Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie żal mi jej :-(

przespałam się z mężem mojej przyjaciółki

Polecane posty

co teraz zrobisz? jesli on cie nie zachce? wciaz jestes taka szczesliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz Mareczek już jest mój tylko mój, i będziemy się kochać każdego wieczoru i swym sztywnym drągalem będzie mnie łechtał po szparce bo mnie coś ciągle swędzi... Może to przez remont?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwoniła do mnie z krzykiem przeplatanym płaczem. Przyznał się do wszystkiego. Wyzywała mnie od najgorszych,że jak mogłam jej to zrobić,że mnie nienawidzi itp. Jak ona mogła mnie tak wyzwać. Trochę kultury. Nie dziwię się,że marek ją ze mną zdradził,teraz widzę jaka jest naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa znowu zadzwoniła do mnie. Już mam jej dosyć! Powiedziała,że teraz mogę sobie go zabrać,bo wypieprzyła go z domu,a ja jej na to,że nie muszę mieć jej przyzwolenia, bo marek i tak by wybrał mnie. Co za szantrapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, coraz bardziej swędzi mnie cipka... Myślicie że to jakaś wenera się wdarła? Tylko... Mareczek czy Azorek? Zaraz zadzwonię do gina się umówić na wizytę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja stara to prowo
tj w niku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moskala
hehehe mogłaś chociaż tą ciąże dorzucić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka201
co za podstępna kurwa z Ciebie! i to ma byc przyjażń? jestes głupia lampucera i szmatławcem? i jeszcze sie tym chwalisz? żal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
Autorko ze to bylo prowo to my wszyscy wiedzielismy od poczatku ale prosilam cie na wszystkie swietosci zebys dala troche dramatyzmu gadalam ,jakies samoloty tonace lub statki smadajace z toba w srodku hehe ale nawet wzgledne te twoje prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak z nudów sobie wymyśliłam;-). Chociaż miałam pewną inspirację, tzn wydaje mi się,że moja przyjaciółka jest zazdrosna o mojego męża. Cały czas jest sama, jak przychodzi do nas to zawsze się stroi itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzikihary
"nie żal mi jej :-( Każdy ma prawo do miłości i szczęścia. Dlaczego mam być gorsza i poszkodowana." zal zal zal jakie to jest twojeszczescie? jestes lupia baba wraz z ubytkami wszelkich wartości ktorymi powinien sie kierowac czlowiek Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
Witaj autorko no moim zdaniem nie bylo zle fajnie sie ubawilam oby wiecej takich osob mialo takie poczucie dobrego humorku powiem ci ze na poczatku wzielam cie za kurwiszonka ale potem zrozumialam ze to prowo i usmialam sie jak cholera nie raz dobrze jest sie posmiac pobawic poblaznic nawet,fajnie jest choc na troszke oderwac sie od szarej codziennosci,pozdrawiam cie milo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
A przyjaciolce nagon jakiegos facetaw i zeswataj bedziesz miala obawy z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z przyjaciółką przestałam się widywać, no chyba,że męża nie ma akurat w domu;-). Trzeba dmuchać na zimne. Ona jest atrakcyjna, tzn nie atrakcyjniejsza ode mnie,ale atrakcyjna. Jak jest w obecności mojego męża to od razu kokietuje, żartuje,śmieje się,wiem nie ma w tym nic złego,ale sposób w jaki to robi-znam ją i wiem,że jak się tak zachowuje to chce wyrwać faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam taką niby koleżankę po sasiedzku , była samotna taka zawsze biedna , ato mąż pomógł jej kupić samochód a to jej naprawił, a to zawiózł na operację do szpitala , potrafiła przychodzić pod moją nieobecność do nas do domu guwniara , ja mężowi ufam i go uczulałam by uważał choc do mnie jej dużo brakuje , ale potem dowiedziałam się że tak robiła z innymi facetami w pracy potem w sanatoruim ( pojechała z chorym kolanem ) poznała żonatego dzieciatego też tam namieszała i potem zaczełam ją traktowac coraz chłodniej i zbywac na kazdym kroku , naszczęscie mojego nie uwiodła , ale dziś ma już swojego męża i jak byliśmy na weselu to dla odmiany ja go adorowałam cąłkiem fajny facet , słodziłam mu , mąż sie na to zdenerwował , ale on jakby teraz zrozumiała jak to pachnie nawet mnie juz nie odwiedza bo pewnie boi się o swojego !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwdddddd
przeciez od poczatku bylo wiadome ze to prowo. nie popisalas sie tepa dzido 😴:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
A no tak kobietki cos widzimy mamy jakies alarmy wiec robimy sie czujne ale nie mamy dowodu to tylko cos co jest alarmem-uwaga cos sie zaczyna swiecic- nie raz nie mamy z kim o tym co boli pogadac wiec szukamy w necie nap.kafateri bo poplakac wywalic to z siebie nie raz sa to bzdety ale mimo to wchodzimy piszemy by ulge nam pisanie dalo ale potem czytamy ze jestesmy zdzirami ze nie mamy podstaw ze nie mamy poczucia wlasnej kobiecosci ze pewnie placze na ogole jakas stara groba zaniedbana w dresie prukwa zakompleksiona i wiecznie zla na swiat-he ja osobiscie nie mam wlasciwie problemow jako tako i na tyle by plakac ale chodze po tematach czytam i mi zal autorka ma jakis alarm wiec wylala go tu jako prowo zrobila troche smiechu ale napisala potem dobra juz mi sie nie chce tak to prowo,potem uzasadnila ze ma tam jakis alarm z przyjaciolka czy naprawde powinnismy ja ukamieniowac? zbesztac? no mysle ze nie moim zdaniem fajnie to rozegrala wywalila z siebie jakis alarm i napewno nie ma powodu by ja krytykowac-ale ja to zrobie haha nastepnym razem chce w twoich prowokacjach odrobine dramatyzmu i cos z horroru-a nie,to ostatnie odpusc wystarczy mi horroru jak rano sie budze w lusterko lukam i widze ta babe po tamtej stronie to pisk na cala okolice robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
Do orstaw-hehe no nie zle to rozegralas a niech wie jak boli gdy sie czyjegos chlopa adoroje haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak tylko że mój był baaaardzo zly , a mam przystojnego męża ale jej trafił sie też ok :-) napisałam to bo takie sytuacje sie zdażają , a ta pinda była naprawdę cicha woda teraz wychodzi jaka dup....jka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a swoja droga ciekawe czy wie jaka jest naprawdę jego żona , a ostatnio jak urodziła dzidzię to poszłam oglądnąć bo wypada , ubrałam mini , jestem opalona , a ona po porodzie ( ja mam już 3letniego szkraba ) wiadomo jeszcze nie ideał , jak przyszedł jej mąz do pokoju to odrazu go wysłała po coś tam i już nie wrócił , oj zemsta jest slodka ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
orstaw mysle ze maz nie ma pojecia wiesz cos w rodzaju-klapki na oczkach-ale to ogladanie dzidzi tez nie zle haha natomiast ja mam taka sasiadke no starsza z leksza ale taka damulka swieci dupka i cycuszka ze szok,pare tam razy do mojego slubnego cyckami swiecila och niby tak niewinnie ale jednak mega dekold ten typ co to musi w centrum uwagi byc bo jak nie to swiruje-nie powiem bodlo mnie to swiecenie cyckami dalo do myslenia ale nic po paru dniach bez emocji tak na luzie rozmawialam ze swoim slubnym i mu mowie ze mnie bodzie jak tamta tak do niego dydlami swieci,slubny podumal pomyslal i dodal a ty to tak w habicie? masz ekstra cialko mlodosc masz co pokazac pokaz,zaczelam wiec i ja dekoldy mini fris i delikatnie sie podmalowalam co stalo sie codziennoscia dnia od kiedy dbam o wyglad nawet na codzien sasiadka znikla z pola widzenia ale nie sama znikna rowniez jej facet mysle ze na lancuszek polecial haha a ja i maz mamy swiety spokoj masz racje zemsta jest slotka ale i wskazana bo zaczelam sie zaniedbywac dzieki sasiadce znow o siebie dbam haha bylam zazdrosna hahahaha bez bicia ja to mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre :-) ale tak to dziala :-) ze mnie się siostra śmieje że jak byłam mlodsza to dlugie sukienki i spódnice nosiłam ale to może dla tego że chciałam być starsza , teraz 30 na karku i noszę mini , dobrze że po ciąży nic mi nie zostało, a trzeba dbac bo faceci to wzrokowcy :-)) a chciałabym widzieć minę sąsiadki jak przytłoczyłaś ją swoimi wdziękami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
he he kochana ja na poczatku mialam cykora no lubialam zawsze opiete laszki i jakis tam dekoldzik lekki ale po tym jej swieceniu cyckami po slowach meza ,madra bestra ten moj chlop, wiedzial jak ja usadzic by mnie nie bolalo haha-ja cala moja garderobe z szafy lusterko nozyce igla nici i dekoldziki wieksze robilam godzinami siedzialam z igla w reku ale sie oplacilo bo sasiadka jak mnie zobaczyla to stanela jak kolek zamorowalo haha a ja na luzie pelna gracja powitalny gest zrobilam gdzies tam jej facet sie zaplatal cos kolo auta robil jak na niego wrzasla zeby do domu bo cos, to facet az skoczyl haha chyba sie wystraszyl jej wrzasku,naprawde od tamtej pory juz nie widac jej jak moj z pracy wraca i nauczylam zdzire fakt ze dzieki slubnemu to on mi pomysl podcisna haha a wiek do dbania nie ma znaczenia dobrze robisz jak masz piekne cialo masz co pokazac to rob tak,to nic zlego powiem ze to pozytywy ja tez raz rodzilam i porod nie zniszczyl mi ciala nie robimy nic zlego ze dbamy o siebie nawet na codzien a mezowie sa zadowoleni ze ich slubne sa zadbane ,mowie o moim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak trzeba i musimy być zawsze na straży bo jest sporo chętnych lasek na żonatych dojrzałych facetów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety drogie, a nie szkoda Wam energii? Jak facet chce zdradzić, to i tak zdradzi. A jak cały czas macie być na baczności, to nie macie przyjaciół, bo każda kobieta, nawet ta zajęta, to Wasza potencjalna rywalka, nie śpicie po nocach, bo miś jak się spóźni godzinę, już sobie wzyorażacie nie wiadomo co. Nie szkoda nerwów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×