczyszczająca (0,4l) -herbata zielona (0,4l) Ćwiczenia: Jazda na rowerze - 2h i 20 min (przed jazdą jedna tabletka L-karnityny ABS- 15 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sweet nie dam rady przeprowadzić tak restrykcyjnej diety jak ty. Myślę, że głodówka jest dobra raz w tygodniu, jednak po dłuższym stosowaniu spowoduje zwolnienie metabolizmu i jojo. Dziś próbowałam być na Dukanie. Niestety mam już tak, że od obiadu moja wola słabnie i wtedy ulegam różnym pokusom. Niestety znów nie oparłam się słodyczom. Przynajmniej to była mała ilość. W ogóle źle się czułam na dukanie, byłam senna (może to wina pogody?) i czułam bóle brzucha i wzdęcia. Co do sportu, macie rację, dlatego moje schudnięcie opieram głównie na nim. W zeszłym roku schudłam 15 kg dzięki rowerowi i jednodniowym poście o chlebie i wodzie. W tym roku zamierzam zrzucić kilogramy w podobny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysia twoja dieta jest bardzo zdrowa. Przez ostatnie pięć dni jadłam mało warzyw i muszę to zmienić od jutra. A Ty jesteś wegetarianką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Dziś jeździłam rowerem przez 1 godzinę i 40 minut, a potem ćwiczyłam ABS. Mam zakwasy w mięśniach brzucha. W swojej diecie muszę zjeść więcej warzyw i owoców. Dziewczyny odezwijcie się jak wam idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PROTAL czyni cuda waże 70,8 kg do tego czerwona herbata, czekoladko podziwiam cie bo ja nie dałabym rady jeździć orawie 2 godziny rowerem ja to jak siadam na stacjonarny w domku to max 10 min potem rezygnuje a przy dukanie nie jest zalecone cwiczeie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sweet to ja Ciebie podziwiam. Dziś schrzaniłam dzień. Zjadłam całą czekoladę i lody :-( Jestem uzależniona od słodyczy i nie wiem jak sobie z tym radzić. Dzisiejszy dzień pewnie pójdzie w łeb, ale nie rezygnuję z odchudzania. Jak Ty sobie radzisz z chęcią na słodycze? Chudniesz z prędkością światła :-) Twój wpis zachęcił mnie do tego, żeby jeszcze raz spróbować diety proteinowej. Tylko tym razem będę jeść coś więcej niż jajka i mleko. Sweet napisz proszę co wczoraj jadłaś? Z jakiej wagi startowałaś? A co do roweru. Zwykły daje lepsze efekty niż stacjonarny. Jeśli masz możliwości to pojeździj zwykłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj zjadłam zupe fasolową mmmm pyszna, ja tam sie odchudzam na różne sposoby, na protalu jadłam serek wiejski jajka jogurt naturalny, oprócz tego można jeść piersi z kurczaka gotowane wędzone pieczone bez tłuszczu chude wędliny drobiowe ogólnie to mnie do słodyczy nie ciągnie choć kiedys miałam z tym problemy byłam uzależniona od batoników czekoladowych codziennie kilka zjadałam ale teraz mi przeszło. Chcę schudnąć do 1 września bo wtedy mój facet wychodzi i chcem byś piękna :) no i to mnie motywuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! Motywację masz bardzo dobrą. Chudniesz w tak szybkim tempie, że Twój facet może Cię nie poznać :-). A dziś głodówka czy protal? Dziś, w niedzielę, nie jeździłam na rowerze i nie ćwiczyłam ABS (wciąż mam okropne zakwasy w mięśniach brzucha), ale za to się zważyłam i jestem bardzo zadowolona: 64 kg 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od dzisiaj głodówka tylko woda i herbata czerwona bo po wczorajszym przybyło mi troszke, no a mój facet tam barrrdzoo schudł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sweet dziś kupiłam czerwoną herbatę i mleko 0,5 %, a także batony zbożowe. Muszę mieć jakiś substytut czekolady. Sweet jak masz stacjonarny rower to zacznij nim jeździć. Najlepiej rano na czczo i zacznij od powolnej 15-minutowej jazdy. Rower daje bardzo dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam 6 batonów (każdy po 106 kcal) i zeżarłam wszystkie. Nie będę już kupować żadnych batonów, bo nie potrafię się powstrzymać i zżeram wszystko. Jutro muszę przejechać o wiele więcej km na rowerze niż w sobotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nową koleżankę i gratuluję spadku wagi. Jaki masz plan na schudnięcie? Sweet odezwij się co u Ciebie. Niestety wczorajszy dzień i dzisiejszy zawaliłam. Wszystko przez słodycze i brak ćwiczeń. Bardzo ciężko mi schudnąć, bo bardzo lubię słodycze. W moim domu wszyscy oprócz mnie wcinają słodkie i paluszki. Ostatnio zabrakło mi silnej woli i uległam. Jednak nie poddaje się. Chcę nadal schudnąć. Jutro musi być lepszy dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chrom zmniejsza łaknienie na słodycze CZEKOLADKO, ahh załamałam sie bo nie wpuścili mnie na widzenie do mojego faceta. od jutra zaczne głodówke i jazde rowerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moja taktyka to: 1)jak widac stosuje CLA 2) poza tym dietka ogólnie MZ, a dokładniej zrezygnowałam ze słodyczy, alkoholu, napoi z cukrem, napoi gazowanych nawet takich bez cukru (bo choc prawie wcale nie zawierają kalorii, rozpychają żołądek), ograniczyłam chleb do 2-3 kromek dziennie 3) cwiczenia w miare możliwosci od 20 do 40 minut 3-4 razy w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zielona herbata w dużych ilościach wypłukuje żelazo( a raczej utrudnia jego przyswajanie) a nie potas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TiTiJo
hej:) moge sie do Was dołaczyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....i...x...s
Witam. Może i ja sie dołącze :) chociaz juz chwile sie odchudzam i troszke schudłam. Od poczatku roku troszke ograniczałam jedzenie cho nadal odzywiałam się nie zdrowo. Ale gdzies od maja waga ruszyła. Wczesniej wazyłam 63 kg. Obecnie 58. No zadna rewelacja, wychodzi na to, że chudne 1 kg na mies no ale dobre i to. Bo nigdy stosujac przerózne diety itd nie mogłam schudnąć. Może wina hormonó, tarczycy na którą się lecze. A zapomniałam dodać, że prawie mam 20 lat. Wzrost 159 cm. Mój cel? 55 kg. Jeżeli nadal bedzie troche ciałka, to jeszcze bede sie starała troszke schudnąć. Co robie? .. Nie jem ziemniaków, chleba, słodyczy, nie słodze ... staram sie unikac smazonego. Za to dużo jem białka. Zjadam posiłki 5 razy dziennie co 2-3 h. Co jeszcze? nie jem po 18. Najwazniejszy posiłek to tutaj snaidanie wiec radziłaby zjesc konkretna porcje, zas poniej jadam dość mniejsze porcje. Dodam, że biore Therm Line S. To tak na wspomaganie. Czy cwicze? cos tak, ale mam zamiar to zwiekszyc. I jesc jeszcze porzadniej. By waga szybciej spadała. Myśle, że mi sie uda. A Ty " Czekoladko" srzuciałas może juz cos kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....i...x...s
Co jeszcze moge polecic? Pic duzo wody. Ale nie tkaiej wyskokowej czy soków.. absolutnie. Bo na tym wiecej sie tylko tyje. Świetna jest zilona herbata, naprawde wyszczupla. Głodówki? odradzam .. Byłam raz na takowej, wytrzymałam 3 dni i mnie zesłabiło.. Zreszta co da taka głodówka? ubyje tylko wody i któras bedzie myslała, że schudła. A potem wielkie zdziwienie, czemu kg wróciły. Co to olejów margaryn? uzywam jak juz oliwy z oliwek.. Jak juz jecie chleb ale pelnoziarnisty proponuje smarowac zwykla musztarda. Nie słodzimy napoi. Pijemy gorzkie. Może ktos sobie pomysli a fe.. Ale łatwo sie przyzwyczai. Dobre sa sałatki. Takie zwykłe z ogórka pomidora sałąty lodowej + troszke oliwy z oliwek. hm.. podobno tez jest dobry pumpernikiel i jedzenie duzo sałatek.. pewna znajoma osoba schudła na tym w 3 mies ponad 27 kg. Radze unikać soli. Jak sobie cos przypomne to jeszcze napisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....i...x...s
Co do cwiczen to radziłabym tak 3-4 razy w tyg. Bo ćwiczyc sobie codzinnie można ale łatwo zawalić ... i odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
witam wczoraj o godzinie 17;36 zadecydowalem ze w koncu trzeba sie wziasc za siebie dzisiaj jest drugi dzien jest ciezko ale musze sie wziasc bo jestem gruba swinia waze 121 kg przy wzroscie 187 czyli mam otylosc wielka. licze ze chociaz schudne do 100 a jesli sie da to jeszcze wiecej. moja metoda to jezdzenie na rowerze stacjonarnym 30 min (wiecej nie moge bo juz mnie kolana bola wtedy) potem przerwa i cwiczenia czyli przysiady brzuszki itd, dzisiaj bede jeszcze zbiegal i wbiegal z gory schodow na dol 10 serii po trzy razy. co do jedzenia jem zamiast slodyczy jak mam ochote to jablko popijam zawsze woda nie mam teraz niegazowanej musze powiedziec tacie zeby kupil to pije albo z kranu (ale nie dobra jest) lub mineralna zwykla gazowana (neistety) nie pije kolorowych i slodzonych. wczoraj postanowlem ze po 18 nic nie jem i o 17:50 zjadlem jablko i 2 szkl wody czyli kolacje. dzisiaj sniadanie zaczalem o 9:50 = jablko i woda, potem o 11:30 pol bulki (niestety nie mialem czarnego pieczywa wiec musialem zjesc to) i drugie pol dokonczylem o 13:20. to juz sa trzy posilki, nie odmawiam sobie miesa - zjadlem troszke kurczaka, mysle ze mozna go jesc bez skorki, bo ze smazona skorka jest duzo bardziej kaloryczny. uzywam tez keczupu bo chce miec jakies urozmaicenie. teraz mimo ze zjadlem te pol bulki 10 min temu jestem glodny i az mnie trzesie czuje ze zjem za pol godziny jablko potem cos na obiad i na kolacje tez jablko i woda, zrobie tez zielonej herbaty jak mowicie ze to pomaga. mam rade do was, co do cwiczen, czytalem wczoraj ciekawy artykul, ze nie powinno sie cwiczyc krotko, bo przez pierwsze 20-30 minut spalany jest nie tluszcz a cos na g, juz nie pamietam, dopiero potem tluszcz wiec radze pocwiczyc godzinke dziennie to nie jest duzo zwlaszcza ze sa wakacje, no nic dzis zanotowalem 121 kg zobaczymy jak bedzie, w piatek wyjezdzam na dzialke na 2 tyg tam mam jeszcze wiekszy apetyt ale postaram sie jesc same jablka moze jakis jogurt i plywac nad jeziorem 3x dziennie po 30-40 minut bo tam jest jeziorko:) zobaczymy jakie beda efekty jak przyjade pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TiTiJo
mam 25 lat , waga z dzisiaj rano 63,3 :/ kocham jesc!!i to jest wlasnie moj problem.chce zrzucic 15 kg ktore zostały mi jeszcze po ciazy, dziecko coraz wieksze a ja nadal nie akceptuje siebie.czas na zmiany.nie chce jesc kolacji, mniej wiecj liczyc kalorie i cwiczyc ile sie da. dzisiaj zjadłam surówke z białej kapusty z jogurtem naturalnym(a zwylke dawalam smietane:)) na obiadek dusze piers z kurczaka zjem z sałata i moze jakies jabłko na kolacje kolo 19(bo dosc pozno chodze spac) zero słodyczy i podjadania co mnie zawsze gubiło.tak wiec zaczynam od dzisiaj dziewczyny razem z Wami ;)aa byłam juz dzisiaj na długim spacerku z dzieciatkiem (cały czas pod gorke)a wieczorkiem wkocze jeszcze na stepper

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet_lipstic - podziwiam Cie ja nie wytrzymałabym na głodówce, choc najgorsze sa chyba pierwsze dni, potem do wszystiego organizm sie przyzwyczaja.nie boisz sie ze pozniej bedzie efekt jojo?bo w sumie przy głodówce nie dostarczasz organizmowi "wielu"kcal?co jesz po głodówce zeby kg nie wrociły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TiTiJo ile masz wzrostu? ja mam 160 moim pierwszym celem tez jet 5 z przodu a potem to juz zależy np w jakiej kondycji będzie skóra, bo jeżeli będzie wisiec to na tym poprzestane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stosuje CLA - mam tez tak jak Ty 160cm :) i tez moim pierwszym celem jest 5 z przodu, jak pomysle ze poł roku temu wazyłam juz 57 kg to mnie szlak trafia na sama siebie :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×