Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Czekoladka_

10-15 kg w dół!!!!

Polecane posty

stosuje CLA - super to ujęłaś, nic nie trzeba dopowiadac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
mam jeszcze pytanie, jezddze na tym rowerku stacjonarnym po 20 min dziennie po 2x czyli lacznie 40 min. od wczoraj narzucilem tempo srednio 30km/h ale jemu podobno po kilku minutach nagrzewa sie ten naped w srodku czy jakis pas i jezdzi sie duzo duzo duuuuzo ciezej, dlatego potem juz na 0 musze ustawiac a jak dobiega 20 minuta to sie jedzie jakbym zaczynal z 7 albo z 6... wiec teraz pytanie, mozna to tak 2x po 20 min czy lepiej raz a wiecej? podejrzewam ze kilka razy bylo by najgorsze potem bym sie przyzwyczail ale i tak ciemno widze to jezdzenie jak takie obciazenie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Kupiłam sobie nowe baterie do wagi kuchennej i znów mogę z niej korzystać. Na śniadanie zjadłam musli i otręby z mlekiem. Na drugie śniadanie jabłko. Niestety później dałam ciała i na obiad wchłonęłam czekoladę i lody... Na kolację wypiłam szklankę mleka. Kaloryczność wszystkich posiłków wynosi 1512 kcal. Znów przegrałam bitwę z wagą, ale na szczęście nie wojnę. W mojej diecie jest za mało warzyw i owoców. Muszę to ZMIENIĆ. Już dziś ugotowałam marchewkę na parze, zmieszałam ją z groszkiem. Czeka na mnie jutro. Dziś nie chciałam jej jeść, ponieważ ugotowałam ją w porze kolacji, a kolacja dla mnie musi składać się z dużej ilości białka. Mam tak, że jak nie wstanę wcześnie rano i nie zacznę jeździć rowerem to później już nie mam możliwości. Dziś rano w moich stronach znowu padało. Bez jazdy na rowerze moje odchudzanie nie wyjdzie, ponieważ nie potrafię się dobrze odżywiać. :-( Czorna- gratuluję ogromnego spadku wagi. Fajnie, że się do nas przyłączyłaś. Jesteś młodą dziewczyną i masz szybki metabolizm. Nigdy nie byłam na żadnej diecie. Może powinnam spróbować? Nigdy nie dojrzałam do tego, aby raz jeść tylko białka albo tłuszcze. Rok temu schudłam 15 kg, ale miałam więcej samozaparcia niż teraz. Wtedy raz w tygodniu pościłam o chlebie i wodzie, jeździłam kilka razy w tygodniu rowerem i liczyłam kalorie. Wagę utrzymywałam aż do Wielkanocy. Potem przytyłam 6 kg. Marzę, żeby ujrzeć piątkę z przodu. Nie widziałam jej siedem lat. Ludi - te 200 g to zapewne woda. Człowiek na diecie więcej pije, więc się nie przejmuj, że więcej ważysz. Ćwiczysz i to jest najważniejsze. jak człowiek ćwiczy to poprawia mu się metabolizm. Może jeść jest więcej i nie tyje. Zdrowwwa - daj nam popełniać własne błędy. Ja bardzo bym chciała stosować dobrą dietę, ale brak mi silnej woli i ... wsparcia ze strony domowników. Dziewczyno, jeśli jesteś taka mądra to wiedz, że na każdy ma inny organizm i odmiennie reaguje na różnego rodzaju diety. Na jednych działa Dukan, na innych dieta Kwaśniewskiego. Są również ludzie, którzy pomimo zdrowego odżywiania i diety nie potrafią schudnąć. Malinka witaj na forum. Pani Małgorzatka- twoja psina mnie nie interesuje i wrzucaj sobie linki na forach o zwierzętach a nie o dietach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludi lepiej raz, a więcej. Wysiłek powinien trwać co najmniej 40 minut. Bo po ok. 20 minutach rozpoczyna się spalanie tkanki tłuszczowej. Najlepiej jeździć rano na czczo. Jeśli chcesz ćwiczyć po południu to najlepiej 1,5 godziny po posiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
ok dzieki wiec jutro zaczynam dzien od cwiczen. najwyzej pojezdze 30 min rowerem a 10 min brzuszki. bo 40 min na pewno nie wytrzymam bo potem nogi bola jakby sie jechalo rowerem zwyklym pod gore na ciezkiej przerzutce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
a jeszcze sie zastanawiam, moze za duzo jem? podam wam co dzisiaj jadlem: rano oczywiscie musli fitella troche ponad pol saszetki i mleko 0,5% drugie sniadanie znowu te dwa male kawalki chleba ciemnego ze schabem i jajkiem obiad talerz barszczyku czerwonego podwieczorek 1/3 duzego jogurtu toche wrzucilem musli i jagod kolacja znowu zrobilem te salatke co wczoraj czyli jajko salata pomidor ogorek kiszony, rzodkiewka i ok 50g piersi z kurczaka. aha i jajko. polane tym olejem lnianym. dodalem tez troche keczupu wtedy jest boskie. czekam na opinie ekspertek;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
y cala paczka chyba ma z 250 no a zawiera roznie bo to rozne smaki ale na cala paczke 40g weglowodanow. to pewnie przez platki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mi sie wydaje, ze to przez to musli często takie płatki są dosładzane maja wiele węglowodanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
nie moglems ie powstrzymac i zjadlem 4 wafle ryzowe... dobrze chociaz ze sa cienkie.. i jeden 18 kalorii... stanie sie cos jak je zjadlem o tej porze a pojde spac o 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Czekoladka! Tez mi sie wydaje, ze powinnam wiecej warzyw jesc. W sumie codziennie jem warzywa, ale powinno byc wiecej surowych. Moje jedzonko na dzis, to:dwa jablka, pajda razowca z odtluszczonym serem + caly pomidor, na obiad kurczak w sosie pomidorowo-smietanowym z bazylia i odrobina parmezanu + gotowane brokuly i kalafiory. Jakos nie mam apetytu, a powinnam cos na kolacje zjesc... Zjadlam maly kawaleczek sera, chyba dojem taka malenka roladke z szynki, sera + jakies warzywko. Obserwuje siebie i mam wrazenie, ze to wazne, zeby nie isc spac z burczacym brzuchem... W ogole dlatego nie robie diet gdzie sie liczy kalorie, bo moj organizm blyskawicznie sie przestawia na ekono i tyje od samego patrzenia na jedzenie. Raz mi sie tak zdarzylo i bylam przerazona, myslalam,ze juz zawsze bede kluska. To chyba zalezy od wieku, jak mialam 18 lat, to pare kg moglam zrzucic wlasnie ograniczajac jedzenie i intensywnie cwiczac... Teraz nie ma tak dobrze :) Ktos pytal o cwiczonka na brzuch - najlepsze jest na miesien prosty brzucha, bo nawet majac sadelko on sprawi,ze brzuch sam sie wciagnie i bedzie wygladal szczuplej. Ten miesien cwiczy sie lezac i unoszac obie nogi. Albo pelno na youtube fimikow. Tu na brzuszek i boczki: http://www.youtube.com/watch?v=0BjWLaGqEAg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludi
Witam właśnie jestem po śniadanku czekoladka niestety o rowerze przypomniałem sobie jak już jadłem. Z czystej ciekawości wszedłem na wagę i 118.8 czyli 400g mniej niż wczoraj. Musze wam powiedzieć że na prawdę widzę już różnice zjadłem sałatkę z pomidorów ogórka i rzodkiewki a jestem bardzo najedzony tak jak kiedyś zjadłbym cały duży obiad. Dziś zobaczymy jak to będzie bo musze iść parę spraw pozałatwiać więc nie wiem czy dam radę regularnie jeść. Mam nadzieję że tak. A jak tam u was? Dziś u mnie ładna pogoda zobaczymy może pójdę na prawdziwy rower.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, u mnie waga w dol az milo, ale nie ma sie co nakrecac, bo pierwsze kg, to raczej z powodu oczyszczania organizmu z syfiastego jedzenia, a nie tracony tluszcz. Kiedys na tej diecie ubywalo mi jakies 300g co drugi dzien, teraz leci w dol szybko, ale to tylko poczatek. Uciesze sie dopiero jak zjade ponizej 80, bo takie 2 kg to mozna w weekend u tesciow nadrobic ;) Ostatnio cos mam problem z ... regularnosciaa. Staram sie jesc jablka, warzywa i chleb razowy albo granole a chudym jogurtem, ale chyba nadal mam za malo blonnika. Nie wiem,czy sliwki jesc,czy co... Dziwne . ze jablka nie dzialaja. Dzis na sniadanie chyba musze dokonczyc razowca + kakao na chudym mleku. Razowiec tu jest na wage zlota - siedze za granica. Potem planuje kurzy cyc w ziolach z salatka, a na kolacje chyba zrobie salatke z jajem i majonezem, Albo pieczarki i koperek do tego,albo jakies swieze warzywka. A w ramach ruchu wielkie sprzatanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochani! u mnie waga cos szaleje, dzisiaj znowu 400g wiecej :/ obiecałam sobie ze zwaze sie dopiero za kilka dni!bo oszaleje :) -Malinka- fajnie ze waga spada, Tobie szybciej jak kiedys a mnie odwrotnie :) gdzie mieszkasz za granica? ja juz 5 lat jestem poza Polska.mieszkam w Irlandii, tutaj nie ma problemu jesli chodzi o polskie jedzenie, wszystko tu mamy. ludi - jak masz ochote na wafle wieczorem to je zjedz, nie wariuj :) sa małokaloryczne.w ogole mi sie wydaje ze Ty zjadasz w ciagu dnia mało kalorii, bo meżczyzna ma wieksze zapotrzebowanie.na pewno schudniesz, widze ze należysz do niecierpliwych jak ja :) a jak tam pozostałym zaczęła sie sobota? miłego dnia !!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TiTiJo - ja jestem w Irlandii Polnocnej! Jest sporo polskich sklepow, ale nie mgoe dostac twarogu 0% a najbardziej mi brak chleba razowego,ale takiego prawdziwego, bez chemii,czy bialej maki. Musze sie wybrac do Lidla, tam cos podobnego moze byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam ja zjadłam na śniadanie jajecznicę z 4 żółtek z odrobiną cebuli :) ale za to wczoraj złapał mnie głód na wieczór i koło 22 zjadłam słodycze :( od 1,5 miecha nie jadłam ale teraz mnie tak złapał głód że musiałam :( może to dlatego że mam teraz miesiączkę. Dzisiaj rano się ważyłam i myślałam że z 400 g przytyje a tu niespodzianka schudłam i teraz mam 61,8 :) więc nie jest tak źle :) teraz już nie jem słodyczy jak już to tylko te proteinowe batoniki orzechowe są pyszne i w mojej diecie optymalnej moge je zjeść zamiast np. jogurtu naturalnego z dżemem bez cukru :) więc jestem zadowolona, jeszcze niecałe 4 kg :) Dziewczyny trzymajcie się, ja dopiero na forum bede jutro bo dzisiaj jadę w góry do znajomych :) 3majcie się i do usłyszenia jutro !!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
ja od rana na nogach cale 4h bylem z tata w miescie dopiero wrocilem, na obiad mialem sobie cos zrobic ale byly pierogi z malinami to zjadlem 5 do tego szklanka kompotu z wisni mama robila barzo malo slodki. kupilem banany i nektarynki to cos sobie dzis zrobie na podwieczorek, na kolacje planuje zrobic sobie tunczyk z pieczarkami i jajkiem, tunczyk w wodzie nie w oleju takze moge go zjesc:) a na drugie sniadanie zjadlem tylko male jabluszko, jakos czasu nie bylo:) titijo no fakt, jestem niecierpliwy, ale to dobrze, ze widze rezultaty, bo to dodaje mi wiecej motywacji. :)) dzis jeszcze musze pojezdzic na rowerze narazie mi sie nie chce mysle, ze ok 18 pojezdze. no to trzymajcie sie tam, jutro ostatni raz sie zwaze, a tak to dopiero za 2 tyg:) pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
CzornaoO to zawsze pod reka widzisz mozna miec takie wafle ryzowe jak ja sa na prawde dobre a zasycisz sie, czy to glupie jablko. ja teraz slodycze calkowicie ograniczylem, moje slodkosci to owoce i warzywa :) chyba, ze keczup :D z tortexu kupilem, jest tak dobry, ze uzywam do kilku potraw. oczyuwiscie nie za duzo. w ogole chcialem sobie kupic platki kukurydziane tzw corn flakes patrze na sklad a tam na 100g 71g weglowodanow to pieprze to zostane przy musli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Malinka- ja mieszkam na południowym zachodzie :) w Cork,ale do polnocniej zamierzamy sie wybrac ze znajomymi w sierpniu, pięknie tam macie :) co do jedzenia, ja zawsze kupuje serek wiejski w aldi , nie wiem czy tam macie ale poszukaj jest smaczny i ma mało kalorii.co do chlebka - tesciowa piecze wiec mam świeży na bierzaco, jesli chcesz moge zapytac o przepis :) Czorna0o - nie zalamuj sie jeden gorszy dzien czy wieczór ze słodyczami mogł sie zdarzyc :) jak bylo u znajomych w gorach ? ludi- ale mi narobiłes smaka tymi pierogami z malinami mniam :) sweet_lipstic- sport jest najlepszy w zrzucamiu kg, wierze ze efekty widzisz gołym okiem :) ja jak poł roku temu wazyłam mniej o 6 kg chodzilam na silownie 4, 5 razy w tygodniu, czułam sie o niebo lepiej (psichicznie, fizycznie tez)a efekty były niesamowite.teraz mi sie ciezko zebrac i kupic karnet. czekoladka - gdzie sie podziewasz?odezwij sie jak tam dieta. ja wczoraj byłam wieczorem u znajomych, miało byc kilka osób a zrobiła sie wielka impreza, były sałatki, potem pizza ale nie skusiłam sie na nic i jestem z siebie dumna.zgodnie z obietnica na wage nie staje choc korci nawet bardzo :) pozdrowionkaaaa ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
nono titijo gratulacje! to dobrze, ze nie dalas sie pokusie:) ja dzis stanalem znowu na wage, 118,6 czyli 200g mniej niz wczoraj. niby nic a cieszy :P jutro z rana wyjezdzam, i jak beda takie pogody jak teraz to nici z plywania :( zostanie mi tylko rower sweet - nie zalamuj sie, czytalem na necie ze czesto zdarzaja sie jakies postoje z waga. czekoladka, no wlasnie, gdzie jestes ! :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Jak miło się czyta o Waszych sukcesach. Nie pisałam, bo złapał mnie ogromny dół. Wczoraj pojechałam "na lumpy" po stare ciuchy na pielgrzymce. W sobotę ubrania były najtańsze, więc ludzi było dużo w pewnym ciucholandzie. Nie cierpię lumpów, a właściwie tłoków w skepach. Było tam ciepło i duszno, więc zasłabłam. Po zasłabnięciu kupiłam sobie dwa batony. Potem przez cały dzień nie jadłam już słodkiego, ale normalne posiłki w większych ilościach. Dziś znowu, w kościele zrobiło mi się słabo. Znów po kościele kupiłam batona, a potem witaminy. Źle podeszłam do mojego odchudzania i chyba za dużo piłam zielonej herbaty. We wtorek jadę do koleżanki, a we środę wychodzę na pielgrzymkę. Boję się, że mogę paść w drodze. Marzę o pielgrzymce od kilku miesięcy, a teraz boję się, że mogę zasłabnąć. Nie mam pojęcia jakie jedzenie kupić na pielgrzymkę. Nie chcę jeść chińskich zupek, bo to się źle skończy. Jakie macie pomysły na suchy prowiant do plecaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekoladka zastanawiaja mnie te Twoje omdlenia :( moze za mało jesz?spróbuj jesc małe porcje a czesto,zaspokoisz głod a organizm nie bedzie "głupiał" nie wydaje mi sie tez zeby zielona herbata Ci zaszkodziła, a przynajmniej zeby była powodem tych omdlen.kurcze no nie wiem szczerze powiedziawszy odchudzanie odchudzaniem ale zdrowie jest najwazniejsze. na pielgrzymce musisz miec siłe wiec moze odpusc sobie diete na czas jej trwania.bedziesz miala wysilek fizyczny, wiec bedziesz potrzebowała tez normalnie zjesc.no ale to juz Twoja decyzja ;) z dietetycznych rzeczy mozesz zabrac pieczywo wasa, jakies wafle ryzowe, płatki do mleka,zabierz sobie owocki suszone do podgryzienia(jakby Cie złapała ochota na cos słodkiego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, zezarlo mi dlugiego posta :/ Titijo - w Pln Irlandii obowiazkowo Giant Causeway - jedyne takie cudo na swiecie, mostek miedzy klifami (Carrick-a-Rede rope bridge), Dunluce Castle (mozna za jednym zamachem to objechac). Jak macie kolejny dzien, to w Belfascie Crown Bar (niesamowity pub, zadne zdjecia tego ie oddadza, maja tam nadal oswietlenie gazowe),Stormont (Parlament) i Folk Museum (ogromne i realistyczne, jakbys sie do przeszlosci przeniosla). Ewentualnie jeszcze Ulster Museum i najstarsza na swiecie destylarnie whisky Bushmills. W sumie zwiedzania na 2-3 dni. ludi - super,ze stawiasz na sport, ale na pewno nabierasz miesni,wiec waga bedzie wydawala sie spadac wolno. Moze waz sie raz na pare dni tylko, albo mierz obwody i obserwuj ciuchy. Czekoladka - mysle,ze za malo pijesz wody mineralnej. Pielgrzymke bym odradzala,ale jak musisz, to wzmocnij sie np Bodymax z zenszeniem dla sportowcow jest super. Ewentualnie Biostymina - chyba na recepte taki sok z aloesu w ampulkach, bardo stawia na nogi. Ja wczoraj zgrzeszyla,ale raz w tygodniu postanowilam,ze moge. Na sniadanie zjadlam razowca z chudym serem i pomidorem, potem poszlismy do kina na Inception gdzie pozarlam nachos z serem, do tego slodkie Revels i superslodka Moche. Potem znow moja dieta, danie tluszczowe: kurczak pieczony w majonezie i ketchupie, do tego parowana zielona fasolka i pomidor z cebulka w smietanie. Dzis waga laskawie pokazala 100g mniej, moze jutro sie ten grzeszek odbije, nie wiem... Powinnam sie wiecej ruszac, to na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki malinka za spis tego co mozemy zwiedzic, chcemy jechac na dłuzszy weekend wiec moze wszystko obskoczymy :) i oczywiscie zakupki bo u Was duzo taniej hehe. weszlam na wage - nie wytrzymałam :P 62,7 kg jupi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
czekoladka to moze jakies banany i nektarynki - teraz jest ich w sklepach mnóstwo.a jak masz ochote na batony to sa np w kauflandzie te ktore mozemy jesc one sa jakies owsiane itd. dzis tez mialem dzien slabosci ale to wszystko przez moja mame. najpierw zjadlem sniadanie po 11 bo tak zawsze wstalem, chcialem zjesc drugie przed 14 ale juz mama marudzi ze pora na obiad wiec zrobilem sobie gulasz z kaszy gryczanej i miesa w jego wlasnym sosiku nie smakowala mi wiec nie zjadlem jej calej troche zostawilem (pol woreczka mialem, no to zjadlem moze 2/3 woreczka) do tego surowka, no i potem najgorsze. widze placek to juz wzialem sobie kawalek jeszcze do tego mama smazyla schabowe i mielone jak jedziemy to zeby byly na jutro i pojutrze plus zwykly obiad dla siebie i brata bo tata w pracy. no z tym sie powstrzymalem ale potem oczywiscie znowu przyniosla placek to zjadlem kawalek. mysle ze to nie jest tak bardzo zle, ale powinienem sie powstrzymywac bo przeciez placek jest slodki. teraz wlasnie jem salatke - banan nektarynka i jablko, dolalem se troche mleka - to jest moj podwieczorek, a z racji takiej, ze mama zaprzepascila mi dzien, kolacje bede musial jesc o 19, wiec wieczorem znowu bede glodny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje drogie;) pomóżcie!! w miesiąc MUSZE schudnąc 7 kilo jakies... ale nie chodiz mi o wage a bardziej o moje przeokropne BOCZKI :( są straszne... gdyby nie one bylabym naprawde bardziej atrakcyjniejsza;/ tak mi sie wydaje;) są okropne... boczki i brzuch troche brzuszka to cos co musze zgubic w miesiąc;/ czy znacie jakies ćwiczenia na ytrate brzuszków? czy moze polecacie jakąś diete? jestem Gotowa na WSZYSTKO!! pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coffie- chciałabym miec dobry sposób na 7 kg w miesiac :) jak pewnie przeczytałas zmagamy sie ze swoimi kg kazdego dnia w tym topiku, raz jest lepiej raz gorzej :) podam Ci linka z cwiczeniami na talie, w ruchu sa cały czas boczki (ktorych tez najbardziej chciałabym sie pozbyc)przy ogolnym cwiczeniu (np.bieganie, czy jazda na rowerku albo basen) pewnie uda sie zrzucic te 7g a razem z nimi boczki ale do tego trzeba systematycznosci (której mi niestety brakuje :P) http://www.youtube.com/watch?v=Sz1cV5StGU8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu tak cicho? postanowilam ze kupuje orbitrek :) jak chodzialam na silownie najlepiej mi sie na nim cwiczyło, szybko mi upływał czas a przy tym mokra byłam jak szczur :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×